Strona 1 z 1

Problemy z oświetleniem :[

: śr mar 22, 2006 01:04
autor: fructo
Witam

Jakies 2 miesiace temu mialem małą kolizje.W wyniku tego poszedl mi prawy reflektor.Wymienilem na nowe obydwa reflektory lecz prawa strona świeci jakby słabiej.Zmienialem 3 komplety zarówek wiec to nie ich wina.Wymienilem bezpieczniki i dalej to samo . Zna ktos moze przyczyne????

: śr mar 22, 2006 01:18
autor: ksionc
rozumiem ze lampy sa dobrze ustawione mimo to swieci slabiej tak? moze przekaznik cos szwankuje?

: śr mar 22, 2006 08:16
autor: fructo
tak-sa dobrze ustawione--to ze swieci slabiej widac jak podjade bliżej do jakiejs ściany--nie znam sie na elektryce--czy przekaznik ma wplyw na to jak swieci lampa?????i jak sprawdzic czy jest dobry??

: śr mar 22, 2006 09:55
autor: el Kopyto
Ma wpływ. Jak sprawdzić? Jak włączysz świtła i się zapalą tzn że jest dobry. A może masz brudne szkło albo reflektor ma przestawioną ogniskową?

: śr mar 22, 2006 12:03
autor: ksionc
zabrudzenie szkla od wewnatrz lub odblysnika jest chyba malo prawdopodobne w nowych lampach. byl kiedys artykul w jakies gazecie motoryzacyjne o czesciach i o slabej jakosci niektorych elementow w tym takze reflektorow. jakiej firmy masz reflektory? kupowane w sklepie?

: śr mar 22, 2006 12:05
autor: Gitner
ksionc pisze:byl kiedys artykul w jakies gazecie motoryzacyjne o czesciach i o slabej jakosci niektorych elementow w tym takze reflektorow
Czytalem to.. wg nich niektore zamienienniki potrafili swiecic chyba i 50% slabiej..

Pozdro
Gitner

: śr mar 22, 2006 12:18
autor: fructo
Kupowalem od kolesia na allegro.To jest jakis zamiennik.Byly fabrycznie zapakowane w pudelka ze wszystkimi kosciami,przejściówkami itp. Zauwazylem jeszcze jedną rzecz.....a mianowicie...gdy wyciaglem zarowki z reflektorow i zaswiecilem długie swiecily obie jasno po wylaczeniu dlugich lewa zapalila sie odrazu a prawa z pewnym opóźnieniem jakby...juz prubowalem wszystkiego i nic nie pomaga...moze gdzies jest przebicie...spadek napiecia albo cos takiego. szkla sa czyste bo to pierwsza rzecz na ktora zwrocilem uwage gdy zauwazylem słabsze świecenie :) niby taka p.i.e.r.d.o.ł.a ale wkurza troche gdy prawa strona drogi jest niedoświetlona

: śr mar 22, 2006 13:05
autor: Corvax
fructo, nie napisałes jakie auto ale to bez znaczenia - tanie zamienniki to lipa jakich mało - słabe świecenie wynika ze złego styku elektrycznego żarówki do obudowy lub którejś ze spinek. W moich starych DEPO zarowke przytrzymywał metalowy drucik, który sie odkształcal i powodował słabe swiecenie lampy własnie poprzez kiepski styk. Rozbierz reflektor i posprawdzj połączenia lub nawet poruszaj zarówką - jesli bedzie róznica to jestes w domu - rozwiazaniem jest czeste poprawianie połaczen eletrycznych - to musi sciśle do siebie wszystko przylegac, lub innym rozwiązaniem (owszem kosztownym) jest zakup reflektora dobrej firmy. W moich reflektorach DEPO po miesiacu od załozenia zaczęła palić sie izolacja na złączkach - ten typ po prostu tak ma.

: śr mar 22, 2006 14:02
autor: piotrek1313
JAk masz chwile zeby sie pobawic to do tej lampy co swieci slabiej poprowadz kableki na krotko. Jak bedzie swiecila dobrze to szukaj problemu w elektryce. Wg mnie masz gdzies zasyfialy styk. Jak dlugie swieca normalnie to raczej nie jest to problem masy bo masa jest wspolna :)

: śr mar 22, 2006 14:24
autor: el Kopyto
Wspólna jest ale po drodze do podączenia do masy masz oprawkę żarówki, gniazdo reflektora i kabelek, to są trzy punkty gdzie może być słaby styk przy wspólnej masie

: śr mar 22, 2006 15:19
autor: fructo
Corvax no wlasnie mam reflektory DEPO---widze ze jedynym wyjsciem jest tak jak pisal piotrek1313 podlaczyc kabelki z drugiego reflektora i sprawdzenie a potem wezme miernik i pomierze napiecia--przeczyszcze styki i jesli i to nie pomoze tzn ze do dupy lampa i nie mam co sie juz pocić :) hyh

: śr mar 22, 2006 19:58
autor: Corvax
fructo, sprawdź mocowanie żarówki i wtyków tak jak pisałem bo w tych lampach jest to zrobione od czapy, u mnie w DEPO żarówka latała jak zyd po pustym sklepie, jutro własnie bede zakładał ori helle MK4LOOK - tam mocowanie zarówek i spinek jest zrobione 1000razy lepiej - niestety tanio nigdy nie znaczy dobrze.

: śr mar 22, 2006 20:05
autor: fructo
No sprawdze:) widzialem taki biedny drucik zamykany na dwa haczyki :) jutro posprawdzam