Forum.VWGolf.pl

Przed wczoraj wymieniałem olej do dzisiejszego dnia zrobiłem ok 100km i jadąc dzisiej nagle zaczeła mrógać kontrolka oleju i piszczek dał 3 sygnały dzwiękowe i auto zgasło w książce wyczytałem że chodzi tu o ciśnienie oleju ale dlaczego wszystko jest wpożądku, przez jakąś chwile nie dało zapalić sie auta ale po 10 minutach zapaliło i pojechałem z 5 km i to samo.
Po odczekaniu mogę jechać z 10 km potem tosamo mruga i 3 razy piszczy i auto gaśnie.

Proszę o pomoc.

Na poczatek sprawdz moze polaczenia przewodow z czujnikami.
Ja mialem ostatnio taka akcje. Odlaczalem przewod od czujnika i niechcacy naderwalem kabelek przy koncowce. Niezauwazylem tego i pozniej zakladajac koncowke razem z gumowym kapturkiem musialo sie oderwac do konca. Efekt tego byl taki, ze jak kabelek jakims cudem dotykal do wsuwki to bylo ok, ale nagle wlaczyl mi sie brzeczyk i zapalila kontrolka. Odpalilem ponownie silnik. Ok. Przy 2000obr znowu - no i juz wiadomo o co kaman

Sprawdze to ale czy mógł bym naruszyć jakieś kable przy zmianie filtra oleju?

Raczej nie. Chyba ze cos przy nich majstrowales. Tak jak ja
Moze glupie pytanie ale poziom oleju masz ok ? Dolewales olej po odpaleniu na nowo zalanym ?

Sprawa się lekko wyjaśniła byłem u mechanika na kompie wyszedł błąd czujnika obrotów, haha ciekawe i dziwne ale prawdziwe, omówie to może mi sie uda: Podobno przy wale jest jakiś czujnik obrotów i tam pojawił się błąd mechanik tłumaczył to tak że jechałem nagle spadły obroto ( bo tak było) więc automatycznie zmieniło się ciśnienie oleju i przez to mrugała kontrolka i piszczał sygnał i odcinało zapłon, bo właśnie tak to wyglądało pierwsze spadły obroty a potem świeciła kontrolka i odcinało zapłon.
I jak zapalałem kolejny raz auto na chwile odpalało, ale obroty wskazywały zero a za 5 sekund kontrolka oleju migała i gasł,
Zresetował błedy tylko ciekawe ile to będzie dobre, Boże dopomuż co za auto

Byc moze za jakis czas sie odezwie i trzeba bedzie ten czujnik wymienic.
Oby chodzil jaknajdluzej