pasy szelkowe (jak zamontowac) ??

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

vwfun
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 143
Rejestracja: sob paź 29, 2005 00:54
Lokalizacja: Warszawa

pasy szelkowe (jak zamontowac) ??

Post autor: vwfun » ndz mar 05, 2006 00:48

powiedzcie jak zamontowac szelkowe pasy bezpieczenstwa chce kupic pasy sroth tylko mam problem jak je zamontoac jezdze mkII 3 drzwiowym i mam kubelki recaro od G60 a chcialbym by rowniez czasami ktos wsiadl na tyl pojazdu.pozdraiwam



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » ndz mar 05, 2006 01:03

Z tym będzie ciężko, bo mocowanie tylne musi być przypięte do orginalnych mocowań pasów. Czyli albo pod tylną kanapą, w miejscu mocowania tylnych pasów, albo na tylnych słupkach również w miejscach mocowania pasów fabrycznych. Boczne mocowania to sam wyrzeźbisz bez problemu.



Awatar użytkownika
silent_rob
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 852
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 00:43
Lokalizacja: Gryfino
Kontakt:

Post autor: silent_rob » ndz mar 05, 2006 10:00

ja mam u sibei takie szelki do tylnich slupkow zmontowane , jak ktos chce sie wbic do tylu to rozlaczma pasy , a jak juz wsiadzie to zapinam spowrotem, swoja droga mam szelki a fabryczne pasy zostaly :]


Obrazek

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » ndz mar 05, 2006 12:13

no wlasnie nie ma za bardo opcji na to,
silent_rob, ma o tyle dobrze że może pasy rozpiąć, ja mam przykręcone do mocowania w podłodze pod kanapą a kanapy nie ma wieec i tak nikt nie wsiadzie na tył.....
dwie szelki ida do mocowania w podlodze, a te pasy co sie zpina na brzuchu to jeden idzie do szyny od fotela ( i ile masz oryginalną) a drugi do podłogi przy słupku, tam gdzie był oryginalny pas przykręcony..pozdro



Awatar użytkownika
CYBER
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 154
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 23:00
Lokalizacja: Cz-wa

Post autor: CYBER » wt kwie 04, 2006 09:47

witam

mocowania pasow bezpieczenstwa do nadwozia musza byc albo w seryjnych punktach przewidzianych przez producenta (najcesciej sa to mocowania na profilach ceowych) lub mozna we wlasnym zakresie wykonac pnky mocowan.

wykonywany punkt mocowania pasow musi spelniac wymogi okreslone w zalaczniku J (odpowiednia powiezchnia i rozwiazanie techniczne). jestem w stanie cos takiego dorobic, pozniej wystarczy tylko przyspawac.

przy montazu pasow nalezy zwrocic uwage, ze fotel MUSI miec miedzy oparciem a zaglowkiem dziure lub dwie dziury, zaglowek w cywilnej kanapie MUSI byc na 2 pretach i pasy puszcza sie miedzy tymi pretami. inne opcje to samobojstwo.

mocowanie pasa biodrowego winno sie znajdowac nizej i do tylu od klamry pasa, idealnie jesli nachylone bylo by pod katem 45 stopni. mocowanie do seryjnego wspornika seryjnego fotela jest mozliwe, choc zalacznij J czegos takiego nie dopuszcza.

kwestia tylnego pasa - niestety z tylu wycinasz jedno miejsce. nikt nie moze siedziec opleciony wokol Twego pasa bo to niebezpieczne. tym bardizej nie moze siedziec na luznym pasie, bo przy wypadku go rozetniesz a bezwlandy rozciety pasazer udezy w Twoj fotel i wylecicie przez szybe albo przywitacie silnik. w golfie smialo mozna sie przykrecac do punktow mocowania tylnej biodrowki - wtedy wszytskie zalecane katy sie zgadzaja i jest ok.

przypominam ze jesli massz juz szelki a nie lubisz ich ciasno zapinac to lepiej wogole nie wsiadaj do auta. pasy musza ciasno dolegac, im ciasniej tym mniejsze obrazenia przy wypadku powoduja te pasy. niestety luzne szelki potrafia lamac obojczyki i byc bardzo nieprzyjemne. jesli zapniesz je ciasno to co najwyzej bedizesz mial dwa sine pasy i tyle.

pozdrawiam


Pozdrawiam!

Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » śr kwie 05, 2006 17:44

racja, trzeba zapinać i to bardzo dokładnie

Teraz na mazowicim pilot (panna) przez okno wyleciał podczas rolki podobno, najpierw mieli wycieczke w plener, i jak sie juz pozbierali to panna nie zdążyłą nawet kwitów poskładać i na trzecim czy czwartym zakręcie po tamtym znowu wylecieli tyle ze byla juz rolka grana a panna sie po poprzednim nie zdązyłą zapiąć...na szczescie przezyla...ale połamana mocno



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 370 gości