Strona 1 z 3

problem z parującymi szybami w golfie 3, prosze o pomoc

: sob mar 04, 2006 17:22
autor: kacper87
juz od jakiegoś czasu dłuższa jazda moim golfem jest udręką wszystko przez parujace szyby. nieustanie zaparowane szyby strasznie utrudniają jazde.... cięzko przychodzi oceniniie odległości, skupienie sie na tym co dzieje sie na drodze przede wszystkim dlatego ze tego nie wiedać :( lub ze wszdlędu na podejmowane próby (zresztą mało efektywne) przynajmniej chwilowego usunięcia pary z szyby. mysle ze kazdy z Was wie co to znaczy mieć pare na szybie dlatego nie ma sensu o tym wiecej pisać.
problem polega na tym ze szyby zaczynają naprawde mocno parować kiedy ustawi sie na nie wetylacje. zauwazyłem ze ta właśnie wetylacja działa odwrotnie proporcjonalnie do tego jakie stawia sie przed nią oczekiwania (przynajmniej w zakresie odparowywania szyb). początkowo myslałem ze wystarczy wymienić filtr 'kabinowy' (chyba tak sie nazywa),zdiąłem więc podszybie po czym zobaczyłem ze filtr rzeczywiście jest dość brudny. wyjąłem go więc i włączyłem dmuchawe w celu sprawdzenia czy coś uległo zmianie (tak aby powietrze na 100% nie było prze nic blokowane). mimo wszystko okazało sie ze po chwili szyba była zaparowana czyli problem nie jest spowodowany filtrem.
Kiedyś ten golf nalezał do mojego Ojca. Raz miał problem z parowaniem szyb jednak po wymianie filtra kabinowego wszystko było dobrze. problem wrócił sie niedawno i to ze zdwojona siłą i jak widać w troche innej formie.
Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale samochód ten jakieś 9 miesięcy temu przechodził remont blacharski (usuwane były ślady rdzy) jedanak raczej mało prawdopodobne zeby coś zostało uszkodzone. następnie przez pół roku golf stał w garazu poniewaz rodzice kupili sobie inne auto (tez golfa tylko tdi :D), a ja jeszcze nie miałem prawa jazdy.
zastanawiam się nad wymianą nagrzewnicy. jak myslicie moze to przynieśc jakiś pozytywny efekt?
liczę na waszą pomoc

: sob mar 04, 2006 17:26
autor: bodzio_j
Bardzo możliwe jest, ze powodem jest właśnie nagrzewnica. Zrób próbę z zimnym powietrzem. Jeśli okaże się, że szyby odparowują to sprawdź nagrzewnicę czy nie ma wycieku. Czasem jeśli tak jest to osad na szybie jest nieco tłustawy i można wyczuć specyficzny zapach.

: sob mar 04, 2006 17:31
autor: greg
kacper87 pisze:zastanawiam się nad wymianą nagrzewnicy
dokładnie - a płynu ci nie ubywa??? co prawda może mało ubywać ale powinno trochę, + zobacz czy czasem ni ejest wilgotna prawa strona podłogi - tj pod wycieraczką pasażera.

: sob mar 04, 2006 17:50
autor: twardy
Czytałem w wcześniejszych postach o parowaniu szyb jeden koleś radził aby wziąść taśme przylepną i pozaklejać usta tym pasażerą co za dużo gadają to szybki przestaną parować. :grin: Ale jak jężdzisz sam i masz zaparowane szyby to najpewniej musisz zmienić nagrzewnice. Pozdr. :pub:

: sob mar 04, 2006 18:52
autor: inek01
Ok, wymieniles filtr, a sprawdzales za jakis czas czy nie jest wilgotny ? Moze jakis fachura Ci cos spieprzyl i woda sie na niego jakims cudem dostaje ?

: sob mar 04, 2006 19:02
autor: misiek
bodzio_j pisze:Zrób próbę z zimnym powietrzem. Jeśli okaże się, że szyby odparowują to sprawdź nagrzewnicę czy nie ma wycieku. Czasem jeśli tak jest to osad na szybie jest nieco tłustawy i można wyczuć specyficzny zapach.
dobrze pisze, ale zanim zaczniesz dobierać sie do nagrzewnicy to postaraj się dokładnie auto wysuszyć np: farelką, pisałeś ze masz garaż to idealne miejsce do takich robót, ja miałem dość podobny problem i 4 godzinne suszenie pomogło z tym że wyjąłem dywaniki i skierowałem farelki w str. podłogi, aha jeżeli sie zdecydujesz tak zrobic to nie zapomni uchylić min. szybki by parująca wilgoć miała ujście, to nic nie kosztuje a moze zaoszczędzisz sobie dużo roboty
inek01 pisze:Ok, wymieniles filtr, a sprawdzales za jakis czas czy nie jest wilgotny ?
i właśnie jeszcze na to zwróć uwagę

: sob mar 04, 2006 19:05
autor: bodzio_j
kacper87 pisze:wyjąłem go więc i włączyłem dmuchawe w celu sprawdzenia czy coś uległo zmianie (tak aby powietrze na 100% nie było prze nic blokowane). mimo wszystko okazało sie ze po chwili szyba była zaparowana czyli problem nie jest spowodowany filtrem.
z tego wynika, że to raczej nie filtr. Aby się upewnić wyjmij go zupełnie i zobacz jaki bedzie efekt. A suszenie auta to dobry pomysł, tym bardziej, że dość długo stało.

: sob mar 04, 2006 19:42
autor: twardy
Ja obstawiam że problem jest w nagrzewnicy jest dziurawa i płyn paruje do wnętrza auta. Jechałem już takim samochodem , musiałem nawiew włączyć na zimno bo jak było na ciepłym to po pięciu minutach jazdy nic nie widziałem. :bajer:

: sob mar 04, 2006 19:44
autor: bodzio_j
twardy pisze:Ja obstawiam że problem jest w nagrzewnicy jest dziurawa i płyn paruje do wnętrza auta. Jechałem już takim samochodem , musiałem nawiew włączyć na zimno bo jak było na ciepłym to po pięciu minutach jazdy nic nie widziałem.
Na 99%

: sob mar 04, 2006 19:45
autor: Tomasz Żaguń
Jak długo stało to też jest możliwe że jak go ruszyłeś to poprostu nagrzewnica zaczęła sie pocić no i po niej ale żeby wogóle wygonić wilgoć to trzeba poprostu dużo latać no i można wysuszyć co sie da ale uważaj żebu fury niespalić.

: sob mar 04, 2006 20:38
autor: misiek
bodzio_j pisze:tym bardziej, że dość długo stało.
a wiadomo wszystkie materiały w aucie chłoną też wilgoć i potem jak odparowuje to szybki zaparowane, staraj się też często wietrzyć auto i to nawet podczas jazdy(lekko uchylone okienko - wymiana powietrza)

: sob mar 04, 2006 21:02
autor: Mariovw
wymień kolego filtr przeciwpyłkowy to przestaną parować;siemka

: sob mar 04, 2006 21:31
autor: kacper87
dzięki bardzo za pomoc :) orientujecie sie moze ile taka nagrzewnica kosztuje? i czy da sie to samemu wymienić, czy lepiej powierzyć to jakiemuś profesjonaliście?

: sob mar 04, 2006 21:35
autor: bodzio_j
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=88564330
Cena nie jest wysoka. Jeśli masz jakieś pojęcie o mechanice to wymienisz, chociaż jest trochę roboty. Nie wiem ile może "krzyknąć" mechanik.