jak zdjąć bęben w mk2??????
: pt mar 03, 2006 22:21
Pytanie proste ale nie dla mnie. Chcialbym zeby ktoś krok po kroku opisal ta czynnosc. Potrzebny jest ściagacz czy inne nie typowe narzadzia? Prosze o pomoc
po zdjeciu bebna zwiaz czyms tloczek, odkrecasz dwie przeciwlegle srobki na sprezynkach,ktore znajduja sie na szczekach, po czym odpinasz sprezynki(tylko uwaznie zapamietaj jak to wszystko złozone jest) z mechanizmu trzymajacego szczeki ze soba, zdejmujesz ten mechanizm ( łopatke, nie pamietam jak sie to fachowo nazywa) przekladasz szczeki, zakładasz spowrotem wszystkie sprezynki, itd.aqhr pisze:a może jeszcze coś o wymianie szczęk w mk2
Proponuje taki zabieg : jak ktoś już wie gdzie jest klin- samoregulator to mozna spróbować przez otwór po śrubie koła w otworek gdzie do klina przypieta jest sprężynka włożyź zaostrzony szpikulec,pomocnik wciśnie hamulec i próbować tego klina wypychac w góre, wtedy szczęki powinny się " zejść " i lekko zejdzie bez obijania młotkiem>A co do wymiany to proponuję obie ząbkowane strony klina dobrze oczyścic z rdzy szczotką lub skrobakiem i psiknąć smarem (np. miedzią w sprayu ) odpadnie problem z układaniem sie szczęk!dragon5555 pisze:problemem może być rant
Proponuje taki zabieg : jak ktoś już wie gdzie jest klin- samoregulator to mozna spróbować przez otwór po śrubie koła w otworek gdzie do klina przypieta jest sprężynka włożyź zaostrzony szpikulec,pomocnik wciśnie hamulec i próbować tego klina wypychac w góre, wtedy szczęki powinny się " zejść " i lekko zejdzie bez obijania młotkiem>A co do wymiany to proponuję obie ząbkowane strony klina dobrze oczyścic z rdzy szczotką lub skrobakiem i psiknąć smarem (np. miedzią w sprayu ) odpadnie problem z układaniem sie szczęk!dragon5555 pisze:problemem może być rant
No wlasnie, w ten sposob luzuje sie samoregulator i szczeki sie schodza. Wtedy beben wychodzi jak po masle. (u mnie zszedl i bez tego, bo nie bylo duzego rantu)Per pisze:5-wprowadz do wnętrza bębna przez otwór jednej ze srub mocowania koła wkrętak i przesunąć do góry dzwignię machanizmu regulacji luzu niestety musisz wiedzieć gdzie ten mechanizm się znajduje
Sorry za male powtorzenie, ale glownie chodzilo mi o zasade mlotkastonefree pisze:Hihih...sie powtarzamy troszkę