MK [III] - JAKI ALARM NAJLEPSZY???

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
h2o
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 229
Rejestracja: sob mar 12, 2005 10:34
Lokalizacja: Dolnośląskie

MK [III] - JAKI ALARM NAJLEPSZY???

Post autor: h2o » czw lut 16, 2006 10:59

Witam

Trzy dni temu po raz pierwszy doświadczyłem próby kradziezy mojego golfiacza. Jakiś skur..wy..syn przełamał zamek od strony kierowcy i próbował odjechać. Na szczęście złamał mu sie sztos w stacyjce. Zreszta prawdopodobnie i tak by nie odjechał bo mam założoną blokadę swojego pomysłu. Z auta nic nie zginęło więc prawdopodobnie miał iść jako dawca organów. Nikomu nie życzę takiej sytuacji bo mimo, że samochód stoi na miejscu to człowieka bierze kur..wica, że ktoś próbował czegoś takiego. Jak złapałbym kutafona na gorącym uczynku to uwierzcie mi - poszedłbym chyba siedzieć.
Nie o to tutaj jednak chodzi. Wiem, że dla złodzieja praktycznie każdy alarm to pryszcz. Chciałbym jednak założyć coś, żeby mi migało w środku i zrobiło w razie czego trochę szumu na parkingu. Macie może jakiś model wart polecenia. Po takim czymś jestem w stanie zapłacić każde pieniądze za alarm, jednak nie wiem czy mi się to opłaci.
Może ktoś mi jeszcze powie czy można dokupić osobno auto casco bo ostatnio w aliansie powiedzieli mi, że nic z tego. Za duże ryzyko kradzieży.

pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.



pieko
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 140
Rejestracja: czw sty 05, 2006 00:23
Lokalizacja: warszawa
Kontakt:

Re: MK [III] - JAKI ALARM NAJLEPSZY???

Post autor: pieko » czw lut 16, 2006 12:38

h2o pisze:Witam

Trzy dni temu po raz pierwszy doświadczyłem próby kradziezy mojego golfiacza. Jakiś skur..wy..syn przełamał zamek od strony kierowcy i próbował odjechać. Na szczęście złamał mu sie sztos w stacyjce. Zreszta prawdopodobnie i tak by nie odjechał bo mam założoną blokadę swojego pomysłu. Z auta nic nie zginęło więc prawdopodobnie miał iść jako dawca organów. Nikomu nie życzę takiej sytuacji bo mimo, że samochód stoi na miejscu to człowieka bierze kur..wica, że ktoś próbował czegoś takiego. Jak złapałbym kutafona na gorącym uczynku to uwierzcie mi - poszedłbym chyba siedzieć.
Nie o to tutaj jednak chodzi. Wiem, że dla złodzieja praktycznie każdy alarm to pryszcz. Chciałbym jednak założyć coś, żeby mi migało w środku i zrobiło w razie czego trochę szumu na parkingu. Macie może jakiś model wart polecenia. Po takim czymś jestem w stanie zapłacić każde pieniądze za alarm, jednak nie wiem czy mi się to opłaci.
Może ktoś mi jeszcze powie czy można dokupić osobno auto casco bo ostatnio w aliansie powiedzieli mi, że nic z tego. Za duże ryzyko kradzieży.

pozdrawiam i czekam na odpowiedzi.


Powiem ci tak ... nie ma takiego sprzetu zeby zabezpieczyc furke przed kradzierza.Jak mają na ciebie chrapke to i tak ci ja wywiozą ,podjadą lawetą i papa,zadne alarmy nie pomoga.Uwierz mi ,przerabiałem to na szwagra skórze.Ostatnio widziałem fajny patent zakładany na pedały(samoruba).Pod pedały zrobiona jest taka nozka podpierajaca pedał sprzegła i hamulca,od góry zakłada sie kawałek kątownika z wycieciami na pedały i całosc zapina sie kłódka i pedały nie mają najmniejszego ruchu.Wiadomo ze z ta kłódka trzeba sie troche pogimnastykowac ale złodziej tez ma nielicho problem zeby to rozbroic.Do tego zakładamy jakąś głosną surenke z własnym zasilaniem w jakims trudnodostepnym miejscu nie widocznym gołym okiem.
Pozdro.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw lut 16, 2006 12:51

Było o tym sto razy na forum. Wiadomo że penych metod brak. Ale kilka zabezpieczęń jak alarm (jeśli chcesz auotocasco to z homologacją,jeśli bez to na allegro pełno jest w cenie ok 150 złotych), jakiś ukryty włącznik zapłonu, blokada na skrzynię, wszystko to utrudnia trochę złodziejom i jest szansa że odejdą od auta widząc dłuższą robotę.

[ Dodano: Czw Lut 16, 2006 11:54 am ]
Mnie dwa razy zniszczyli zamek od drzwi i weszli, ale nie odjechali. Jednak zadziałał widok blokady na lewarku.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Rafaello27
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 185
Rejestracja: sob lis 26, 2005 13:51
Lokalizacja: Rabka Zdrój

Post autor: Rafaello27 » czw lut 16, 2006 12:54

Możesz założyć alarm średniej klasy, z kodem dynamicznie zmiennym, głośno wyregulować syrenę i dołożyć czujnik wstrząsów.

Jest to koszt rzędu 450zł.

Do tego patencik.

Jasne, że jeśli będą chcieli Ci go zwędzić - to nie ma siły - zrobią to.
Jednakże jeśli otworzy zamek, to syrena zawyje. Musi podnieść maskę i odłączyć kabel od syreny lub bezpiecznik- zabierze mu to trochę czasu.

Do tego patencik i znowu 30 sekund. Leszcza to zaskoczy. Zawodowego złodziej anie.

Majstrowie mówili mi, że nie ma sensu montowanie złożonych immobilizerów, ponieważ te "czarne typki" mogą mieć własny komputer bez zabezpieczeń, podpinają i migiem odjeżdżają.

A Auto Casco to na dłuższą metę droga sprawa.



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » czw lut 16, 2006 12:57

Rafaello27 pisze: 450zł
to chyba już homologacją. Jak ci nie trzeba to np Magikar za 150 plus montaż. U mnie biorą stówe, oczywiście nieautoryzowany zakład.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
Kiler
Forum Master
Forum Master
Posty: 1240
Rejestracja: ndz lip 17, 2005 19:55
Lokalizacja: SMI

Post autor: Kiler » czw lut 16, 2006 13:43

Poczytaj archiwalne wątki na ten temat :chytry: ... Dobry i niedrogi MagiCar440 z syreną z własnym zasilaniem, czujnikiem wstrząsu i ultradźwiękowym na pewno nie uchroni Cię w 100% przed kradzieżą, ale w pewnym stopniu utrudni złodziejowi zadanie :grrr: . Ja po lekturze wielu postów na ten temat, na tym oraz innych forach(Elektroda), wybrałem właśnie jego. Do tego jakaś blokada na p.e.d.ał.y i odcięcie pompy. BTW - mój kumpel zrobił mi oraz sobie takie blokady, o jakich mówi pieko. Jak ktoś chce fotkę poglądową albo jest z moich stron i będzie na spocie pod Geant’em, niech da znać - możemy się dogadać :bajer: ...

Pozdr :pub: .


:bylo: :bajer:

r30q
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 215
Rejestracja: ndz lis 28, 2004 14:20
Lokalizacja: Warszawa - Bródno
Kontakt:

Post autor: r30q » czw lut 16, 2006 13:52

jesli masz dobra fure i dobrzy zlodzieje chca odjechac to dla nich nei ma problmu,

ja posiadam blokade na skrzynie firmy DIPOL z racji ze ich zabezpieczenia dostaly kilka medali itp , no ale nie o to sie rozchodzi. blokada jest tak zrobiona ze nie ma do niej pojescia zeby ja zerwać łapka czy czymkolwiek, samochod nie odjedzie z zalozona blokada a zeby to zdewastowac trzeba pomeczyc sie sporo czasu.

immobilaizerow nie polecam, lepiej jakis alarm co zakloca spokoj z czujnikiem ruchu do srodka ( zeby sie nie wlaczal jak dziecko dotknie sie do samochodu albo wiatr zawieje )


Inne auto z grupy VAG
___________________________________

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 263 gości