Forum.VWGolf.pl

Witam, mam nastepujacy problem, moje MK2 1.6 jak jest zimny niepali na wszystkie gary, mocno dymi i czuc niespalone palowo, natomiast jak sie nagrzeje chodzi na wszystkie lecz obroty faluja 600-1000, podczaj jazdy na rozgrzanym silniku szarpie, jakby gasl czy gubil iskre. Tak samo zachowuje sie na paliwie i gazie, dodam ze wymienilem przewody, swiece, kopulke i palec i ciagle to samo. Jak ktos spotkal sie z takim problemem i zna przyczyne to prosze o oprade. Pozdro ...

Rf to zdaje się silnik na gaźniku 2E2. Miałem podobne objawy w moim. Pomogły dwie rzeczy: wymiana świec oraz najważniejsze, wymiana pompki ssania ==>[http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=35842] Zobacz punkt "3". Mimo tego, że jest to pompka ssania to jeśli jest dziurawa silnik będzie źle pracował. Sprawdź także przewody w gaźniku, szczególnie te z tyłu, przy ścianie grodziowej.

Zgadza sie gaznik to Pierburg 2E2, przewody przy gazniku sprawdzalem gdyz miale tez problem z wysokimi obrotami podczas jazdy, nagle wskakiwal na 3000-4000 na biegu jalowym i po paru minautach postoju spadaly, powodem bylo braku nakiecia 12V na zaworze termicznym wlasnie z tylu gaznika. Przeczytalem gdzies na forum ze to moze byc problem z czujnikiem HALLA znajudjacym sie w aparacie zaplonowym. Co o tym myslicie ?? W jaki sposob moze na sprawdzic czy jest sprawny ??

z tego co mogę doradzić na Twoim miejcu też bym spradził przewody podciśnienowe z tyłu gaźnika i ten elektryczny od ssania. ja miałem kiedyś dwa z tych wężyków odłączone i ten przewód elektryczny i były takie jaja (oglądnij gażnik z tyłu w lusterku !), też na lpg wtedy. jak znajdziesz coś odpadniętego anie będziesz wiedział gdzieto zerknij na te polskie lub angielskie instrukcje do mkII