Kostka Reflektora Się Pali !!!! Pomocy !!!!

skuri · Post autor: **skuri** » czw gru 30, 2004 03:04

Przebicie lub za wysokie napiecie daje na te strone posprawdzaj bo zrobisz zware i autko pojdzie z dymem.

djb · Post autor: **djb** » czw gru 30, 2004 03:06

lub siedza zarowki o za duzej mocy

jarek_1313 · Post autor: **jarek_1313** » czw gru 30, 2004 09:24

zaduże napięcie nie ma jak pujść w samochodzie

najszybciej sprawć czy styki na kostce nie są zbyt luźne i zaczyna żarzyć albo saśniedziały wyczyść je podoginaj hyba że jusz się ie da wyczyścić no hyba że włożyłeś zaduże zarówki hoć raczej to pierwsze bardziej prawdopodobne jest

ditomek · Post autor: **ditomek** » czw gru 30, 2004 10:18

No właśnie, teoria o wyższym niż normalnie napięciu jest niemożliwa bo skąd w aucie napiecie powyzej 14V?
Ja stawiam na styki.
Zamień zarówki miejscami i zobacz co się dzieje.

szorka · Post autor: **szorka** » czw gru 30, 2004 11:34

Miałem taki przypadek gdy żarówka była 100/90 z tej plastikowej kostki prawie nic nie zostało.
Pomogło poprawienie i wyczyszczenie styków .

skuri · Post autor: **skuri** » czw gru 30, 2004 11:48

Wlasnie mzoe byc za wsyokie napiecie jesli alternator jest dupniety

Ale upierac sie nie bede

Post autor: **TAZ** » czw gru 30, 2004 12:13

Sprawdź jakie jest ładowanie, a potem zmień kostke. Koszt nowej to wydatek 2 zł.

Kaczajazda · Post autor: **Kaczajazda** » czw gru 30, 2004 12:20

A czy nie masz założonego zbyt dużego bezpiecznika i jest zbyt wysokie natężenie prądu. Bo napięcie jest stałe ale to może być przyczyną... Ale tak jak piszą sprawa brudnego styku też może być aktualna. Pozdrawiam

jarek_1313 · Post autor: **jarek_1313** » czw gru 30, 2004 12:29

skuri pisze:Wlasnie mzoe byc za wsyokie napiecie jesli alternator jest dupniety Ale upierac sie nie bede

jak alternator siada to i reszta w ałcieteż zaczyna padać począwszy od tego że się akumulator zagotuje i popalic sie mogą żarówki itd

jarek_1313 · Post autor: **jarek_1313** » czw gru 30, 2004 12:32

Kaczajazda pisze:A czy nie masz założonego zbyt dużego bezpiecznika i jest zbyt wysokie natężenie prądu. Bo napięcie jest stałe ale to może być przyczyną... Ale tak jak piszą sprawa brudnego styku też może być aktualna. Pozdrawiam

bezpiecznik nie podniesie ci natężenia i nie ma to wpływu na żarówkę lub kable tylko tyle że jak będzie zwarcie to ci się kabel stopi zamiast bezpiecznika sprawdzaj styki i kostke to jedyne co morze być

Kaczajazda · Post autor: **Kaczajazda** » czw gru 30, 2004 12:47

jarek_1313 pisze:
Kaczajazda pisze:A czy nie masz założonego zbyt dużego bezpiecznika i jest zbyt wysokie natężenie prądu. Bo napięcie jest stałe ale to może być przyczyną... Ale tak jak piszą sprawa brudnego styku też może być aktualna. Pozdrawiam
bezpiecznik nie podniesie ci natężenia i nie ma to wpływu na żarówkę lub kable tylko tyle że jak będzie zwarcie to ci się kabel stopi zamiast bezpiecznika sprawdzaj styki i kostke to jedyne co morze być

Dzięki za sprostowanie

czyś · Post autor: **czyś** » czw gru 30, 2004 20:14

też stawiam na styki. Wyjątkowo husteczkowe rozwiązanie, strasznie śniedzieją, ostatnio czyściłem, bo miedź aż się zazieleniła.

jarek_1313 · Post autor: **jarek_1313** » pt gru 31, 2004 10:00

jak ci się zieleni a nie chesz ich wymieniać podsamruj je leko wazeliną lub towotem pomaga na dłużej wtedy

torreador · Post autor: **torreador** » śr sty 05, 2005 12:55

Witam.
Przyczyną "palenia " się złączy (kostek) bywa najczęściej brak dobrego styku pomiędzy elementami obwodu elektrycznego. I tak słaby docisk i zaśniedziałe styki powodują wzrost oporności złącza a tym samym grzania się danego styku co powoduje nadtapianie i szybsze utlenianie złącza aż do zaniku połączenia między elementami elektrycznymi.

Pozdrawiam.

Kostka Reflektora Się Pali !!!! Pomocy !!!!

Kto jest online