Strona 1 z 1

problem z układem kierowniczym

: śr kwie 12, 2006 20:31
autor: laparia
Witam

Podczas jazdy na wprost gdy lekko skręce kierownicą w prawo lub lewo (ok 5-10 cm), kierownica nie odbija i samochód zaczyna zjeżdżac w prawo lub lewo. I jeszcze podczas hamowania gdy lekko skręce w prawo lub lewo objawy są podobne tzn. samochód znów zjeżdża z obranego kierunku.

Samochód to seat cordoba 1995 rok 1.6 ze wspomaganiem. Nie ma luzu w układzie kierowniczym. Kierownica pracuje lekko. Nic nie stuka i nie wali ani nie piszczy.

Wymieniono końcówki drążków, amorki i gumy pod amortyzatory.

Może macie jakieś sugestie co się dzieje.

Dzięki

: śr kwie 12, 2006 20:38
autor: greg
Jedyną sugestią jest sprawdzić ustawienie kół tj i zbieżność i nachylenie kół. Ewentualnie zapytaj tych co robili przy aucie czy czasem nie kasowali ci luzu na przekładni bo zbyt mocne dociągnięcie śruby regulacyjnej też może być powodem nie wracania na miejsce.

: śr kwie 12, 2006 20:38
autor: metju
Sprawdź jeszcze ciśnienie w kołach, potem klocki, tarcze hamulcowe.

: śr kwie 12, 2006 20:42
autor: laparia
Witam

Klocki, tarcze, zbieżność wszystko ok. sprawdzane

Czy jest możliwość regulacji wspopmagania jak tak to gdzie jest ta śruba od regulacji

pozdrawiam

: śr kwie 12, 2006 20:48
autor: metju
A masz tak po zmianie opon? Moje zimówki ściągają lekko na lewo, a letnie na prawo..

: śr kwie 12, 2006 20:51
autor: laparia
Niestety ale tak jest i na zimówkach i na letnich to nie wina opon niestety

pozdrawiam

: śr kwie 12, 2006 21:10
autor: greg
laparia pisze:Czy jest możliwość regulacji wspopmagania jak tak to gdzie jest ta śruba od regulacji
jest -
Obrazek

[ Dodano: Sro Kwi 12, 2006 9:11 pm ]
tu masz opis i rysunek

: śr kwie 12, 2006 21:14
autor: laparia
Wielkie dzięki kolego

pozdrawiam

: śr kwie 12, 2006 21:16
autor: greg
laparia, a jesteś pewien że sprawdzon ai zbieżność i geometria (nachylenie) bo ja najpierw od tego bym zaczął - zmieniane amory - więc mogli przestawić pochylenie kół.

: czw kwie 13, 2006 17:18
autor: laparia
na pewno to sprawdzali mam wydruk i jestem pewien na 100 % , może maglownica się kończy

: czw kwie 13, 2006 17:31
autor: sas_gti
powiem tak
Nowiutki yaris, z salonu

układ kierowniczy jest na tyle czuły i wspomaganie na tyle silne, ze jest tak samo....
Skręt 5-10 cm nie powoduje powortu do położenia "na wprost"

Ja sie przyzwyczaiłęm, troche mnie to denerwowało na początku bo ciezko mi bylo prosto jezdzic ale nie traktowałem tego jako wade....tak po porstu widocznie maja damskie autka.....troche ciezko mi sie na wprost jeździło na początku bo to ode mnie tylko i wylacznie zalezy czy auto bedzie jechalo idealnie prosto, bo kiera nie wroci sama......
PLusem tego jest to że jak juz ustawie kiere idealnie na wprost to moge tak przejechac kilkaset metrów (wiecej nie probowalem ) i nie zniesie mnie nawet o 1 mm

juz sie przyzwyczaielm i kompletnie tego nie zauwazam....pozdro

: czw kwie 13, 2006 17:31
autor: czyś
Wg mojej wiedzy (ograniczonej wprawdzie, bo nie mam wspomy) przy przekładni ze wspomaganiem może to być sprawa źle pracujących zaworów sterujących podawaniem ciśnienia na odpowiednią stronę przekładni.
Albo ktoś grzebał przy naprawie i:
1) za ciasno ustawił luz między zębnikiem a listwą zębatą - kiera nie odbija
2) przy wymianie drążków działał siłowo i np. nieznacznie wygiął końcówki listwy zębatej do których przykręcane są drążki, i w ten sposób przekładnia ma opór

: czw kwie 13, 2006 17:33
autor: sas_gti
aha no mi kiera normalnie odbija , tylko te ostanie kilka cm zostaje do pełnego wyprostowania, no ale auta troche skreca..musze recznie doprostowac.....czyli moze to jedank wada byc ??

: sob kwie 15, 2006 17:52
autor: laparia
J za tydzień jadę na przegląd może tam się dowiem coś wiecej spróbuje jeszcze wyregulować maglownice tą srubą może coś da.

pozdrawiam