Luzna kopolka aparatu zaplonowego???

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
piotrek1313
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 447
Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
Lokalizacja: Wrocław

Luzna kopolka aparatu zaplonowego???

Post autor: piotrek1313 » pt mar 24, 2006 21:04

Witam wszystkich!
Mam taki problem, od czasu kiedy kupilem autko dziwila mnie jedna sprawa, otoz kopolka aparatu zaplonowego ma luz przod/tyl, ok 2-3mm (czyli jakby nia poruszac to dobre kilka stopni). Jak zmienialem kopolke to kupilem taka jak ma byc, czyli oryginal BERU, wg katalogu. Zalozylem i o dziwo luz dalej byl taki sam, czyli kopolka wczesniej byla dobra (a myslalem ze moze jakas lewa byla).
W sumie to nie pytam, tylko chce sie upewnic - czy kopolka moze miec luz?? Zdrowy rozsadek podpowiada mi ze nie, ale juz sam nie wiem.
Pewnie to jakas kolejna rzezba poprzedniego wlasciciela... :hmm:
Z gory dzieki za odpowiedzi :pub:



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » sob mar 25, 2006 06:16

Kopułka powinna mieć "wycięcie" a w aparacie powinien być "ząbek" który powinien w to wycięcie wejść.Luz minimalny pewnie jest, ale 3mm to nieco dużo.



Awatar użytkownika
Paweł NPI
...
...
Posty: 1821
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie

Post autor: Paweł NPI » sob mar 25, 2006 06:24

A próbowałeś po zdjęciu kopółki poruszać aparatem?? Bo być może masz już luz na osi aparatu zapłonowego...


[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
piotrek1313
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 447
Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: piotrek1313 » sob mar 25, 2006 10:47

Nie nie nie, jest ewidentnie luz aparat/kopolka. To ze na aparacie jest zabek a w kopolce wyciecie i ma to do siebie pasowac to ja wiem :chytry: Problem w tym ze luz jest ewidentnie za duzy. Przy nowej kopolce zatrzaski trzymaja ja raczej nieruchomo, ale przy starej nie wiem czemu calosc bez przykladania zadnej sily po prostu latala :kac: Ze zdjeta kopolka widac, ze zabek na aparcie jest ze 3 razy cienszy niz wyciecie :hmm:
No nic, chyba wychodzi na to ze mam aparat nie od tego silnika :grrr:



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » sob mar 25, 2006 11:07

No nic, chyba wychodzi na to ze mam aparat nie od tego silnika
albo kopułkę nie od tego aparatu



Awatar użytkownika
piotrek1313
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 447
Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: piotrek1313 » sob mar 25, 2006 11:38

Ale kopolke kupowalem w sklepie VW, oryginal - BERU, wg katalogu. Raczej marne szanse ze koles sie pomylil i sprzedal mi taka sama jak mialem wczesniej.

W razie czego to jak zdejmowac aparat zaplononowy zeby pozniej nie miec problemow? Gdzies czytalem, ze trzeba ustawic kolo zebate na rowno na znacznikach, a co z samym aparatem?



bodzio_j
Lord GTI
Lord GTI
Posty: 3850
Rejestracja: sob lip 09, 2005 10:05
Lokalizacja: Skawina
Kontakt:

Post autor: bodzio_j » sob mar 25, 2006 13:19

piotrek1313 pisze:W razie czego to jak zdejmowac aparat zaplononowy zeby pozniej nie miec problemow? Gdzies czytalem, ze trzeba ustawic kolo zebate na rowno na znacznikach, a co z samym aparatem?
chcąc zdjąć aparat musisz bardzo dokładnie zaznaczyć w jakim położeniu go wyjmujesz, w przeciwnym razie czeka Ciebie sporo roboty z poprawnym założeniem. Utawa palec na 1cyl., zaznacz na aparacie i na silniku tak aby później te znaczki poryły się.Ustawianie zapłonu tak czy owak będzie raczej konieczne.



Awatar użytkownika
piotrek1313
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 447
Rejestracja: sob lip 30, 2005 09:40
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: piotrek1313 » sob mar 25, 2006 13:39

bodzio_j pisze:
piotrek1313 pisze:W razie czego to jak zdejmowac aparat zaplononowy zeby pozniej nie miec problemow? Gdzies czytalem, ze trzeba ustawic kolo zebate na rowno na znacznikach, a co z samym aparatem?
chcąc zdjąć aparat musisz bardzo dokładnie zaznaczyć w jakim położeniu go wyjmujesz, w przeciwnym razie czeka Ciebie sporo roboty z poprawnym założeniem. Utawa palec na 1cyl., zaznacz na aparacie i na silniku tak aby później te znaczki poryły się.Ustawianie zapłonu tak czy owak będzie raczej konieczne.
No bo na wale to jest znacznik fabryczny, a na aparacie nie bardzo. Chyba bede musial zrobic tak, ze zapamietam dokladnie polozenie palca i pozniej wsadze tak zeby byl pod tym samym katem.
Napiszcie jeszcze czy waszym zdaniem mam zalozony aparat z innego auta. Musze skoczyc na garaz spisac wszsytkie numerki i porownam z etka.



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 67 gości