Forum.VWGolf.pl

...w przednim zawieszeniu,bo mi rdza juz małe dziurki wyżarła i mam pytanie czy jak sie coś spawa w aucie to trzeba odpiąc akumulator?

Raczej zalecane jest odłączenie akumulatora, gdyż niestety może go szlag trafić

Obojętnie co sie spawa w aucie to zawsze powinno sie go odłączyc nawet dla bezpieczenstwa

Ja do spawania odpinam aku tylko od wtrysków z kompem. Od kilku lat nic nie zjarało się z powodu nie odpięcia aku.

po 1 to bym raczej tego nie spawal.. jak to male dziurki? w trawersie? ja bym wymienial to lepiej!! po 2 jak juz spawac to uwazaj tez na sonde lambda ...slyszlaem przypadek jak poleciala od spawania...

To jest głowna belka co nad tym idzie układ kierowniczy,albo silnik się spiera juz nawet nie wiem dokładnie.Chyba wacchacze są zamontowane do niej.Mówili mi,ze mozna spokojnie wstawki zrobić.A sonde lambda to czy ja mam coś takiego w dieslu?

W deislu nie masz lambdy a jesli chodzi o belke to wydaje mi sie ze mowisz o sankach spoad silnika jesli one Ci przerdzewaialy to jestem w lekkim szoku mozna kupic tanio same sanki 50zl + wysylka bez wahaczy oddam

To jest chyba to bo już innej belki chyba nie ma,w każdym bądź razie jeśli chodzi o nią to wyszły małe dziurki i myślę,że narazie wystarczy to pospawać,bo nie wygląda to źle.Najwyżej później pomyślę o nowej.

belka jest raczej z tylu.. z prozdu sa sanki lub trawers inaczej... ale tak jak pisalem dziwna sprawa zeby pordzewialo... i chcesz tam robic wstawki???!!! myslalem ze tylko zaspawac dzury!!! to jest elemnt konsrtukcyjny.. zbierzbosc i reszta idzie za tym .. czlowieku kup se uzywke a nie spawaj tego!!!

Zespawać dziury migiem,chyba złapie bo nie sa duże.

A nie chodzi Ci przypadkiem o spawanie podłużnicy?

[quote="ck"]To jest głowna belka co nad tym idzie układ kierowniczy,albo silnik się spiera juz nawet nie wiem dokładnie.Chyba wacchacze są zamontowane do niej....quote]

raczej nie o podluznice

Fachowo to się nazywa raczej belka zawieszenia silnika,tak przynajmniej pisze na
www.automotosklep.pl

Jak w temacie

Odłaczyć aku !!! Sam widziałem jak się u kumpla w czasie spawania migo się zagotował aku i odleciała poprostu góra-tak jakby ktoś go otworzył otwieraczem do konserw
Całe szczęscie że nikogo kwas nie oblał ale fura i tak mu pordzewiała od komory silnika.
NAPEWNO ODŁĄCZYĆ!!!
Pozdro flat