Forum.VWGolf.pl

Raczej jak malo jezdzisz to wina wlasnie tego.Jak nie,to zajrzyj do zbiorniczka wyrownawczego i na bagnet.U mnie na bagnecie jest maslo ale ja robie 4 jm w jedna strone,wiec termostat sie nie otwiera raczej jeszcze.

Masz niedogrzne auto ,poprostu malo jezdzisz, albo za bardzo "anemicznie"

tak jak pisał dominik7, jezeli robisz krótkie odcinki trasy to nagromadzona wilgoć w misce olejowej (woda) nie zdąży odparować i częściowo łączy się z olejem i tworzy się własnie toki osad, warto raz na jakiś czas auto dobrze przegonić (i nie mam tu na mysli super wielkich prędkości) i dobrze rozgrzać np. kilkunasto kilometrowy odcinek, co do płynu ubywającego w nieznacznym stopniu to moze to być wina jak sam napisałeś odparowania lub niewielkiego wycieku - radzę zrobić dokładne oględziny silnika najlepiej po dobrym nagrzaniu silnika i zwróć uwagę czy jak otworzysz korek od zbiorniczka wyrównawczego (tylko ostroznie to rób- może chlapnąć gorącym płynem) czy psyknie mocno czy słabo lub wogóle ( korek jesy odpowiedzialny za prawidłowe ciśń. w układzie chłodzenia), jezeli nic nie psyknie to znaczy ze wogóle niema tom ciśnienia i płyn w większej ilości odparowuje (zasada termodynamiki - im większe ciśń. tym większa temp. wrzenia i zarazem odparowania)