Strona 1 z 1

problemy ze skrzynią - po raz drugi :(

: czw gru 23, 2004 00:48
autor: Trochim
Wymieniłem olej w skrzyni biegów (był o tym oddzielny temat) ale mechanik powiedział, że potrzeba wymienić uszczelniacz w skrzyni bo przez niego ucieka olej.
Tak też zrobiłem i nacieszyłem się jeden dzień lekko i bezproblemowo wchodzącymi biegami. :grrr:

Dzisiaj zanurkowałem pod auto i zobaczyłem coś dziwnego na skrzyni (zdjęcie ponizej). Moim zdaniem tak nie powinno to wyglądać ale jak to się stało to nie mam pojęcia (możliwe, że jakaś wada fabryczna odlewu obudowy skrzyni) czy można to jakoś pospawać, klejić, zasilikonować?
wogóle spotkał się koś z czymś takim?

Pytanie nr dwa czy to "zielone" powinno tak wystawać ze skrzyni?
bo pomimo wymiany uszczelniacza wygląda na to że dalej cieknie z tego miejsca.

: czw gru 23, 2004 02:30
autor: radziu102
to "zielone " u mnie tez wystaje sadze ze tak powinno byc tym sie nie martw a problem widze masz podobny mi tez na zimeringach puszcza olej ze skrzyni

: czw gru 23, 2004 14:59
autor: vudu
to "zielone" ma wystawać :)

za szybko jeżdzisz.......... :-)

: czw gru 23, 2004 16:23
autor: j_jasiu
radziu102 pisze:to "zielone " u mnie tez wystaje sadze ze tak powinno byc tym sie nie martw a problem widze masz podobny mi tez na zimeringach puszcza olej ze skrzyni
To normalne w VW każdemu cieknie

: czw gru 23, 2004 17:50
autor: Trochim
No dobra jak to z cieknącym uszczelnieniem jest normlne to ok ale co z tym zrobić.

zaklejić to? jaki klej?

: pt gru 31, 2004 16:08
autor: danielsku
Jak się sączy olej to odtłuść i zaklej poxiliną albo nawet czymś co nazywają ciekłym metalem -to takie kleje dwuskładnikowe. a jak uszczelniacz ciągle cieknie to moze za dużo oleju w skrzyni. ja kupiłem swoją "trójkę to w skrzyni było ze 3 litry i też lał mi ten malutki uszczelniacz -jak wymieniłem i nalałem tyle oleju co potrzeba tzn 2,2l to już 70tys przejechałem i sucho!!!

: pn sty 31, 2005 01:24
autor: marceliii
A mi nie cieknie,jeszcze.
:)

: pn sty 31, 2005 12:26
autor: TAZ
Dobrze odtłuść i zrysuj powierzchnie czymś ostrym potem poxipol.