Strona 1 z 1

cieknąca skrzynia w MKII MH

: ndz kwie 09, 2006 17:12
autor: krzysiek77
mam problem ze skrzynką biegów,otórz wycieka z niej olej.wiem gdzie i jak ale nie wiem jak wymienić uszczelnienie.chodzi o to że wyciek jest przy lewej półosi i wiem że jest tam jakiś simering,ale nie wiem jak go wymienić i jakiego oleju dolać bo mojego za wiele już nie zostało.proszę o poradę.

: pn kwie 10, 2006 00:38
autor: tauka
:) Mi też cieknie w tym samym miejscu :) Tylko z tym troche roboty jest, a nikt ze znajomych nie ma czasu mi pomóc. Więc tez się podepne pod prośbe :0

: pn kwie 10, 2006 08:32
autor: Paweł NPI
Jak masz mało oleju to po usunięciu wycieku spuść olej i wymień na jakiś dobry 75W90 GL4
Jak znajdę to coś może poradzę na wymianę tego symeringu..

Re: cieknąca skrzynia w MKII MH

: pn kwie 10, 2006 12:17
autor: Borys
krzysiek77 pisze:mam problem ze skrzynką biegów,otórz wycieka z niej olej.wiem gdzie i jak ale nie wiem jak wymienić uszczelnienie.chodzi o to że wyciek jest przy lewej półosi i wiem że jest tam jakiś simering,ale nie wiem jak go wymienić i jakiego oleju dolać bo mojego za wiele już nie zostało.proszę o poradę.
no zeby wumienic symering trzeba odkrecic półoś od flanszy, we wlanszy masz zaslepke gumowo-stalową którątrzeba wybic (jest jednorazowego Uzytku) po jej wybicu trzeba zdjąc pierścien zabezpieczający (uwazac by flansza nie wystrzeliła bo jest za nią spęzyna) jak juz zdemontujemy flansze to wygiągamy uszczelniacz, zakładamy nowy wkładamy flanszę ze spręzyną (tu bedzie problem z jej scicnięciem bo twarda jest ta spręzyna cza 2 osoby) zakładamy zabezpieczenie nowa zaślepka przykręcamy półoś i po zawodach :bigok:
Obrazek

: pn kwie 10, 2006 17:51
autor: stonefree
Borys pisze:wystrzeliła
!?!?!?!?!?!?! Żartujesz?!Az taki luz?Ja zawsze musiałem ściągaczem!

: pn kwie 10, 2006 20:16
autor: krzysiek77
serdeczne dzięki,mechaniorem nie jestem,ale powinienem dać radę.jeszcze ta fota dużo pomogła.wielki punkcio!!!

: wt kwie 11, 2006 07:53
autor: Borys
stonefree pisze:
Borys pisze:wystrzeliła
!?!?!?!?!?!?! Żartujesz?!Az taki luz?Ja zawsze musiałem ściągaczem!
kazda skrzynie trzeba traktowac indywidualnie, wiec tylko ostrzegam, ale trafiły sie kiedys takie z strasznie mocno napieta spręzyną co potrafiły wystrzelic. ale traaiły się i takie ktoretrzeba było zbijać młotkiem bo kroś kiedys tak naprawial,