Strona 1 z 1

Jaki olej lać do MK2 GT 1.8 ozn.GX ?????????

: śr mar 01, 2006 20:28
autor: rogra
chodzi mi dokładnie jaki najlepiej olej tzn.czy mineralny czy półsyntetyk a może pełen?????no i jaka gęstość

: śr mar 01, 2006 20:37
autor: KamilW
To wszystko zalezy... na forum sa dwa ciekawe tematy o wyborze oleju ( m.in jeden moj) zobacz tam moze to ci cos wyjasni

: śr mar 01, 2006 20:46
autor: Goofi
Temat wiele razy walkowany, ogolnie nie zalecane jest lanie syntetyka do starych samochodow bo mozna rozszczelnic i klopotu sobie narobic, ale jak silnik jest w dobrym stanie, to mozna ryzykowac.

Ja zaraz po zakupie golfika pojechalem do mechanika by zrobic co trzeba, czyli pasek rozrzadu, olej, filtry itp. i zalal przy mnie syntetykiem (Midland Avanza 5W/40) mowiac, ze to dobre na popychacze hydrauliczne itp., w tedy nie bylem swiadom zagrozenia. Ale na szczescie nic zlego sie nie stalo, golfik przejechal przez ponad pol roku okolo 7 tys. i jest dobrze :) przynajmniej w zime nie mialem problemow z powodu gestego oleju i chetniej zapalal ;)

Podobno przy przejsciu z minerala na syntetyk trzeba po niedlugim czasie zrobic druga wymiane by do konca pozbyc sie minerala, ktory przy pierwszej wymianie mogl zalegac w pompie i innych miejscach i nie splynal, juz zaopatrzylem sie w olej i filtr i przy okazji wymienie :)

: czw mar 02, 2006 00:09
autor: KamilW
Goofi pisze:Temat wiele razy walkowany, ogolnie nie zalecane jest lanie syntetyka do starych samochodow bo mozna rozszczelnic i klopotu sobie narobic, ale jak silnik jest w dobrym stanie, to mozna ryzykowac.

Ja zaraz po zakupie golfika pojechalem do mechanika by zrobic co trzeba, czyli pasek rozrzadu, olej, filtry itp. i zalal przy mnie syntetykiem (Midland Avanza 5W/40) mowiac, ze to dobre na popychacze hydrauliczne itp., w tedy nie bylem swiadom zagrozenia. Ale na szczescie nic zlego sie nie stalo, golfik przejechal przez ponad pol roku okolo 7 tys. i jest dobrze :) przynajmniej w zime nie mialem problemow z powodu gestego oleju i chetniej zapalal ;)

Podobno przy przejsciu z minerala na syntetyk trzeba po niedlugim czasie zrobic druga wymiane by do konca pozbyc sie minerala, ktory przy pierwszej wymianie mogl zalegac w pompie i innych miejscach i nie splynal, juz zaopatrzylem sie w olej i filtr i przy okazji wymienie :)
A ile masz przejechane?? Mam tu na forum temat o przechodzeniu z minerala na syntetyk i po wertowaniu tematu dochodze coraz bardziej do wniosku ze ten zakaz przechodzenia z minerala na syntetyk to mit. Najwazniejsze sa parametry oleju, sam bede za niedlugo wymienial z polsyntetyka na full syntetyk i na wlasnej skorze sie przekonam jak to jest. a co do tej drugiej wymiany o ktorej piszesz to jest to faktycznie prawda, po mineralnym zostaje tyle szlamu ze syntetyk bardzo szybko sie nim zanieczyszcza. takze taka wymiana jest jak najbardziej wskazana. Pozdrawiam

: czw mar 02, 2006 00:22
autor: Goofi
KamilW pisze:
Goofi pisze:Temat wiele razy walkowany, ogolnie nie zalecane jest lanie syntetyka do starych samochodow bo mozna rozszczelnic i klopotu sobie narobic, ale jak silnik jest w dobrym stanie, to mozna ryzykowac.

Ja zaraz po zakupie golfika pojechalem do mechanika by zrobic co trzeba, czyli pasek rozrzadu, olej, filtry itp. i zalal przy mnie syntetykiem (Midland Avanza 5W/40) mowiac, ze to dobre na popychacze hydrauliczne itp., w tedy nie bylem swiadom zagrozenia. Ale na szczescie nic zlego sie nie stalo, golfik przejechal przez ponad pol roku okolo 7 tys. i jest dobrze :) przynajmniej w zime nie mialem problemow z powodu gestego oleju i chetniej zapalal ;)

Podobno przy przejsciu z minerala na syntetyk trzeba po niedlugim czasie zrobic druga wymiane by do konca pozbyc sie minerala, ktory przy pierwszej wymianie mogl zalegac w pompie i innych miejscach i nie splynal, juz zaopatrzylem sie w olej i filtr i przy okazji wymienie :)
A ile masz przejechane?? Mam tu na forum temat o przechodzeniu z minerala na syntetyk i po wertowaniu tematu dochodze coraz bardziej do wniosku ze ten zakaz przechodzenia z minerala na syntetyk to mit. Najwazniejsze sa parametry oleju, sam bede za niedlugo wymienial z polsyntetyka na full syntetyk i na wlasnej skorze sie przekonam jak to jest. a co do tej drugiej wymiany o ktorej piszesz to jest to faktycznie prawda, po mineralnym zostaje tyle szlamu ze syntetyk bardzo szybko sie nim zanieczyszcza. takze taka wymiana jest jak najbardziej wskazana. Pozdrawiam
Jak wspomnialem wyzej okolo 7 tysiaczkow ;)

: czw mar 02, 2006 00:31
autor: Łyskacz
Ja mam nakulane 130 kkm i wlałem Mobil superS 15w40(mineralny) faktem jest że przy większym mrozie cięższą robote rozrusznik wykonuje :ass:

: czw mar 02, 2006 17:43
autor: rzodkiew
ja jezdze na Shel helix 10w40 polsyntetyk ( 1.8GX) a nastukane mam ponad 400tys km jak narazie jest super :)

: sob paź 03, 2009 23:02
autor: mazda82
Ja w swoim GX mam Castrol 10w40 przejechane ok 230tys. / silnik miał honowane cylindry, nowe pierścionki, panewki, uszczelki. Planowana głowica, stoczone koło zamachowe. Na samym początku był 5w40 ale jakoś średnio było mimo ze tyle rzeczy było zrobione, więc przeszedłem na 10w40.