Strona 1 z 1

[mk2] Problem z dmuchawa

: pn mar 27, 2006 11:41
autor: lmx
Witam

mam problem z dmuchawa nie chce dzialac na niski i srenich obratach musze ustawiac na 3 zeby dmuchala ... jak wlacze na 3 do dziala tak jak powinna dzialac na 3 :) na 1 i 2 wogole sie nie kreci. Prosze o pomoc

: pn mar 27, 2006 12:35
autor: greg
zaraz ktoś napisze ze było więc szybko wyjaśniam -przyczyny są najczęsciej 2 albo spalilł się oporniczek który niektórzy z braku tego opornika zastępują drucikiem albo oderwal sie obok tego oporniczka taka spiralka i trzeba ją przylutować (ja tak miałem w mk2). Rzadko kiedy żeby to była wina przełacznika lub samego silnika dmuchawy

: pn mar 27, 2006 14:31
autor: tauka
Nie oporniczek tylko bezpieczniczek termiczny. I to na 100%. TUTAJ masz wszystko pięknie opisane co i jak.

: pn mar 27, 2006 17:02
autor: greg
tauka, no niech tam bedzie że bezpiecznik, ale dla mnie - ignoranta elektroniki (jedyna rzecz której staram sie nie tykać w aucie..)to oporniczek

: pn mar 27, 2006 17:15
autor: tauka
greg, Jak zwał tak zwał :P

: pn mar 27, 2006 17:26
autor: preker20
tauka, greg, opornikowy bezpezpiecznik termiczny :bajer:

a tak powaznie to bezpiecznik term na 184 stopnie bodajze,lmx, kuopisz go w pierwszym lepszym sklepie elektronicznym, u mnie takiego niemieli wiec kupilem mniejszy na 170 st i tesh smiga jak orginalny:P
pozdrawiam

: pn mar 27, 2006 18:18
autor: misiek

: pn mar 27, 2006 21:06
autor: tauka
preker20 pisze:u mnie takiego niemieli wiec kupilem mniejszy na 170 st i tesh smiga jak orginalny:P
kuzyn teznie mógł znaleźć więc ze starej lodówki wyciagnął :P

: pn mar 27, 2006 21:25
autor: misiek
wasterczy zastoaować po chłopsku drut o 0,5 mm i będzie ok, te rezystory generalnie przepalają się ze strarości

: pn mar 27, 2006 23:08
autor: tauka
misiek10111 pisze:wasterczy zastoaować po chłopsku drut o 0,5 mm i będzie ok,
No niby tak. Tylko,że jak zastosujesz drut, a bedzie cos nie tak, to zamiast spalic się sam bezpiecznik pójdzie cała dmuchawa :P

: pn mar 27, 2006 23:21
autor: misiek
dletego wystarczy ten rezystor trochę rozebrać i zobaczyć jaki tam jest zastosowany i w lutować, ja u siebie wlutowałem drucik na próbę a wiadomo że takie prowizory działają najdłużej - został potem drucuk pomieżony i stwierdzono że może "udawać rezystor"