Strona 1 z 2

Wymiana łozyska koła przedniego.

: śr mar 29, 2006 13:37
autor: BartekC
Jak w temacie. Wszytko wskazuje, że poszło łożysko w moim goferze. Wymiana na stacji diagnostycznej 69zl, wymiana u znajomego mechniak w garażu ok 40 zl, koszty nie duże ale satysfakcja byłaby większa gdyby samemu udało sie to zrobic. W wiązku z tym moje pytanie czy w domowych warunkach samodzielnie można to zrobic bez większych kłopotów? W instrukcji piszą ze potrzebna jest prasa do wyciągnięcia straego łozyska i zalożenie nowego-da się to obejść?
Jakie macie doświadcznia??
Pozdrawiam

: śr mar 29, 2006 15:07
autor: Arni
Jako pierwsze to musisz poluzować tą dużą nakrętke (możesz mieć duży problem)
Następnie odkręcarz hamulec (potrzebny dobry imbus) dwie śruby.Odkręcarz w/w śrube
ściepujesz tarczę hamulcową, odkręcarz od amorków i od zwrotnicy.
Wyjmujesz pierścień zabezpieczający łożysko. Zbijasz piaste, a następnie reszta łożyska. Nowe łożysko możesz nabić za pomocą starego

: śr mar 29, 2006 15:09
autor: Artur79
osobiscie nie polecam ....
niedawno tez mialem lozysko do wymiany ... tez lubie robic sam .... ale na cale szczescie nie pokusilo nie i pojechalem do mechanika .... a ze to zaprzyjazniony mechanik to bylem przy wymianie ....

ogólnie bardzo latawa wymiana .... pod warunkiem ze ma sie sprzet ... poruszenie niektorych złącz ( wyciagal cały amortyzator zeby nie powalic zbieznosci ) bez przyzadow graniczy z cudem ... a napewno z rozwaleniem czegos .... samo lozysko tez trzeba odpowiednio podejsc .... bez prasy ani rusz .... no chyba ze ma sie akse na nastepne lozyska jak to poleci od udezen ......

ogolnie nazedzia zadne specjalne do VW .. zwykle najzwyklejsze ... ale musza byc dobrej jakosci i odpowidnie ......

nie polecam walki z lozyskiem bez dobrych nazedzi i prasy ...

co do lozyska to nie kupuj zadnych 4max i innych po 50zl .... kup dobre SKF lub cos w tym stylu .... a bedziesz napewno zadowolony :)

: śr mar 29, 2006 15:22
autor: Łuki
Artur79 pisze: .... wyciagal cały amortyzator zeby nie powalic zbieznosci... :)
chyba raczej nie wyjmował bo by powalił dopiero wtedy
co innego jeśli chodzi o mcphersona :)

: śr mar 29, 2006 17:41
autor: Artur79
no tak chodizlo mi o calego macpersona ... zeby kontow nie ruszac itp :)

: śr mar 29, 2006 20:16
autor: ben29
jak wyzej bylo powiedziane, wymiana lozyska nie nalezy do najlatwiejszych, sam probowalem sie za to zabierac, ale na szczescie zaprzyjazniony mechanik zrobil to za mnie, naprawde zeby zrobic to dobrze trzeba miec narzedzia i prase przede wszystkim.

: śr mar 29, 2006 20:32
autor: djtom
jaką znowu prasę? za tydzien siadam do tego z Ojcem, chce kupic łozyska Optimal, dobre są?

: śr mar 29, 2006 20:36
autor: jak_rog
już tłumaczę ... tak trzeba to robić na prasie .... a czemu ?? dlatego, że przy nabijaniu młotem (jak to większość robi) nowe łożysko ulega mikrouszkodzeniom a co za tym idzie krótszą żywotnością (nawet do 5 x).

co do łozysk OPTIMAL !!! daruj sobie chłopie .... każdy kto powie mi że łożyska OPTIMALA są dobre to go wyśmieję (jako że zajmujemy się handlem łożysk już od około 15 lat) !!!! pozdro

: śr mar 29, 2006 20:44
autor: djtom
heh, no to jakie sa dobre? skf? Kolega ma w vr6 optimale i twierdzi ze juz z 20k przejechał.

: śr mar 29, 2006 20:46
autor: rav0910
A jakie łozyska polecacie i jaka ich cena?

: śr mar 29, 2006 20:47
autor: djtom
własnie, jakie...?

: śr mar 29, 2006 20:56
autor: jak_rog
no widzisz djTOM widocznie nie za bardzo się znasz ....

skoro łożyska na których można zrobić max 25 tyś to są dobre łożysko to nie masz pojęcia o bezpieczeńswie, komforcie i jakości danego towaru ...... dobre łożysko starcza na około 100 tys km .... (min)

ceny akurat u nas są następujące ...

dobre łożysko to koszt

60 zł (FŁT)
98 zł (FAG)
95 zł (SKF)

itp ...

: śr mar 29, 2006 20:58
autor: szczepek_17
hej przecierz jak się wyjmuje mcphersona to nic ze zbierznością się nie dzieje bo nie ruszamy drążków!!!!!!!! NI NIE ???????

: śr mar 29, 2006 21:00
autor: djtom
jak_rog, jakbym sie znał to bym się nie pytał, prawda? :|