[Mk3] Pompa wspomagania kierowiczego

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
dejotde
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: sob sie 27, 2005 22:23
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

[Mk3] Pompa wspomagania kierowiczego

Post autor: dejotde » śr mar 08, 2006 22:00

Witam, zakupiłem nową pompę od wspomagania i zamierzam odprowadzić auto do warsztatu żeby ją wymienili, ale to dopiero za 2 tygodnie bo wczesniej nie mogę bo mam tak napięty plan a i z praca ciężko bo od rana do wieczora, więc golf musi czekać...
wczoraj wieczorem pojawił się problem; mianowicie w czasie jazdy spod maski było słyszalne żężenie, ewentualnie odgłos jakiejś turbinki bądź też dźwięk przypominający pracująca wiertarkę!
Niestety było zbyt ciemno żeby dostrzec usterkę...
Dziś po pracy zajrzałem pod maskę na pracującym silniku i zauważyłem rozklekotane "koło zamachowe" od pompy wspomagania! najwidoczniej tak bardzo się wyrobiło że przestało pracować współosiowo!
o dziwo płyn w zbiorniku pompy jeszcze jest więc musiał się przewód zatkać bo ostatnimi czasy manewrowanie na placu było strasznie męczące...

teraz mam do was pytanie: jakie moga byc dla mnie skutki poruszania się autem w takim stanie? czy oprócz uszkodzonej pompy nie rozwalę czegoś jeszcze?
Pytanie to jest dla mnie ważne bo nie wiem czy mam odstawić golfa na dobre 14 dni czy też z dużą ostrożnością moge jechac nim do pracy!
niestety nie mogę wcześniej oddac go do warsztatu :/


[url=http://mpw.xt.pl][img]http://members.lycos.co.uk/opanowani/podpis.jpg[/img][/url]

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » śr mar 08, 2006 22:08

Dwie rzeczy:
- jak Ci sie urwie to kolo to może w cos nieszczęśliwie trafić
- jak mnie pamięc nie myli to u Ciebie ten sam pasek załatwia pompę wody i nie będziesz miał chłodzenia (ale niech to ktoś potwierdzi z tym silnikiem)
Ja bym sobie darował poruszanie sie autem do czasu wymiany - a wymiana wiele czasu nie powinna zając


jest już nas troje i dlatego nie mam czasu odwiedzać formu.....

Awatar użytkownika
pw524
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 304
Rejestracja: pt lut 18, 2005 17:22
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: pw524 » śr mar 08, 2006 23:51

Ja bym go odstawił niech czeka na mechanika. A tak na marginesie wymienić pompę to nie wielka filozofia, sam byś to zrobił jak masz gdzie.



r30q
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 215
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:20
Lokalizacja: Warszawa - Bródno
Kontakt:

Post autor: r30q » czw mar 09, 2006 00:21

faktycznie szkody spowodowane urwanym kołem moga byc sopre, lepiej zostaw autko do wymiany pompy i kola, sam tez mozesz, fakt sprawa nie jest skomplikowana


Inne auto z grupy VAG
___________________________________

Awatar użytkownika
Arcturus
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 473
Rejestracja: śr sie 03, 2005 14:06
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: Arcturus » czw mar 09, 2006 08:47

Wymiana pompy to prosta sprawa i kwestia odkręcenia kilku śrub
Mozna to na chodniku zrobic z uzyciem podnośnika i mysle ze lepiej troche zmarznąc niz popsuc furacza jeszcze bardziej a jak nie dasz rady to spokojnie zaczekaj i przesiądz sie na autobus na ten czas
Pozdro



Awatar użytkownika
dejotde
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 268
Rejestracja: sob sie 27, 2005 22:23
Lokalizacja: silesia
Kontakt:

Post autor: dejotde » czw mar 09, 2006 17:51

Dziękuję wszystkim za dobre rady :pub:
Niestety sam raczej nie wymienię tej pompy bo nie mam gdzie i nie mam aż tak dużego doświadczenia w mechanice auta... cóż trzeba będzie jeździć autobusem

raz jeszcze wam dziękuję i po punkciku za szczere chęci :pub:


[url=http://mpw.xt.pl][img]http://members.lycos.co.uk/opanowani/podpis.jpg[/img][/url]

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 493 gości