Forum.VWGolf.pl

Wiem ze temat sie przewija ale nic nie pasuje do objawow mojego autka. Po dolaniu oleju do silnika (1.6 benz.) po okolo 100km poziom spada do samej koncowki bagnetu a potem jezdze dowoli i ten poziom utrzymuje sie! O co chodzi? z gory dzieki.

siemasz kolego. trtudny temat! a masz jakis przeciek jak dolejeszn oleju na stan? moze cios z miska. pozdro

Witaj wiem ze cieszki temat bylem juz u kilku mechanikow jedni mowia ze uszczelka pod glowica a drudzy ze uszczelniacze na zaworach a jeszcze ini mowia ze to norma nie bardzo wiem komu wierzyc. Obejrzalem silnik do okola z dolu czysciutki bez zadnych plam oleju silnik pali normalnie nie grzeje sie chodzi idealnie. Ostatnio zostawilem go odpalonego i otworzylem bagarznik zauwazylem ze sieg jest w czarne plamki. Byc moze pali mi olej. Naprawde nie wiem o co chodzi a niechce sie pakowac w koszta. Pozdrawiam.

Nie jestem ekspertem i nie chciałbym Cie martwić ale może powinieneś zbadać ciśnienie w cylindrach. Ja kiedyś miałem identyczny objaw w ....126p. . Wiem, ze daaaaaleka analogia ale jednak "samochód" Wtedy okazało się, że po prostu pierścienie już były do d... i najzwyczajniej w świecie brał olej. Zawsze dochodził do minimum i sie zatrzymywał. Mechanik potwierdził, że to typowy objaw. Wymieniłem tłoki razem z pierścieniami i było ok. Tyle tylko, że w maluszku to kosztuje 500zł a w golfiku to chyba katastrofa. A jaki masz przebieg?

Może ktoś mądrzejszy Ci podpowie więcej.
Narka

a jak przycisniesz gazu to dymi na jakis blizej okreslony kolor ?

Ale ja pisalem, ze to bylo w maluszku, teraz tego nie mam. A w maluszku to w ogole trudno cokolwiek stwierdzic, chodzi jak chce.

Ale wydaje mi się, że może dymić dość ostro jesli spala olej. Zobacz czy jak masz na minimum to mniej dymi a po dolaniu oleju jakos bardziej. Mozna przystawic do rury wydechowej biala kartke. teoretycznie nie powinna się brudzić od spalin.

Ale najwięcej wyjaśni moim zdaniem badanie ciśnienia w cylindrach. To nie kosztuje drogo i trwa chwile. Oby wuszlo ok.

Moze to po prostu uszczelka pod głowicą. Poobserwuj czy Ci nie ubywa tez plynu chlodniczego. Jesli ubywa to zobacz na bagnecie i korku oleju czy nie masz bialawego osadu/nalotu. To by znaczylo, ze uszczelka.

Ale jaki masz przebieg silnika? Jakiś duży???

Sluchajcie jesli chodzi o przebieg to jest to 158tys. jesli chodzi o kolor to kopci na bialo jasno szaro cos takiego

Filtr oleju Ci troszkę wypija, a jeszcze jedno - w jakich okolicznościach sprawdzałes ten olej? Bo to troszkę za dużo jak na sam filtr, ale wszystko możliwe

Standardowo sprawdzam olej co jakis czas po tym jak kupilem go zmienilem olej nalalem mu przepisowa ilosc po przejechaniu 2000km pozom spadl, ale nie dolewalem wiecej przejezdzilem jeszcze 6000km i pozom jest taki sam. A olej sprawdzam jak juz samochod sobie postoi z 12godz.

Jezeli dobrze zrozumialem to niedawno kupiles to autko? Jak tak to zapytaj sie poprzedniego wlasciciela na jakiem jezdzil oleju. Moze sie okazac ze jedzil na jakims mineralnym syfie a ty go zalales syntetykiem i silniczek sie po prostu rozszczelnil.
Tak ja ci kolega "MarcinM" radzi - sprawdz ciesnienie, dopiero pozniej kombinuj

Koles jezdzil na oleju Lotos polsyntetyk i taki sam mu wlalem

Moze gosciu zalal autko przed sprzedaza jakims "cudownym srodkiem" do naprawy silnikow i po wymianie cos sie rozszczelnilo??
Wg mnie moze tez byc uszczelka pod glowica. Przy duzym cisnieniu przezuca olej z kanalika olejowego do cylindra. Jak masz mniej oleju to i jego cisnienie w ukladzie jest mniejsze. Prosty przyklad: u mojego ojca w MB 300D jest wszystko ok, poki nie nalejesz oleju do ponad polowy miarki, pozniej wyrzuca olej spod pompy wtryskowej. Ponizej tego poziomu jest suchutenko.

Moze i tak bede szukal dalej jeden punkcik dla Ciebie narka dzieki

[ Dodano: 01 Mar 2006 14:05 ]
Informacja dla tych ktorzy maja ten sam problem co ja!!!!!!!!!!!
Wrescie znalazlem przyczyne spadku oleju. Mialem poprostu wyciek z pod czujnika cisnienia. Wymienilem go i wszystko jest OK Dzieki wam wszystkim za pomoc pozdrawiam narka!!!