Strona 1 z 1

Zniknęły światła

: śr mar 22, 2006 23:43
autor: Christopherek
Witam mój problem zauważyłem teraz gdyż moja narzeczona przyjechała po mnie do praca.Otóż zajeżdżamy na chatę.Ona gasi światła i myślałem że zostawiła kierunek i postojówka się pali.A tu się okazało że zniknęła mi lewa postojówka i lewa pozycja z tyłu.Reszta świateł jest.Czy to możliwe że mogły się jednocześnie spalić 2 żarówki?nie będę mógł chyba spać w nocy tylko jak już będzie widno to pędzę sprawdzać żarówki bo mnie już to strasznie męczy.Jak wiecie coś na taki temat to proszę o jakieś sugestie.pozdro

: śr mar 22, 2006 23:49
autor: Adamtd
Proponuje bezpieczniki sprawdzić
Obydwie żarówki są na jednym bezpieczniku - ale żarówki też sprawdź o może któraś się przepalając wywaliła bezpiecznik

: śr mar 22, 2006 23:49
autor: metju
Jeżeli to nie obrysówka włączona kierunkowskazem, to oczywiście sprawdź najpierw żarówki i bezpieczniki jak pisze Adamtd.

: śr mar 22, 2006 23:57
autor: inek01
metju pisze:Jeżeli to nie obrysówka włączona kierunkowskazem, to oczywiście sprawdź najpierw żarówki i bezpieczniki jak pisze Adamtd.
Obrysowka to cos troche innego... ;)

: czw mar 23, 2006 00:04
autor: metju
inek01 pisze:
metju pisze:Jeżeli to nie obrysówka włączona kierunkowskazem, to oczywiście sprawdź najpierw żarówki i bezpieczniki jak pisze Adamtd.
Obrysowka to cos troche innego... ;)
Nie mówimy o obrysówkach w autobusach czy ciężarówkach. Z tą nazwą właśnie kojarzy mi się włączenie tych świateł np. podczas postoju na nieoświetlonym poboczu. Chyba że te światła w vw mają jakąs inna nazwę?

[ Dodano: Sro Mar 22, 2006 23:07 ]
Faktycznie, żle to nazwałem. Literatura mówi o "światłach postojowych z jednej strony". Sorry.

: czw mar 23, 2006 09:07
autor: Christopherek
witam nie mogłem spać tylko poleciałem i sprawdziłem.Spaliła się z przodu postojówka i wywaliła bezpiecznik także po pkt sie należy of course.pozdro

[ Dodano: Pią Mar 24, 2006 20:56 ]
I znów to samo.Zmieniłem bezpiecznik światło z tyłu było z przodu postojówki nie było bo nie kupiłem dziś żarówek.No i wracam teraz z roboty patrzż a tu znowu z tyłu nie ma światła.Czy to możliwe że przez to iż nadal żarówka z przodu jest spalona wywalił znów bezpiecznik?nie chciało już mi się teraz zaglądać bo ciemno więc pytam??

[ Dodano: Nie Mar 26, 2006 18:01 ]
no i nie mam już siły!!kupiłem dziś żarówki włożyłem bezpiecznik i wlączam światła, usłyszałem pstryk i po bezpieczniku.I tak padł 10A 15A 20A i dopiero na 25A się zatrzymało i na razie światła są.Co to może być?wcześniej nie miałem z tym problemu, czy mogę tak trochę pojeździć z takim bezpiecznikiem czy coś się stanie?