Forum.VWGolf.pl

Witam

potrzebuje pilnej porady bo cos strasznie mi stuka jak przyspieszam jadac na wprost - jak by ktos mlotkiem w podloge uderzal. Co to moze byc ???

jakie sa objawy ( bo to podejrzewam) jak padnie przegow wewnetrzny- jakie daje efekty( dzwieki wibracje) jak to sprawdzic itp.


prosze rowniesz wypisac ogolnie jakie mamy objawy jak padnie przegob wew. ??

pozdrawiam

z gory dziekuje za szybka odpowiec - bardzo mi na tym zalezy to nie chce sie wbijac w koszta

funkcji szukam uzywam ale potrzebuje wiecej szczegolow

CZy to są stuki miarowe - proporcjonalne do prędkości?
Czy wydech Ci gdzieś nie goni?

wydech ok
stuki pojawiaja sie jak mocno dodam gazu i wtedy wali jkby ktos mlotkiem w podloge udezal
z lewej strony jak jade powoli to ok

i tak jak by poszarpywalo samochodem i im szybciej przyspieszam tym szybciej uderza

opony wywarzone wydech sztywno siedzi

czy moze to byc mechanizm roznicowy ( np satelity sie rozlecialy)

a jak skręcasz to też bije? mocno zużyty przegub potrafi też przy jeżdzie na wprost walić

na skreconych jest ok zew przegub wiem jakie daje efekty dzwiekowe

[ Dodano: Wto Lut 21, 2006 23:44 ]
moze ktos opisze chociaz jakie sa objawy gdy padnie przegob wew

[ Dodano: Wto Lut 21, 2006 23:45 ]

Siema!!!Tez tak mialem, ze na prostej drodzewalilo strasznie.Okazalo ie ze to własnie pzregub.Jak by to byla wina skrzyni to jak sie niemylena luzie tez by walilo.Wiec sie niemartw:)
pozdro

Byc moze to jest skrzynia urwalo ci sie mocowanie od niej skoro mowisz ze jest tak jakby ktos ci w podloge walil przy przegubie raczej samochod tak jakby skacze. Jezeli sie myle to prosze mnie poprawic

tz troche musze sie przyznac ze to w chryslerze voyagerze i skrzynia i przegow jest tak jak by pod nogami kierowcy i to z tamtad wali jak sie da w gaz i jest to automat

ale zasada dzialania chyba jest ta sama i objawy

czyli jak przyspieszam to tlucze metaliczny dzwiek
wiec co obstawiacie ???

i tak jak by czuc szarpniecia ale male

Adamtd pisze:CZy to są stuki miarowe - proporcjonalne do prędkości?
Czy wydech Ci gdzieś nie goni?

Witam
U mnie stuki się zwiąkszają proporcjonalnie do prędkości. Z górki jak sie samochód toczy na luzi i przyspieszy to stuki takze sie zwiąkszają co to może być?? (zaznaczam ze stuki sa ciche nie kazdy je slyszy ale ja jezdze i slysze to i troche to mnie denerwuje)
Moze ktos cos poradzi?
Jaki ew. jest koszt usuniecia tego czekos???
POZDRAWIAM
AŁ

a może przegub od skrzyni biegów sie kończy ale jak na luzie tak samo stuka to zagadka

Bondas pisze:wydech ok
stuki pojawiaja sie jak mocno dodam gazu i wtedy wali jkby ktos mlotkiem w podloge udezal
z lewej strony jak jade powoli to ok

i tak jak by poszarpywalo samochodem i im szybciej przyspieszam tym szybciej uderza

opony wywarzone wydech sztywno siedzi

czy moze to byc mechanizm roznicowy ( np satelity sie rozlecialy)

nie chce Cie martwic ale u mnie tez tak waliło na poczatku troszeczke a na koncu jak zaczeło walic to az przod auta podskakiwał niestety w moim przypadku skonczyło sie na wymianie skrzyni juz sie jezdzic nie dało myslałem ze to tez przegob ale po zmianie skrzynki wszystko wrociło do normy

Panowie mam podobny problem jak Bondas i a.lebek i chetnie bym sie dowedział co jest przyczyna tego stukania.

U mnie na zimnym silniku zanim sie rozgrzeje jest niby ok. Ale po rozgrzaniu przy przyspieszaniu czuć cykliczne wibracje i kierownica zaczyna drżeć. Jak puszczam gaz lub wrzucam na luz jest ok. Przy małych predkościach jest tez ok. Wiec co to może być bo mechanicy nie potrafią powiedzieć a wymieniac wszystkiego rownież niechce bo to bez sensowne koszty. Czy może to być przegub wew. czy może cos w skrzyni. Dodatkowo musze powiedzieć ze miałem uszkodzoną osłone wew. przegubu z lewej strony, ale od razu została wymieniona choć było to prawie rok temu wiec jakies 30 tys. temu...

Może ktoś coś konkretnego bedzie w stanie powiedzieć na ten temat jak to zdiagnozować bo robi sie coraz cieplej a stukanie i drgania juz mniie dobijaja..... :

a.lebek pisze: Z górki jak sie samochód toczy na luzi i przyspieszy to stuki takze sie zwiąkszają co to może być??

A łożyska w kołach wymieniałeś? Niby powinny szumieć , ale można zacząc od tego

Łożysk nie wymieniałem wydaje mi sie ze hałasowały by nawet na luzie. A w weekend zrobiłem troche km i na luzie rozpedzone auto nie hałasuje i nie szarpie kierownica nawet przy 160.... wiec to chyba odpada tym bardziej że to spory koszt i nie chce wymoianiać wszystkiego bo wpędze sie w niepotzebne koszta a miałem coś podobnego ze stukaniem w zawieszeniu za sobą a przyczyna okazała sie tak błacha i niepotrzebnie powymieniałem pewne elemanty [/b]