Strona 1 z 2

Sonda LAMBDA

: śr mar 15, 2006 12:22
autor: rooboo
Koldzy moze bylo pisane na forum ale nie mogłem się doszukać a mam pytanie mianowicie jak sprawdzić czy SONDA LAMBDA działa poprawnie poniewaz mam powody twierdzić ze to właśnie ona jest przyczyną bardzo niskich obrotów na zimnym silniku ale z kolei jesli złapie temp. do okolo 40-50 C* to jest ok niestety przy okolo 90 C* wtedy robią się za wysokie bo jakieś 11-12 tyś. A moze to krokowiec?

: śr mar 15, 2006 12:26
autor: GRIsha
Lambdę sprawdzisz VAGiem na stacji diagnostycznej, lub w domku przez interface ODB2, na kompie. Ale objawy bardziej wskazują na silnik krokowy

pozdro :pub:

: śr mar 15, 2006 12:31
autor: racer18
Zazwyczaj uszkodzenie sondy lambda powoduje falowanie obrotów bez znaczenia czy silnik jest ciepły czy zimny ale rośnie też spalanie. Jeśli wzrosło znacznie to może być m.in sonda. Można ją sprawdzić miernikiem ale to nie będzie wystarczająca informacja więc lepiej podpiąć pod VAGa.

: śr mar 15, 2006 12:35
autor: rooboo
Terz mi się tak wydaje ze jednak to krokowiec i nawet jest sporo na ten temat na forum. Poprostu zachowuje sie tak jak by stał w miejscu czyli na zimnym silniku nie podnosił obrotów a z kolei na rozgrzanym nie obnizał... Więc poszukiwania zaczne od krokowca i podziele sie doswiadczeniami ze społecznością VW-owców... POZDR...

: pt mar 17, 2006 10:12
autor: Norbert
Lambdę sprawdzisz zwykłym miernikiem. Warunek - nie może to być miernik za 5 zł z marketu - tylko renomowanej marki - np UNI-T

Miernik nastawiasz na pomiar napięcia do 2v, silnik musi być rozgrzany.
+ z miernika podłaczasz do czarnego przewodu sondy, "-" do masy pojazdu (może być do obudowy alternatora).... Miernik musi pokazywać zmiany napięcia w zakresie od 0,2 do 0,9 V

: pt mar 17, 2006 13:27
autor: robert83
Ja miałem tez problem z sondą a samodzielne pomiary niedału jednoznacznej odpowiedzi. Proponuje wizyte w stacji diagnostycznej i sprawdzenie na analizatorze spalin.Koszt to około 20 zł a od razu wiadomo czy wymieniac sonde czy przyczyny szukac gdzie indziej.

: pt mar 17, 2006 14:40
autor: cmu
Podpinam się do tematu sondy. Mianowicie w ostatnim czasie spalanie wzrosło mi do 16L/100km (1.8 ABS benzyna) wydech i świece mocno okopcone ale suche, bez śladów oleju. Mechanik sprawdził sonde lambda (1-przewodowa) i stwierdził, że trzeba ją wymienić bo zawisła na 0,4V. Wycenił nową (BOSCH) na 260zł. W sklepie z częściami zaproponowano mi również sondę BOSCHA ale za 160zł. I kogo słuchać? Sprzedawca twierdzi, że przy 1-przewodowych nie ma wielkiej filozofii i można śmiało brać sonde BOSCHA dedykowaną dla Golfa III. Mechanik twierdzi, że warto dołożyć 100zł i wziąść tą którą on proponuje, dedykowana konkretnie dla tego silnika. Co Wy na to? Bo sam już nie wiem co mam robić #-o

: pt mar 17, 2006 14:47
autor: Norbert
Ja wybrałem ze sklepu za 150 zł.
pamiętaj aby brać fakturę lub paragon - no i przydają Ci się też kwity na montaż....

Bo jak za 3 miesiące Ci się zepsuje to będziesz się ubiegał o zwrot kasy :)

: pt mar 17, 2006 15:24
autor: cmu
Też się skłaniam ku tańszemu rozwiązaniu. Jednak napisz jeszcze jakie masz wyniki w spalaniu, czy po wymianie obniżyło się do akceptowalnego poziomu? Też miałeś problem z okopconymi świecami i wydechem?

: pt mar 17, 2006 15:33
autor: Norbert
Jeszcze nie wymieniłem, bo nie mogę wykręcić - jeden z mechaników tez się poddał.
mam okopcone świece i wydech. Ale jak podłączę sie pod kompa gazowego to sonda działa - choć nie zawsze...
Wyskakuje "błąd sondy lambda" co jakiś czas - częściej na benzynie.
Gazu teraz spala mi 13 l/100 km - cały przebieg po Poznaniu - krótkie trasy - do 8 km.

: pt mar 17, 2006 17:14
autor: cmu
Ja jeżdże na benzynce :grin: i spalanie dochodzące momentami do 16L/100km potrafi człowieka dobić. Też robie zwykle krótkie trasy - na tygodniu codziennie min 2x8km, ale co 2,3 tygodnie w weekend przepalam go po trasie 500km :hehe: Poczekam do wypłaty z tymi zakupami. Może do tego czasu wymienisz sonde i opiszesz różnice przed/po wymianie :cool:

: pt mar 17, 2006 18:52
autor: Norbert
Tak, powoli dojrzewam do tego, aby ją przenieść z bagażnika na kolektor wylotowy :)

: pt mar 17, 2006 21:53
autor: Paweł NPI
rooboo pisze:ale z kolei jesli złapie temp. do okolo 40-50 C* to jest ok niestety przy okolo 90 C* wtedy robią się za wysokie bo jakieś 11-12 tyś
Może będę złośliwy pytając co ty masz za silnik w w swoim golfie skoro osiąga takie obroty??
Oczywiście rozumiem że chodzi o 1100 1200?? Sprawdz krokowca...

: śr kwie 26, 2006 09:13
autor: rooboo
Witam Koledzy ... Od teraz z czystym sumieniem moge dać po punkcie dla wypowiedzi z KROKOWCEM poniewaz tylko i wyłącznie KROKOWIEC był winowajcą moich kłopotów z obrotami na biegu jałowym. Uszkodzenie polegało na tym ze jakis helmut nie potrafił go złożyć poprawnie i powyginał styki odpowiedzialne za ustalanie pozycji popychacza (działał tylko jeden a drogi był podwinięty) styki znajdują się w środku tedo koła zębatego na foto w załączniku... Pozdrawiam i dziękuję...

[ Dodano: Sro Kwi 26, 2006 09:28 ]
Dlaczego nie wyświetlają się załączniki???