DIGIFANT jak ciepły to ciężko zapala
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
DIGIFANT jak ciepły to ciężko zapala
Witam
Sam jeżdżę Golfikiem II ale problem dotyczy AUDI 80 B4 2.0E na pełnym wtrysku digifant.
Chodzi o zapalanie na benzynie, auto na mrozie pali na dotyk, ale jak się zagrzeje to trzeba dość długo go pokręcić żeby zaskoczył. I jeszcze po zgaszeniu jeśli spróbuję go odpalić w przeciągu 1-2 min to nie ma problemu, zapali. Ale jak postoi dłużej to kaplica.
Byłem z tym na komputerz i wyszło, że brak jest sygnału od sondy lambda (stałe napięcie 0,45V) oraz sporadyczny problem z przepływomierzem powietrza. Z tego co wyczytałem na forum to sonda nie ma za bardzo wpływu na odpalanie a od diagnosty dowiedziałem się że sportadyczny problem z tym przepływomierzem może występować i to raczej nie będzie przyczyną. Kurcze miał rację?
Może miał ktoś podobny problem?
Sam jeżdżę Golfikiem II ale problem dotyczy AUDI 80 B4 2.0E na pełnym wtrysku digifant.
Chodzi o zapalanie na benzynie, auto na mrozie pali na dotyk, ale jak się zagrzeje to trzeba dość długo go pokręcić żeby zaskoczył. I jeszcze po zgaszeniu jeśli spróbuję go odpalić w przeciągu 1-2 min to nie ma problemu, zapali. Ale jak postoi dłużej to kaplica.
Byłem z tym na komputerz i wyszło, że brak jest sygnału od sondy lambda (stałe napięcie 0,45V) oraz sporadyczny problem z przepływomierzem powietrza. Z tego co wyczytałem na forum to sonda nie ma za bardzo wpływu na odpalanie a od diagnosty dowiedziałem się że sportadyczny problem z tym przepływomierzem może występować i to raczej nie będzie przyczyną. Kurcze miał rację?
Może miał ktoś podobny problem?
Ostatnio zmieniony pn kwie 02, 2007 16:40 przez Monsteer, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
a w tym audi śmierdzi? To zobacz czy w wężyku od regulatora ciśnienia nie ma benzyny. Jeśli jest to go wymień.Monsteer pisze:A śmierdzi ci paliwem jak odpalasz albo w trakcie jazdy?
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Właśnie dlatego pytam ponieważ powodem tej usterki jest uszkodzony regulator ciśnienia paliwa. Paliwo wypływa przez wężyk i dostaje się do kolektora ssącego. W efekcie zalewa silnik i dlatego ciężko pali jak jest ciepły. Na zimnym nie ma problemu ponieważ paliwo zdąży odparować. Nowy regulator to ok 180zł
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
Doraźna rada jest następująca: odpiąć wężyk idacy od regulatora od króćca przy wtrysku . Paliwo poleci jegoodgałezieniem do puszki filtra i pożaru niebędzie . Wtedy regulator cały czas trzyma wyższe ciśnienie w listwie, a przez wężyk poleci trochę obcego powietrza do filtra więc dodatkowe powietrze dopali nadmiar paliwa. . Zobaczysz że problemy się zmniejszą. To dość głupia metoda ale się sprawdza na chwilę. Co do cen: w Sułkowicach najtańszy 160 zeta. Ja kupiłem na allegro używkę za 80.
[ Dodano: Pią Kwi 06, 2007 11:17 pm ]
I sorki: czemu pytałeś skoro wiedziałeś
[ Dodano: Pią Kwi 06, 2007 11:17 pm ]
I sorki: czemu pytałeś skoro wiedziałeś
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Pytałem bo przyczyna może być inna, choć nie wiem jaka. Zapach paliwa by mnie po prostu utwierdził. . A jeśli chodzi o odpięcie wężyka to bardzo zły pomysł ( w moim przypadku) ponieważ paliwo wypływa dość intensywnie i kapiąc na kolektor jeszcze bardziej śmierdzi nie wspominając o poważniejszych tego skutkach. Po prostu regulator do wymiany...
Pozdro
Pozdro
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 98 gości