Forum.VWGolf.pl

może macie jakąś fotoporadę albo coś w tym stylu. chciałbym wymienić sobie tylne bębny hamulcowe w moim golfie II.

a wystarczy użyć SZUKAJA.... ech co za leniwy naród.....
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t= ... ht=b%EAbny

Ja bym sie chcial podlaczyc.
Wlasnie dzis chcialem sobie wymienic szczeki hamulcowe. Wszytsko bylo by spoko gdyby nie to ze po zalozeniu szczęk bęben nie chcial mi wejść. Jakos dałem rade ale z wielkim oporem. Z drugiej strony narazie bęben jest pusty. Czy jak zaloze z drugiej strony szczęki to mi sie to jakoś ułoży czy coś zle zrobiłem.

Prosze o odpowiedz.
Dzieki z góry.

Szczęki trzeba zsunąć rezem u góry do siebie, jeśli nie można trzeba podnieść do góry taki klin ze sprężynką, tj właśnie samoregulator. Potem powinno iść już lekko.

endrju - popuść linkę hamulca ręcznego. Zdejmujesz bęben tylko najpierw popuszczasz napinacz, zakładasz nowe szczęki - nie napinasz napinaczem tylko lekko wsuwasz i ok. Nakładasz bęben. To samo rozbisz z drugiej strony. Kilkakrotnie wdepnij hamulec. Dopiero na koniec regulujesz linke ręcznego - bo zakładam ze ktoś kiedyś już napinał linkę.

A gdzie sie reguluje linke recznego bo jutro sie tym zajme do konca. No i w koncu wien co to za badziew z ta sprężynka bo mnie denerwowoal strasznie a to sie okazuje ze to samoregulator. Spoko chyba dam rade.

Do roboty pojade Ibiza mojego wujka

endrju pisze:A gdzie sie reguluje linke recznego bo jutro sie tym zajme do konca

musisz odkręcić zaślepkę dźwigni hamulca ręcznego i tam masz 2 linki z nakrętkami.

a gdzie za zaslepka sie znajduje? Gdzieś w okolicy dzwigni?
sorrki ze truje.

Hamulce zrobiłem tylko ze jak mi tłoczek spadł to zdeka powietrza mi sie zebrało tam a akurat z tej strony ułamał mi sie zaworek do odpowietrzania i musze jutro cały cylinderek wymienic. Juz nie chce mi sie w to bawic samemu wiec zawieoze do mechanika a ręczny sam sobie zrobie na swoje upodobanie

no zaslepka to jest osłona dolnej części dźwigni - nie wiem czy masz krótki model czy długi, tj osłona samego ręcznego czy też taki długi tunel co idzie prawie do tylnych siedzeń