Forum.VWGolf.pl

mam problem, od niedawna słyszę dziwny szum dobiegający jak na moje oko z tyłu.
szumi nierównie, jakby coś z lekka ocierało - im szybciej jadę tym słyszę szybsze "obcieranie".. najlepiej słychać na niskich obrotach, przy spokojnej jeździe..

ze dwa miesiace temu wymienialem lozyska z tylu wiec raczej to nie jest to..

moze to hamulce? bebny? szczeki? coz to moze byc...? wystarczy oczyścić hamulce i będzie git? przyjemnosc taka u mechanika kosztuje 80pln.

ponizej rowniez na wszelki wypadek podaje ceny bebnow i szczek (cena za komplet) - ktore polecacie w razie czego a ktore kompletnie odradzacie?

bebny tyl
1. brembo 14.5826.10 437zl
2. lucas 270zl
3. ate 308zl
4. hart 290zl
5. 4max 150zl
6. lpr 180zl

szczeki tyl
1. TEXTAR 98101 0447 04 80zl
2. permafuse 75zl brak
3. jurid 89zl
4. gorski 54zl
5. lpr 71zl
6. lockheed 77zl
7. 4max 79zl
8. ferodo 92zl
9. lucas 109zl
10. ate 125zl
11. samko 65zl
12. tomex 71zl

bede wdzieczny za sugestie i rady

a nie zmieniałeś kół / dokręcałeś śrub lub coś podobnego ??

mnie kiedyś po wymianie tak się zachowywało jedno koło , jak się okazało była to za długa śruba o milimetr lub dwa. Po zamianie śrub między kołem z przodu i tyłu problem się rozwiązał.

kumpel miał coś podobnego po zimie w oplu, dostał się piasek gdzieś w bęben. Jemu pomogło zdjęcie bębnów i wyczyszczenie wszystkiego sprężonym powietrzem


a co do zestawu to z czystym sercem polecam brembo i ferrodo

z czystym sercem najdroższy zestaw ale rzeczywiście polecany...

hmm.. może zamiast wymiany najpierw przydałoby się czyszczenie...

na przód kupiłem również tarcze Brembo i klocki Ferodo ale komplet kosztował 165pln a tutaj mi wychodzi za tył coś około 500pln i sam tego raczej nie zrobię...

Baltazar pisze: i sam tego raczej nie zrobię...

jak będziesz chciał to dasz radę, nie jest to trudne

no nie wiem przód a i owszem - zrobić pewnie zrobię - ale z tyłem chyba jest sporo zabawy...

Moim zdaniem musisz rozebrać łożysko z tyłu i sprawdzić czy nie dostało się tam piachu , z łożyskami tylnimi jest mniej zabawy niż z przodem , powinieneś dać rade. Wazne jest moment dokręcenia śrub , aby łożysko niebyło za bardzo ściśnięte ale i też nie miało za dużo luzu. Pozdr. Ja również po wymianie musiałem rozbierać od nowa cóż niekiedy tak jest.