Strona 1 z 1

[mk2] diesel - po odpaleniu nie chodzi jak powinien

: pn lut 20, 2006 10:02
autor: Kryspin
Jak odpalę 1,6 D JP to na początku muszę delikatnie trzymać wciśnięty gaz lub wyciągać cięgno przyśpieszenia zapłonu bo w innym przypadku ma bardzo małe obroty (nie gaśnie)
Co może być przyczyną - co posprawdzać??

: pn lut 20, 2006 11:04
autor: solowa123
mogą już końcówki wtryskiwaczy lać.

a w miare równo chdzi czy silnik skacze?
i czy musisz odpalac na lekko wcisniętym gazie?

: pn lut 20, 2006 11:33
autor: Kryspin
odpalam bez gazu
jak złapie to lekko mu wciska bo za małe obrotki
silnik na moje oko chodzi w miarę równo, choć w miarę rozgrzewania coraz równiej - ale na dieslach to ja się jeszcze nie znam za mocno - brak doświadczenia

jak się ciut rozgrzeje (20 sekund max) chodzi lux

: pn lut 20, 2006 12:00
autor: solowa123
jak nikt nic nie kręcił koło pompy wtryskowej
to stawiam na końcówki wtryskiwaczy (groszowa sprawa)

: pn lut 20, 2006 12:07
autor: Kryspin
a żeby to sprawdzić to jak sądze demontaż wtryskiwaczy i na maszynkę trzeba by się zaudać??

: pn lut 20, 2006 12:28
autor: opcyy
hmm. Mysle ze ta troche nierowna i wolniejsza praca silnika w dieslach przy rozruchu zwlaszcza zima jest normalna. Zimny silnik zawsze ma ciut mniejsze obroty niz rozgrzany. Silnik na poczatku troche glosniej chodzi. Moze masz ustawione zbyt male wolne obroty

: pn lut 20, 2006 13:24
autor: Kryspin
opcyy pisze:Moze masz ustawione zbyt male wolne obroty
szczerze powiem to też się nad tym zastanawiałem - podkręcę i zobaczę jaki będzie efekt

: pn lut 20, 2006 15:24
autor: solowa123
lepiej nic nie kręć przy pompie (chyba że sie znasz na tym)
bo potem może lepiej chodzić silnik ale znów palić
może ostro

: pn lut 20, 2006 18:22
autor: piter13
jak kopci mocno to zobacz te koncówki

: wt lut 21, 2006 08:54
autor: Kryspin
jak go przegazuję na postoju - jak już ciepły oczywiście to puszcza konkretne czarne chmury

a teraz sorry za laickie pytanie:
jak wymienić końcówki wtryskiwaczy - sam dam radę??

: wt lut 21, 2006 09:02
autor: pasiak
Kryspin
Kupiłem AAZ-eta z niemczech gdzie ustawiony był pod sprzedaż świece dwie walnięte na 2 i 3 cylindrze miał. Śruba od wydatku resztowego miałem wykręconą na 0, przestawiacz mam automatyczny i był mocno naciągnięty. Sam wszystko poustawiałem tylko mam taki sam problem jak ty :-) odpalam grzechotnika rano i 700 obrotów mam, przytrzymam gaz nagrzeje się troche i jest 900 później już gada lux. Mechanik sprawdzał wtryski i wszystko inne (świeczki są nówka) została tylko pompa i jedyne co musze zrobić to oddać do naprawy pompę mechanizm przestawiacza zimnego rozruchu walnięty prawdopodobnie mam :evil: