Forum.VWGolf.pl

Witam !Kilka tygoni temu wymieniłem drzwi przednie (MKII 3-d) od strony kierowcy
stare padły na zawiasach .Dzisiej kiedy byłem na myjce po umyciu w środku było pełno
wody fotel mokry itd. okazało sie że drzwi nie dochodzą gógą do uszczelki a regulacja
praktycznie się skończyła drzwi od 3 -d a takie jaja. Ze starymi było wszystko ok.
Poradźcie cos możę do blacharza podjechać i podgiąć czy coś ???

:niewiem:

A dobrz się zamykają może spróbuj zawiasem lub zamkiem podregulować.
Tym zatrzaskiem będącym przy kabinie.Jest na klyucz imbusowy czy gwiazde.

Zamylająsie ok! i nawet lepiej niż stare na zawiasach nie mam już możliwości
regulacji zostało zamkiem pokombinować może coś da wymienie też ten bolec na słupku
do zamykania a jak nie to blacharz niech myśli . Dzięki za podpowiedź .Pozdro

flanel ale gdzie taką grubszą uszczelkę dostać?
Ze zwykłą w dobrym stanie jest ból.Nie licząc ASO ale koszty potężne.
pepo7 pokombinuj z tym zamkiem(na aucie) bo można tak jak pisałeś bolec podregulować tylko nie ukręć łepków od śrub.
Poobserwuj jeszcze jak drzwi ci zachodzą do karoserii na dole i na górze.

wiec jesli nie mozesz zaiwasem i zamkami zrob tak.. otworz drzwi.. szybe spusc na maxa na dol.. stan od wewn strony drzwi .. kolanem zaprzyj sie o gore tapicerki - tam jak jest dolna krawedz otworu na szybe... i lekko z umierem i wyczuciem!!! lapiesz za gorna ramke okna i doginasz lekko!!! w swoja strone... ale z wyciuciem!!!

pzdr

Dobrze jutro zobacze jak nie da się zamkiem to jak Mapet radzisz nagnę lekko
ale jak stane za autkiem to tylko sam róg odstaje i to nagięcie jest bardziej realne
a tak na marginesie to te drzwi lekko są wklęsłe tj. błotnik przedni wystaje a drzwi
są bardziej proste może to jest przyczyna ,że nie układają sie jak powinny .
Nie ma sladów ze były bite więc jutro naginam bo nie chce pływać we własnym autku. Pozdro.