Forum.VWGolf.pl

Od jakiegoś czasu mam problem z łożyskami-na początku była sama wymiana łożysk-po jakimś czasie rozleciały sie, potem wymiana czopów i łożysk-miało być ok no ale znowu słychać powoli jak zaczynają huczeć.nie wiem co jest grane,Auto było puknięte w tył-ktoś mi popowiedział zeby sprawdzić jakiś "karosarz"-coż to jest -jakie są tego koszty???

Wiec tak jak samochod był bity to sprawdza sie płyte podłogowa np. na Beisbardzie(urzadzenie do spr. ustawienia koł oraz pomiaru płyt podłogowych)Moze byc tak,ze jest cos krzywe tylna belka badz sama płyta podłogowa i wtedy beda sie działy takie jaja a dlatego ze zwiekszaja sie obciazenie na łozyskach z powodu nie osiowego ustawienia koła wzgledem podłoza.Co do okreslenia "karosarz" to moze jest to to co opisałem aczkolwiek nigdy nie spotkałem sie z takim okresleniem.

Jak nie tnie ci opon z tyłu to pomiar nic nie wykaże. A twoim problemem może być zły smar do smarowania łożysk. Już nie raz spotkałem się z łożyskami wykończonymi od złego smaru. Do łożysk należy używać tylko i wyłącznie LT43 i należy pamiętać, że po przejechaniu 100km trzeba sprawdzić czy łozyska mają minimalny luz. Jak go nie będzie to polecą w momęcie.

a jakie mogą być tego koszta??

A dokręciłeś je prawidłowo-czyli zostawiłeś prawidłowy luz?

TAZ pisze:Jak nie tnie ci opon z tyłu to pomiar nic nie wykaże. A twoim problemem może być zły smar do smarowania łożysk. Już nie raz spotkałem się z łożyskami wykończonymi od złego smaru. Do łożysk należy używać tylko i wyłącznie LT43 i należy pamiętać, że po przejechaniu 100km trzeba sprawdzić czy łozyska mają minimalny luz. Jak go nie będzie to polecą w momęcie.

Niby opon nie tnie -za 2 tygodnie mam przegląd w sumie mógłbym o tym napomknąć ale jeszcze bedzie chciał mi zabrac dowód-w sumie nie wiem jak wygląda przegląd bo jeszcze nigdy nie byłem-to bedzie mój pierwsz raz

[ Dodano: Sob Lut 25, 2006 21:12 ]

flatron316 pisze:A dokręciłeś je prawidłowo-czyli zostawiłeś prawidłowy luz?

wszystko robił mi mechanik-nie wiem jak on to dokręcał.

Luz możesz sprawdzić samemu podnosząc koło tylne i próbując nim poruszać. Jak wyczujesz na łożysku minimalny luz to jest dobrze, ale jeśli luzu nie ma to łożysko zdycha od zbyt dużego tarcia i temperatury pracy.

TAZ pisze:Luz możesz sprawdzić samemu podnosząc koło tylne i próbując nim poruszać. Jak wyczujesz na łożysku minimalny luz to jest dobrze, ale jeśli luzu nie ma to łożysko zdycha od zbyt dużego tarcia i temperatury pracy.

A takie łożysko da sie uratować poprzez zrobienie takiego luzu czy juz jest po łożysku gdy zaczyna buczeć??

Jak wyjmiesz łożysko i wałeczki będą kolorowe lub fioletowe to już go nie uratujesz, a jak wałeczki barwy nie zmieniły to możesz umyć łożysko, nasmarować na nowo i poskładać po swojemu.

Przed chwilą znalazłem w piwnicy całą puszek ŁT 43 przy odrobinie wolnego czasu postaram sie porozkręcać wszystko i wyczyścić i posmarować.

[ Dodano: Sob Lut 25, 2006 22:17 ]
Aha a jakiej firmy polecacie łożyska??

SKF, OPTIMAL.

Dzieki TAZ za pomoc i cierpliwość...

Żaden problem, kto pyta nie błądzi.

dorzuce sie do tematu... moze byc spowodowane wykonczenie lozysk z tylu (tzn huczenie) tym ze auto nie ma zrobionej geometrii i zbieznosci i zostalo do tego obnizone? moze to byc powod scinania opon?