Strona 1 z 1

jak zdjąć bęben w mk2??????

: pt mar 03, 2006 22:21
autor: opcyy
Pytanie proste ale nie dla mnie. Chcialbym zeby ktoś krok po kroku opisal ta czynnosc. Potrzebny jest ściagacz czy inne nie typowe narzadzia? Prosze o pomoc

: pt mar 03, 2006 23:15
autor: aqhr
Cześć, a może jeszcze coś o wymianie szczęk w mk2 :grin: ???
pzdr

: pt mar 03, 2006 23:15
autor: piter13
ja u siebie sciągnełem normalnie rękami bez walenia młotkiem ,tylko obkrecac trzeba

: pt mar 03, 2006 23:58
autor: Dragon
Jak wyżej, tylko problemem może być rant na bębnie powstający przy eksploatacji auta. Po prostu potrzeba trochę cierpliwości.

: sob mar 04, 2006 00:47
autor: krolo
aqhr pisze:a może jeszcze coś o wymianie szczęk w mk2 :grin:
po zdjeciu bebna zwiaz czyms tloczek, odkrecasz dwie przeciwlegle srobki na sprezynkach,ktore znajduja sie na szczekach, po czym odpinasz sprezynki(tylko uwaznie zapamietaj jak to wszystko złozone jest) z mechanizmu trzymajacego szczeki ze soba, zdejmujesz ten mechanizm ( łopatke, nie pamietam jak sie to fachowo nazywa) przekladasz szczeki, zakładasz spowrotem wszystkie sprezynki, itd. :jezor:

: pn mar 06, 2006 00:31
autor: stonefree
dragon5555 pisze:problemem może być rant
Proponuje taki zabieg : jak ktoś już wie gdzie jest klin- samoregulator to mozna spróbować przez otwór po śrubie koła w otworek gdzie do klina przypieta jest sprężynka włożyź zaostrzony szpikulec,pomocnik wciśnie hamulec i próbować tego klina wypychac w góre, wtedy szczęki powinny się " zejść " i lekko zejdzie bez obijania młotkiem>A co do wymiany to proponuję obie ząbkowane strony klina dobrze oczyścic z rdzy szczotką lub skrobakiem i psiknąć smarem (np. miedzią w sprayu ) odpadnie problem z układaniem sie szczęk!

[ Dodano: Nie Mar 05, 2006 23:32 ]
dragon5555 pisze:problemem może być rant
Proponuje taki zabieg : jak ktoś już wie gdzie jest klin- samoregulator to mozna spróbować przez otwór po śrubie koła w otworek gdzie do klina przypieta jest sprężynka włożyź zaostrzony szpikulec,pomocnik wciśnie hamulec i próbować tego klina wypychac w góre, wtedy szczęki powinny się " zejść " i lekko zejdzie bez obijania młotkiem>A co do wymiany to proponuję obie ząbkowane strony klina dobrze oczyścic z rdzy szczotką lub skrobakiem i psiknąć smarem (np. miedzią w sprayu ) odpadnie problem z układaniem sie szczęk!

: pn mar 06, 2006 12:03
autor: Per
Witam
Ja mam MK3 Hamulce tylne Marka ATE
Jeśli są takie same w MK2 to jest to dziecinnie proste
1-zdejmij blaszany kołpak piasty koła (ze smarem)
2-wyjmij zawleczkę oraz koronkową przeciwnakrętkę
3-odkręć nakrętkę czopa piasty koła i wyjmij podkładkę oporową
4-wyjmij łożysko zewnętrzne
5-wprowadz do wnętrza bębna przez otwór jednej ze srub mocowania koła wkrętak i przesunąć do góry dzwignię machanizmu regulacji luzu niestety musisz wiedzieć gdzie ten mechanizm się znajduje
Wkrętak najlepiej umieśić w poziomie z czopem (do którego jest przykręcana nakrętka) przesuwaj wkrętak go góry!! jednocześnie wyciągaj bęben -powinien wyjść z lekkim oporem
POWODZENIA

: pn mar 06, 2006 12:13
autor: inek01
Per pisze:5-wprowadz do wnętrza bębna przez otwór jednej ze srub mocowania koła wkrętak i przesunąć do góry dzwignię machanizmu regulacji luzu niestety musisz wiedzieć gdzie ten mechanizm się znajduje
No wlasnie, w ten sposob luzuje sie samoregulator i szczeki sie schodza. Wtedy beben wychodzi jak po masle. (u mnie zszedl i bez tego, bo nie bylo duzego rantu)
Wczesniej ktos pisal o waleniu mlotkiem..
Stosowanie w tym przypadku zasady "nic na sile, wszystko mlotkiem" jest raczej nie na miejscu ;)

: pn mar 06, 2006 18:53
autor: stonefree
Hihih...sie powtarzamy troszkę

: pn mar 06, 2006 19:03
autor: inek01
stonefree pisze:Hihih...sie powtarzamy troszkę
Sorry za male powtorzenie, ale glownie chodzilo mi o zasade mlotka ;)
:pub: