DIGIFANT jak ciepły to ciężko zapala
: wt mar 14, 2006 17:27
Witam
Sam jeżdżę Golfikiem II ale problem dotyczy AUDI 80 B4 2.0E na pełnym wtrysku digifant.
Chodzi o zapalanie na benzynie, auto na mrozie pali na dotyk, ale jak się zagrzeje to trzeba dość długo go pokręcić żeby zaskoczył. I jeszcze po zgaszeniu jeśli spróbuję go odpalić w przeciągu 1-2 min to nie ma problemu, zapali. Ale jak postoi dłużej to kaplica.
Byłem z tym na komputerz i wyszło, że brak jest sygnału od sondy lambda (stałe napięcie 0,45V) oraz sporadyczny problem z przepływomierzem powietrza. Z tego co wyczytałem na forum to sonda nie ma za bardzo wpływu na odpalanie a od diagnosty dowiedziałem się że sportadyczny problem z tym przepływomierzem może występować i to raczej nie będzie przyczyną. Kurcze miał rację?
Może miał ktoś podobny problem?
Sam jeżdżę Golfikiem II ale problem dotyczy AUDI 80 B4 2.0E na pełnym wtrysku digifant.
Chodzi o zapalanie na benzynie, auto na mrozie pali na dotyk, ale jak się zagrzeje to trzeba dość długo go pokręcić żeby zaskoczył. I jeszcze po zgaszeniu jeśli spróbuję go odpalić w przeciągu 1-2 min to nie ma problemu, zapali. Ale jak postoi dłużej to kaplica.
Byłem z tym na komputerz i wyszło, że brak jest sygnału od sondy lambda (stałe napięcie 0,45V) oraz sporadyczny problem z przepływomierzem powietrza. Z tego co wyczytałem na forum to sonda nie ma za bardzo wpływu na odpalanie a od diagnosty dowiedziałem się że sportadyczny problem z tym przepływomierzem może występować i to raczej nie będzie przyczyną. Kurcze miał rację?
Może miał ktoś podobny problem?