Strona 1 z 2

mk2 skrzynia biegów umiera, czy regulować mechanizm

: wt mar 14, 2006 18:57
autor: stonefree
Witam.Nieco czytałem o zużytych synchronizatorach i olejach,ale moze ktos zna temat dogłębnie i moze mi jasno wytłumaczyć.A chodzi o to.W moim golfie przebieg 250 000 na liczniku ( ? ) od pewnego czasu ciężko zaczęła wchodzić jedynka i dwójka. Wymieniłem olej na mobila 75W90,a było to zimą.Nie zaobserwowałem praktycznie poprawy.Problem jest szczegolnie uciążliwy ,kiedy samochód stoi nocą na mrozie.Wtedy po odpaleniu jedynka wchodzi ciężko, a dwójki od razu nie mozna włożyć, dopiero po operacji sprzęgło - luz - sprzęgło - dwójka opornie da się go wbić.Na postoju jedynka i dwójka wchodzą lekko.Wsteczny,3,4 i 5 w czasie jazdy wchodzą również bez uwag.Sprzęgło bierze w połowie odległości od podłogi,nie było nigdy zgrzytania itp.Dwojka zaczyna wchodzić lżej,kiedy silnik sie dobrze rozgrzeje,także w cieplejsze dni jest lepiej.Zauważyłem nieznaczne luzy na mechaniźmie wybierania biegów obok skrzyni, orza sytuację taką,że kiedy dźwignie biegów pchnąć ku piątce,to wybieraka ze skrzyni nie daje sie już ani trochę wyciągnąć, ale kiedy skierować ją w stronę 1 -2 , to mozna ręką dopchnąć go jeszcze w kierunku skrzyni.Nie regulowałem tej różnicy , ponieważ nie mogłem obrócić obejmy na ząbkowanym drążku idącym od dzwigni biegów.Mechanik,który jeździł stwierdził,że jezeli 1 i 2 wchodzą dobrze na postoju, to regulacja mechanizmu wybierania nic nie da.Wina jest zużytych synchronizatorów. Trzeba by je wymienić, ale moze sie okazac,że będą też zużyte koła zębate i przsowki,więc moze taniej kupić nową skrzynię. Zalecił wlać rzadszy olej.To chyba wszystko,co chciałem powiedziec. Proszę o opinie.Z góry dziekuje i pozdrawiam.

: wt mar 14, 2006 22:26
autor: KamilW
No witam... mialem a w zasadzie mam podobny problem... u mnie objawia sie jednak nieco inaczej... jedynka wchodzi bez zarzutu ale przy wrzucaniu 2 czasem zgrzytnie... ja jesli juz bede robile ze skrzynia to wole naprawic obecna... bede mial pewnosc ze wytrzyma nastepne 200000 km... a co do uzywanej nigdy nie bedziesz mial pewnosc czy tez nie jest podobnie uszkodzona... ja mimo wszystko sprubowalbym podregulowac mechanizm bo mimo wszystko podczas pracy silnik nieznacznie sie przesuwa i to moze byc czesciowa przyczyna niemoznosci wbicia biegu... a co do oleju to masz syntetyka?? bo ja zalalem syntetykiem 75W90 Mobila i nastapila wyrazna poprawa...

: wt mar 14, 2006 23:08
autor: qpr78
witam! mam ten sam problem co KamilW , na początku mechanik powiedział mi ze nie opłaca się naprawić synchronizatorów wymianiać kół zębatych bo niektore są bardziej zurzyte i wogóle po czym wymieniłem całą skrzynie i ... nic to samo potem niestety wyjechałem z kraju i tak się temat rozmył i sam nie wiem co teraz zrobić ,czy warto grzebać w synchronizatorach , rozmawiałem z kolegą który też ma mk2 z takim samym silnikiem 1.8 RP i problem ma taki sam czyżby VW wypuscił dziwną partie skrzyń? a może ktos rozwiązał ten problem? pozdrawiam wszystkich

: wt mar 14, 2006 23:27
autor: KamilW
niestety najczesciej wrzucamy 2 bieg i stad problem... rozwiazania sa dwa... albo wymienic skrzynie na taka z golfa 3 lub 4 a nawet 5 (mozna terafic na dsg) mozecie nie wierzyc ale pasuja!!!! tylko trzeba miec od 700 do 5000 zl... albo grzebac w synchronizatorach... synchronizator jest z miekkiego materialu (w stosunku do stali) i to on najczesciej sie zuzywa... wiec wymiana 2 synchronizatorow powinna zalatwic sprawe... w aso na pewno maja tylko ciekawe po ile... a z ta 2 to problem ogolno narodowy posiadaczy golfow 2 i chyba czas najwyzszy znalesc rozwiazanie!!! ja na pewno w lecie rozbebesze swoja i zobacze co w niej piszczy... a w ostatecznosci nazbieram na taka z golfa 4... i bede mial spokoj do "usranej smierci" jak to mawial moj dziadek...jesli ktos ma info po ile stoja czesci do skrzyni vw i gdzie mozna kupic to prosze o pomoc...

: wt mar 14, 2006 23:28
autor: stonefree
No tak, rzeczywiscie jakieś trefne te skrzynie.Olej to syntetyczny mobil 75W90.Też uważam,ze kupno uzywanej skrzynki to kupowanie kota w worku,bo pewnie zamienie na taką samą,jak nie gorszą.Może jeszcze spróbuje kupic zestaw naprawczy i pokasowac luzy na tych wybierakach.A czy robiliscie moze skrzynie?Chodzi mi o to, czy łatwo dokupic synchronizatory,czy jest szansa,ze tylko je trzeba wymienić i ile kosztuja?

: wt mar 14, 2006 23:30
autor: stonefree
P.S. szkoda mi grzechotnika,bo to fajny stary wózek ;)

: wt mar 14, 2006 23:52
autor: KamilW
Tez lubie swojego... zgadzam sie ze kupno uzywanej skrzyni to kot w worku... jedynie w miare pewna transakcja to skrzynia z golfa 4... nie maja duzych przebiegow i jesli nie byly katowane to powinny byc ok... a co do cen jakis zestawow naprawczych to sam jestem ciekaw... jesli ktos ma takie dane to jestem chetny... sam na pewno wezme sie za swoja w wakacje i wtedy moge dac znac co jest naszym poczciwym skrzyniom... nawet moge zrobic porade... :) a jak sie nie uda to bede jezdzil pierwszym golfem mk2 ze skrzynia z mk 4 :) swap deski z ibizy juz byl wiec pora na cos bardziej ambitnego :)

: śr mar 15, 2006 00:40
autor: Tomasz Żaguń
Witam panów.Ja przerobiłem 3 skrzynki 2Y w swojej 16 i powiem Wam tak.Żeby zrobić czyli wyremontować skrzynie to trzeba sie zajebiście znać i poruszać w temacie.niestety skrzynie wg mnie to jest nielada sztuka ją naprawić a silnik przy niej to pikuś.Miałem kiedys takiego speca , naprawdę as i na dwie jakie mi niechętnie zrobił dlatego bo wiedział że jest to trudne to niestety jedna mi padła a druga do końca latała.Skrzynki w MKII mają taką przypadłość że w zimie są problemy z wrzucaniem biegów 1 i 2 dopóki sie olej w skrzynce nie rozrusza i rozgrzeje .Nic na to nieporadzimy i już.Natomiast synchronizatory są z mosiądzu i fakt wyrabiają sie a objawem są zgrzyty przy wrzucaniu biegów .Co do remontu to zaraz zacznie mechanik wymyślać i z 200 zrobi sie 800 a ja i tak wolałbym kupić za 500 nieruszaną ze szrotu i co fabryka to fabryka.Zestawy naprawcze są ale ja sobie takie drobiazgi jak tulejki ,kulka itp to kupowałem w ASO i tak też radzę bo jakośc jest owiele lepsza.Zresztą jak już rza sie skrzynię rozbebeszy to potrafi ona już póżniej niestety ciec no i niedziałać tak jak trzeba.Pozdrawiam

: śr mar 15, 2006 00:47
autor: KamilW
No tu ci przyznam racje... zlozyc skrzynie to nie lada sztuka bo kilka w swoim krotkim zyciu naprawilem... a co do dwojki to wydaje mi sie ze wymiana synchronizatora zalatwi sprawe... a jak sie dobrze to zrobi to i ciec nie bedzie... a jakie sa ceny czesci??

: śr mar 15, 2006 00:49
autor: KamilW
tylko ze nie ma gwarancji ze ta ze szrotu nie rozsypie sie po miesiacu

: śr mar 15, 2006 08:44
autor: mmksk
Ja mam również problem ze skrzynią w MK3 bardzo mi rzeżi, głośno pracuje mechanik doradził mi aby dalej jeździć a jak coś to jest firma na śląsku za 800zł można kupić skrzynię po remoncie na którą jest gwarancja. I jesli coś będzie sie działo chyba tak zrobię.

: śr mar 15, 2006 09:54
autor: KamilW
No to spoko... jakbys mial to daj namiary na ta firme...

: śr mar 15, 2006 13:15
autor: outside
heh... widzę że wszyscy mają ten sam problem....... :) w końcu te auta to już dziadki w świecie motoryzacji :D

: śr mar 15, 2006 14:32
autor: mmksk
Przy okazji podjadę do mechaniora i wezmę namiary na ta firmę.
Pozdrawiam