Forum.VWGolf.pl

Ostatnio pisałem że podczas odczytywania kodów za pomocą kodów błyskowych wyskoczył mi kod 2342 - Sonda lambda. Nic sie nie działo z silnikiem chodził bez zarzutów. dzisiaj zaczął mi dziwnie chodzić. Obroty spadają do 600-800, ale nie gaśnie. Ponownie podłączyłem tester ale tym razem wyskoczył mi kod 2343 - mieszanka za bogata.Co to może się dziać czy wymiana sondy wszystko poprawi, a może to coś innego. Jestem w Warszawie z ważnych spraw osobistych a jestem zmuszony do codziennej jazdy ale boje sie że to może się skończyć awarią.Bardzo dziękuje za pomoc i porady.[/b]

Zbyt bogata mieszanka to również efekt walniętej lambdy - efekt: zwiększone spalanie. Sondę masz do wymiany. Przy okazji może mulić auto

pozdr

jutro oddaje auto de mechanika to ci powiem, objawy mam identyczne, jezdze juz tak ponad miesiac i powiem ci ze czasami na kilka kilometrow pomaga reset kompa ale w koncu juz trzeba naprawic fure bo zrobila sie paliwozerna,zalalem ostatnio 10l i zrobilem 70km

Sonda może być zamiennik, ale 100 zł można trafić oryginalną Boscha, taką też Ci polecam, ale na allegro, bo w Warszawce ceny jak na stolicę przystało

pozdro

Byłem niedawno w sklepie na woli i facio mi zaproponował oryginalną sondę do VW za 160 zł, a boschówkę za 140 zł.co o tym sądzicie. nie za tanio

Trochę sporo. Niech zejdzie ze 20 za Boscha i można brać. Ale i tak nieźle, jak na stolicę. Spodziewałem się większego strzału

pozdr

marcino.lublin pisze:Byłem niedawno w sklepie na woli i facio mi zaproponował oryginalną sondę do VW za 160 zł, a boschówkę za 140 zł.co o tym sądzicie. nie za tanio

pamietasz moze adres ??

sorrki ze tak pozno ale ja jeszcze sie z tym nie uporalem bo kasa mi sie szybko rozeszla i mechanika musialem odstawic na 10tego nastepnego miesiaca, czyli juz niedlugo

P.S. Zmieniles sonde i pomoglo ?? bo ja nie wiem czy ja kupowac czy nie

Nie zmieniłem, od czasu resetuje kompa i jakoś jeżdże. Sprawdziłem wszystkie połączenie ale najlepiej jak bym od kogoś pożyczył i wymienił w swoim i sprawdził czy będą jakieś zmiany,jakby były to czekałoby mnie kupno sondy,pozdro.

Przerabialem ten problem ostatnio (falujace obroty i gasniecie). Urwany byl kabelek od sondy lambda (przy zlaczu sonda-wiazka). Temperatura+czas robia swoje i kable od sondy sa twarde i kruche. Po zalutowaniu kabelka, resecie i "zaprogramowaniu" sterownika po odpaleniu jest ok.

Dzięki sprawdze jeszcze ta opcje, poprostu tam jest takie dziwne połączenie sonda + ECU obetne te połączenie i połacze te dwa kable bezpośrednio. Troche mi sie to wydawało podejrzane.