Strona 1 z 2

MK2 i nie tylko - kontrola przerywacza

: śr mar 01, 2006 19:54
autor: misiek
pomny wcześniejszycz doświadczeń (miałem już wcześniej chyba wszystkie dostępne objawy)dzisiaj wymieniłem przerywacz w aparacie zapłonowym wyglądał tragicznie (foto), chciałbym zwrócić Waszą uwagę na to że wypalone styki przerywacza objawiają sie podobnie jak inne usterki np. brak płynnego dopływu paliwa(zapchany filtr, nadpęknięty przewód paliwa - zapowietrzanie się układu paliwowego), brak iskry na świece (uszkodzone prewody WN lub przebicia na nich), zła regulacja gażnika (szarpanie silnika lub dławienie się silnika podczas jazdy ze średnio obciążonym samochodem lub podczas przyśpieszeń), załączam foty tego przerywacza, jest jeszcze ważny wygląd powierzchni stykowych przerywacza np: podam dwie najbardziej tragiczne
- niebieski nalot - uszkodzona cewka lub kondensator(w moim przypadku kondensator)
- czarne osady - do styków dostał sie olej lub jekieś inne zanieczyszczenia (np: smar),
piszę ten post dla Was by nie mylić często wystepujących objawów z potężnymi naprawami :okej:

: śr mar 01, 2006 23:12
autor: Adamtd
No masz oczywiście misiek racje, a ja bym dodał jeszcze, że obok stanu styków druga najważniejsza sprawa to odpowiednia przerwa pomiędzy nimi (kiedyś sobie nawet je w maluszku ładnie zlutowałem jak była zamała przerwa - auto stanęło na środku ronda :grin:). A przy przegładzie układy zapłonowego to w zasadzie pierwsza rzecz do sprawdzenia, no może poza stanem świec

: śr mar 01, 2006 23:41
autor: Buli1984
Gdzie ten przerywacz się znajduje? Tzn. rozumiem, że w aparacie zapłonowym, ale to jest tam gdzie rozdzielają się kable do poszczególnych świec tak?

: śr mar 01, 2006 23:51
autor: Adamtd
Buli1984 pisze:Gdzie ten przerywacz się znajduje? Tzn. rozumiem, że w aparacie zapłonowym, ale to jest tam gdzie rozdzielają się kable do poszczególnych świec tak?
Tam gdzie rozdziela się napięcie to jest palec rozdzielacza, a przerywacz jest głebiej w aparacie zapłonowym - pod rozdzielaczem

: czw mar 02, 2006 08:08
autor: misiek
Adamtd pisze:że obok stanu styków druga najważniejsza sprawa to odpowiednia przerwa pomiędzy nimi
i tu sie z tobą w pełni zgodzę, przerwa powinna wynosić 0,4 mm
Buli1984 pisze:Gdzie ten przerywacz się znajduje?
jak zdejmiesz kopułkę z aparatu (to z którego idą kable do świec) zapłonowego to tam się znajduje tz. palec który się obraca a niżej jest przerywacz

: czw mar 02, 2006 10:07
autor: Buli1984
Dzięki za wytłumaczenie :)

: czw mar 02, 2006 10:25
autor: TAZ
Dodam jeszcze od siebie, że co 1000km powinno się wyregulować przerwę na przerywaczu bo za mała też ma negatywny wpływ na działanie układu zapłonowego.

: czw mar 02, 2006 17:26
autor: misiek
dodam jeszcze że kupiłem przerywacz firmy BERU za 14 zł, zobaczymy jak długo wytrzyma

: pt mar 03, 2006 13:18
autor: Buli1984
A czy reśli rozmontuję aparat zapłonowy to czy poxniej trzeba w nim coś u stawiać, czy wystarczy go poskładać?

: pt mar 03, 2006 18:24
autor: misiek
Buli1984 pisze:A czy reśli rozmontuję aparat zapłonowy to czy poxniej trzeba w nim coś u stawiać, czy wystarczy go poskładać?
w samym aparacie jest do ustawienia przerwa na przerywaczu

: wt mar 07, 2006 10:47
autor: fuks
a ja mam kilka pytan:)
1. Czy przerywa tylko na zimnym silniku? czy takze na rozgrzanym? U mnie przerywa na zimnym i tylko na benzynie... na lpg jest okej, ale za to czasme obroty szaleja na sprzegle i same wbijaja sie na okolo 2-3 tys obrotow i sie utrzymuja, po nacisnieciu gazu spadaja...
2. Kto moze mi taki przerywac sprawdzic czy jest okej, czy przerwy itp. sa wporzadku?

ja juz sily na to nie mam :( Wymienilem przewody, swiece i pupa ;/ dalej mam tak :(

: wt mar 07, 2006 10:59
autor: Pinhead
Dołączam się do powyższego pytania bo też mam ten sam problem :( Jak zimny to jak by nie palił na wszystkie gary, pyrka i pracuje nie równo. Problem występuje tylko na benzynie. Wymieniłem kopułke, palec rozdzialacza i świece ale nic to nie dało więc może wina leży w tym przerywaczu :niewiem:

: wt mar 07, 2006 11:15
autor: Adamtd
Pinhead, a przewody to wymieniłeś - bo ja bym zaczął od nich?

: wt mar 07, 2006 11:22
autor: Pinhead
Przewody pozostały stare. Ale czy przewody mogą być powodem nie palenia tylko na zimnym ? Jak się troche nagrzeje albo potrzymam go na 3000rpm to po chwili pracuje normalnie.