Forum.VWGolf.pl

Witam was koledzy

Potrzebuje waszej opinii. Zerknijcie na poniższe fotki i powiedzcie mi, czy uszczelka pod głowicą do wymiany ? Jest taki dziwny osad na korku od oleju, na bagnecie nic nie ma, olej na końcu bagnetu ciemno brązowy, w granicach min/max. Po zimie dolałem płynu chłodzącego ponad 0,5 litra. Po jakich innych jeszcze objawach można stwierdzic, że uszczelka jest do wymiany ?

http://www.golf2.xt.pl/images/olej1.jpg

http://www.golf2.xt.pl/images/olej2.jpg

niech auto zagrzeje sie do swoej temp pracy a najlepiej i do momentu az wiatrak sie wlaczy i zlap za weze, jezeli oba beda twarde jak kamien a jak zapalales gdy byl zimny i byly miekkie to wtedy jest uszczelka do wymiany. Pozniej jak sprawdzisz odkrec powoli korek od wody niech sie roprezy cisnienie i ponownie zapal auto, pomacaj weze i bedziesz wiedzial. Oprocz tego mozesz na chodzie silnika powoli okrecic korek i nie powinna bulgotac woda tzn przez pecherze powietrze nie powinna sie wylewac

ogolnie to przy dobrej uszczelce oba weze powinny byc miekkie na tyle ze nie musisz mocno sciskac aby sie zgniotly.

P.S. Moim zdaniem moze byc to ta cala odma co wystepuje w golfikach ale nie wiem bo jeszcze tego u siebie nie mialem

Widzę że wąż od odmy masz nówelas ale sprawdź go.Druga kwestia to jakość oleju.
A głowica jakby padała to by ci z boku gdzieś ciekło spod niej lub też płyn chłodzący by ci leciał do oleju tzn miałbyś na bagnecie meksyk tzn rzadki olej z płynem a to byś rozpoznał.
Zobacz jeszcze bo masz dużo jakiegoś dziwnego płynu w środku co to jest po zapachu i po smaku.Nie jedz te mazi tylko posmakuj tego płynu ze środka.
Zobacz jeszcze jakość płynu chłodzącego w zbirniczku tzn czy nie jest tłusty(poznasz po plamach).

A kiedy te zdjęcia robiłeś? Bo takie coś pod korkiem normalnie też mają golfiki (i inne np ople) ale na tęgich mrozach. Teraz raczej nie powinno być takiej mazi. Sprawdź faktycznie to co Ci koledzy doradzili, sprawdź płyn w zbiorniczku czy nie tłusty i czarny...

Ale na pocieszenie w sumie może po prostu masz tandetny olej a woda wycieka np z pompy wody albo nieszczelnego węża? Sprawdź kiedyś rano pod autem czy nie ma kropli wody na bloku, na chłodnicy, na wężach, czy plastikowy króciec na silniku nie ma pęknięć itp.

Mialem taka sama maz u siebie, jak sie ocieplilo i pojechalem w trase to zniklo

Więc tak miałem padniętą uszczelkę pod głowicą cała oeracja kosztowała mnie 250zł łącznie z planowaniem głowicy i uszczelkami objawy były następujące:
1.sprawdż twardość przewodów wodnych na rozgrzanym silniku jak będą mocno twarde to kiepsko ale ja z takim objawem jeżdziłem 3 lata
2. korek smalec z kroplami wody smak słodkowaty ,kiepsko
3.sprawdż czy ci nie ubywa płynu u mnie nie było wycieków a po nocy 05l ubywało i na 20 km brał 1l płynu
4.jak przygazujesz pare razy na postoju mocno to obadj czy nie leci nic z rury czsem może lecieć woda ale to na zimnym silniku u mnie na ciepłym leciała woda i strasznie kopcił białym dymem
5.bagnet do sprawdzania oleju na zimnym silniku jak nie ma nic podejżanego tzn osadu nalotu to jest ok
Jak masz jeden z poniższych objawów to nie zawracaj sobie głowy i jedż na wymiane uszczelki,

Sprawdziłem jak narazie dwie rzeczy:
1. Ta maź nie ma słodkiego smaku (próbowałem się dosmakować jakiejś słodyczy, ale nie ma szans )
2. Płyn w zbiorniczku wyrównawczym jest koloru niebieskiego (zielonkawego). Ubyło go od jesieni około 0,5 L.

Musze jeszcze sprawdzić te węże czy nie są twarde i będe wiedział co i jak.

Z góry za wszystko dzięki ...

Ps. Wszyscy podpowiedzieliście właściwie to samo więc nie wiem komu dać "pomógł" ...

To daj wszystkim.Ale to najprawdopodobniej nie uszczelka pod głowicą.

He dokładnie mam to samo maź pod korkiem tylko ze owiele mniej niz u Ciebie i płynu mi znikneło w okresie zimy tez z 0,5L Wycieków zadnych nie zauwazyłem wszedzie sucho. Narazie poczekam zobacze jak sie rozwinie sytuacja u mnie przewody sa miekkie.

Pozdrawiam