Forum.VWGolf.pl

Witam,mam oto taki problemik: dzisiaj jakis pacan walnal mi w autko na parkingu i zderzak spadl z zaczepow no i przy okazji poszla tez lampa I mam pytanko jutro mam zamiar sciagnac zderzak ale w nim mam wlew od LPG i teraz jest taka kwestia czy mozna jakos zdemontowac ten wlew "od tylu" jak sie w ogole za to zabrac? Bo z LPG nigdy nie mialem do czynienia i z tad moje pytanko
Z gory dzieki za pomoc

do niedawna moje zajęcie montowanie
żeby go zdemontować wpierw odkręć dwa wkręty które są w nim a następnie miedzke (przewód) ale użyj do tego 2 kluczy jednym złap za szyjke od wlewu a drugim odkręcaj
tylko staraj sie nie odginać go za mocno żeby nie stracił swojego profilu tak jak był ułożony jak tylko odkręcisz to nie ruszaj go tylko wyjmij wlew

z montażem możesz mieć trudniej ponieważ musisz włożyć idealnie prosto wężyk spowrotem do szyjki wlewu do samego końca (jeżeli nie włożysz jej na sam koniec a zaczniesz przykręcać możesz uszkodzić tzw. baryłke i wtedy nie będzie szczelny a wtedy to już tylko ucięcie starej i zaciskanie nowej)
Ale po kolei jak włożysz wlew na miejsce to wpierw przykręć przewód do wlewu a dopiero na końcu przymucuj go śrubami jeżeli będzie ci ciężko wchodził spowrotem na miejsce delikatnie możesz go wcisnąć tylko zwróć uwage żeby miedzka sie nie zagieła bo później możesz mieć przez to przedłużone tankowanie

to chyba na tyle jakby co to wal na PW to pomoge w razie komplikacji

jak masz zawory przy butli to zakrec jeden od tankowania grugszy przewód przed grzebaniem przy zaworze bo sie poparzysz gazikiem , ja w starszej butli posiadam zawory na jednym wyjsciu i drugim

a wiec dzieki panowie,punkciki rozdane dopiero dzisiaj sie zabralem za to ale bez problemowo poszlo ;D

pzdr ;]