Forum.VWGolf.pl

ostatno zauwazyem ze podczas jazdy cos mi zaczyna pukac i trzesie kierownica. Nie jest to stukanie zawsze takie same. Raz zaczyna pukac po przejechaniu 10km innym raze po 80km. Nie ma reguły. Mysle ze nie są to przeguby, gdyz pukanie nie jest zawsze przy skrecie. Nigdy niewiem kiedy zacznie pukac a kiedy przestanie. Bo nie jest to stkukanie ciągłe (raz stuka , innym razem nie)

Sprawdz czy nie obluzował sie ciężarek wyważający na półosi.Jak sie odkręci to daje takie objawy.

dzieki bardzo. Sprawdze i dam znac

Właśnie przeguby pukaja jak maja pukać przy skręcie. A jak są fest wyjechane to dopiero na prostej

bongo pisze:Jak sie odkręci to daje takie objawy.

on nie jest przykręcany tylko zapinany dwoma tulejkami rozporowymi, są jeszcze przegoby wew. przy skrzyni i one mogą też stukać, zewn. też jak są juz mocno sfatygowane to i przy jeżdzie na w prost też będą walić, sprawdż łożyska na kołach i górne łozyska amortyzatorów(czy nie ma tam zadużego luzu), ja ostatnio byłem na stacji diagnostycznej i zrobiłem sobie cały przegląd zawieszenia(rolki + szarpak) i wyszło mi że umnie stukało łożysko amortyzatora

zauwazyłem ze mam wywalone poduszki pod amortyzatorem. Czy to tez moze byc przyczyna

erjac pisze:zauwazyłem ze mam wywalone poduszki pod amortyzatorem. Czy to tez moze byc przyczyna

jeśli chodzi Ci o te na góże (łozysko amortyzatora) to tez może być przyczyną stukania a na dole to są przeguby zawieszenia(zwane trż sfożniami) i to też może być przyczyną stukania

to są te na górze (jest luz), łożyska luzu nie maja, podobno tak mowił mechanik. Przeguby tez sa ok.

erjac, Ja miałem tak samo!Raz pukało a raz na 2 tygodnie miałem sopkój potem pukało i znowu spokój i od czas do czasu wyrywało kiere z rąk...Moim zdaniem powinieneś pojechać do mechaniora i oblukac PRZEGUBY!!!U mnie był wywalony prawy zewnętrzny przegub..Też myślałem ze to cos innego ale jednak nie miaem racji..Proponuje jechac do mechaniora
Pozdro :kufel:Dodam jeszcze że pod koniec życia przegubu przy ruszaniu lub przy jeździe na wprost też potrafił pukiać tak głosno że aż sie ludzie ogladali
ewentualnie tuleje wachacza......

ja tez bym zobaczył bardziej te przeguby ,u mnie tez tak bylo na poczatku sporadycznie sie przegub odzywał ,przy skrecaniu nie pukał a po kilku miesiacach to juz na prostej trzęsło autem

czyli najlepiej jechac do innego mechanika lub na stację diagnostyczna i jeszcze raz wszystko sprawdzic

Żeby dobrze sprawdzic przegub to mechanior musi rozebrać manżete (gumową osłone przegubu) i zobaczyc czy pzrergub nie jest suchy....
Jeśli osłona pęknieta to NA BANK dostało sie do przegubu syfu z drogi (piasek,kamyki i inne bajery) który niszczy tą część..
U mnie jeden mechanior łomem sprawdzał i mówił ze szafa gra a drugi od razu zdemontował osłonę i wymienił co trzeba
Pozdro

osłony gumowe na przegubach sam juz zdejmowałem, wygląda wszysko ładnie. Nie sa uszkodzone , smar ok. Chciałem sprawdzic czy mechanik mówił prawde.
Jeżeli to by wystarczyło to mysle ze jest nieźle, ale dopiero rozpoczołem grzebanie przy samochodach.

pojedz do jakiegos innego mechanika czy stacji diagnostycznej i zobacz co powiedzą ,jak nie przeguby to bedziemy szukac dalej