Forum.VWGolf.pl

Witam!

Kwestia jak w temacie... Chodzi mi o schowek w mk3 wersja z poduchą pasażera. W moim aucie niestety nie mam oświetlenia wewnątrz schowanka, noszę się więc z zamiarem zamontowania takowego... Proszę o odzew w sprawie jak to wygląda z oświetleniem montowanym w fabryce, jak uporaliście się z ciemnym schowkiem u siebie, tzn. jak przebiegał montaż, ile zajęło to czasu, jakieś nieprzewidziane przeszkody itd. (nie chcę nic bajerzyć, myślę o standardowej lampce - ot po prostu - aby była jasność...)

PS. Czy lampeczka ze zdjątka poniżej byłaby ok?? A może pasowała by lampka oświetlająca wnętrze bagażnika???

Z góry dzięki!

Jest to robota max. na godzinke oczywiscie spokojnie i dokładnie w instalacji powinno byc okablowanie z lewej strony za małym zaslepionym otworem w ktory montuje sie lampke.Lampka ze zdjecia moze byc ok. tylko musisz sprawdzic wymiary otworu i samej lampki w razie potrzeby powiekszyc otwor badz skołowac lampke na wymiar.

[ Dodano: Pią 24 Lut, 2006 ]
Jeszcze jedno czy jest w schowku wyłacznik masowy jesli nie to musisz przerwac obwod lampki takowym wyłacznikiem i umiescic go gdzies pod klapka schowka ze w momencie otwarcia obwod zostanie zamkniety i lampka zaswieci sie.

Maiki X pisze:Jeszcze jedno czy jest w schowku wyłacznik masowy

Żeby dziad był!!! Jutro obadam Dzięki za info!!

jak juz cos wykombinujesz daj znac jak ci poszlo i jak to robiles!!

W oryginale (ale bez poduchy) jest tak że wyłącznik jest w lampce(takie blaszki) a naciska te blaszki(a tak naprawdę to zwalnia naciski i pozwala im się łaczyć) ten lewy qrde jak to powiedzieć to ramię co trzyma drzwiczki schowka coby się nie otworzyły za bardzo
Jak schowek zamykasz to ono się wsuwa do środka i rozłącza te blaszki w lampce
Takiej poszukaj lampki jak nie chcesz nic tam rzeżbić zbytnio- raczej ogyginał
Jak nie znajdziesz to musisz tam wstawić jakiś wyłącznik typu NZ albo wyłącznik właczany ręcznie ale to już nie problem
flat

Dzięki wszystkim za odzew!!!!!!!!!!!!

W kwesti wyłącznika sprawa wygląda tak, że w miejscu, gdzie ten cypel od schowka zachacza się w pozycji zamknięty, jest jakiś mechanizm, który podpada mi pod wyłącznik. Jest więc jakieś "światełko w tunelu"...

Niestety wyskoczyło mi dziś kilka spraw do załatwienia w trybie pilnym, tak więc zabawę z podświetleniem muszę przesunąć nieco w czasie...

jak pomogliśmy to punkty rozdaj

Po jakiego holendra wymuszacie te punkty? Bedzie chcial dac to da, jego wola a nie wasz przymus.. napisal przeciez ze jeszcze nie zrobil..

Pozdro
Gitner

to ja sie podlacze:
czy swiatelko w schowku caly czas jest wlaczone czy powinno sie zapalac tylko jka schowek jest otwarty....bo u mnie caly czas sie tam swieci....

Forester pisze:to ja sie podlacze:
czy swiatelko w schowku caly czas jest wlaczone czy powinno sie zapalac tylko jka schowek jest otwarty....bo u mnie caly czas sie tam swieci....

Jesli w schowku nie ma wylacznika masowego to musisz zrobic przerwe na obwodzie tak by zamykajac schowek wylaczala sie zarowka i na odwrot..

Pozdro
Gitner

Gitner pisze:

Forester pisze:to ja sie podlacze:
czy swiatelko w schowku caly czas jest wlaczone czy powinno sie zapalac tylko jka schowek jest otwarty....bo u mnie caly czas sie tam swieci....

Jesli w schowku nie ma wylacznika masowego to musisz zrobic przerwe na obwodzie tak by zamykajac schowek wylaczala sie zarowka i na odwrot..

Pozdro
Gitner

sorry ale elektrykiem nie jestem mozna jasnej ??

Musi byc zrobiony jakby pstryczek ktorym steruje klapka schowka ze jak go zamykasz to on pstryka i lampka gasnie, jak otwierasz to pstryka i lampka zapala sie.. prosciej nie potrafie Ja bym zrobil przerwe w zamku drzwiczek, lub w zawiasach..

Pozdro
Gitner

[quote="Gitner"Ja bym zrobil przerwe w zamku drzwiczek, lub w zawiasach..

Pozdro
Gitner[/quote]

a fabrycznie nie bylo czegos takiego? tzn tej przerwy w obwodzie