Strona 1 z 2

Drzwi zatrzasniete na amen, co robic, jak rozebrac?

: pn gru 20, 2004 16:41
autor: jazel
Po kolei:

1. wstalem rano, umylem zeby i hula do wozu
2. otwieram (wszystko ok, drzwi sie otwieraja, alarm deatkywuje)
3. zamykam drzwi, zapalam auto swiatelko nie gasnie (drzwi zamkniete)
4. patrze na licznik - godzina przestawiona

pojechalem do warsztatu:

5. wylaczylem kluczykiem puszke od alarmu, bo musialem odlaczyc akumulator (latwiej mi bylo - (minus)), tyle, ze najpierw odlaczylem aku, a potem alarm
6. podlaczylem akumulator, wlaczylem kluczykiem puszke od alarmu.
7. centralny otwiera drzwi, ale nie zamyka. juak proboje zamknac - daje tylko dzwiek, drzwi sie nie zamykaja i po 5 sekundach daje 3 dzwieki (nigdy tak nie robil - otwieranie - 2, zamykanie - 1).

nie wiem co jest i jak to naprawic! czy to:
a) ma zwiazek z ta niegasnasa lampka (w ogole co sie stalo z moim autem w nocy, reset zegarow, ta lampka)
b) ma zwiazek z tym, ze najpier wylacylem aku, potem alarm, potem wlaczylem najpierw aku, potem alarm
c) nie ma zwiazku z niczym, po prostu cos sie zepsulo z centralnym (chociaz moge spokojnie zamknac samochod od srodka. wciskam zapadke i zamykaja sie wszystkie drzwi!)

: pn gru 20, 2004 17:10
autor: adasko
Nie wiem jaki masz alarm. U mnie przed zdjęciem klem należy przejść w tryb serwisowy alarmu. Nie wymaga to ponownego programowania.
Przejście w tryb serwisowy u mnie wygląda tak:
1. otworzyć dzrzwi
2. deaktywować anty napad (ukryty przycisk)
3. włączyć zapłon
4. nacisnąc razem oba przyciski pilota (syrena piknie 3 razy)
Teraz można wprowadzać lub kasować funkcje alarmu takie jak centralny, syrena itp.
Zobacz w instrukcji alarmu.
Pozdrawiam :bigok:

: pn gru 20, 2004 17:45
autor: Piotro
nie wiem jak Ty masz ale ja mam tak ze jak czegos nie domkne (np. drzwi) to mi wlasnie 3 razy daje sygnal dzwiekowy. Wiec moze masz zepsuty ktorys z przyciskow przy drzwiach(tych odpowiedzialnych za zapalanie lammpki po otwarciu). To by tlumaczylo lampke i potrojny sygnal dzwiekowy
Ale reset zegarow ...... to ja nie wiem.

: pn gru 20, 2004 18:07
autor: jazel
ukrytego przycisku, jak i instrukcji do alarmu nie mam!

: pn gru 20, 2004 18:12
autor: jazel
Piotro pisze:nie wiem jak Ty masz ale ja mam tak ze jak czegos nie domkne (np. drzwi) to mi wlasnie 3 razy daje sygnal dzwiekowy. Wiec moze masz zepsuty ktorys z przyciskow przy drzwiach(tych odpowiedzialnych za zapalanie lammpki po otwarciu). To by tlumaczylo lampke i potrojny sygnal dzwiekowy
Ale reset zegarow ...... to ja nie wiem.
ja wlasnie tez tak mysle! jak sie do tego dostac?
a moze jest jakis bezpiecznik do tego i wystarczy go usunac!

chyba przestane zamykac drzwi z buta!!!

: wt gru 21, 2004 00:55
autor: Ari
Trzykrotne pikniecie syrenki oznacza pobudzenie czujnika w drzwiach lub jego uszkodzenie.

NAJCIEKAWSZE JEST TO ZE ZNAM TE USTERKI I POWIEM CI ZE ZDAJE MI SIE ZE KTOS JUZ SIEDZIAL W TWOIM AUTKU I GRZEBAL W KOMPIE.KTOS KTO MI OPISYWAL TAKI PRZYPADEK NAZAJUTRZ NIE MIAL AUTKA...ALE NIE CHCE CIE STRASZYC :)

: wt gru 21, 2004 01:57
autor: jazel
Ari pisze:Trzykrotne pikniecie syrenki oznacza pobudzenie czujnika w drzwiach lub jego uszkodzenie.

NAJCIEKAWSZE JEST TO ZE ZNAM TE USTERKI I POWIEM CI ZE ZDAJE MI SIE ZE KTOS JUZ SIEDZIAL W TWOIM AUTKU I GRZEBAL W KOMPIE.KTOS KTO MI OPISYWAL TAKI PRZYPADEK NAZAJUTRZ NIE MIAL AUTKA...ALE NIE CHCE CIE STRASZYC :)
wez sie nawet nie wyglupiaj!

: wt gru 21, 2004 14:18
autor: jazel
OK! dzisiaj jak zszedlem do samochodu to nawet sie nie otworzyl (a otwierac sie otwieral) centralnym. Na noc zamknalem go kluczykiem aktywowalem alarm (jedno pikniecie - normalnie + 4 pikniecia po 5 sekundach (nie wiem czemu), ale dioda migala wiec chyba wszystko OK). Otworzylem kluczykiem, wsiadlem, pojechalem. Gasze samochod, lapie za klamke i co? Nie chce sie otworzyc. Musze otwierac szybe, zeby sie otworzyl!

Mysle, ze cos spieprzylem jak go wczoraj zamykalem ("na lewo!"). Teraz musze rozebrac drzwi i jakos to naprawic. Czy w drzwiach w 3 sa jakies sruby, czy wszystko na zatrzaski? moge spokojnie odrywac? No i jak sie dostac do czujnika tych drzwi niedomknietych (gdzie cos sie moglo stac?)?

: wt gru 21, 2004 14:59
autor: cobra333
czujnik domgknięcia drzwi jest w słupku pod tapicerą nawet nie trzeba zciągać tylko rant tapicery odgiąć A piknięcia syrenki ok 3 -4 razy i dziwne jej zachowanie moze swiadczyc o słabej baterii w pilocie!!! a z tym zegarkiem resetowanym to chwilowo zostało odcite zasilanie moze zeczywiście ktoś skanował twoje auto i potem odłączał ci kompa w celu zkasowania immobilisera i zegarek sie skasowal przy okazji ale to byś miał podszybie odgięte i otwarte auto

: wt gru 21, 2004 20:44
autor: jazel
cobra333 pisze:czujnik domgknięcia drzwi jest w słupku pod tapicerą nawet nie trzeba zciągać tylko rant tapicery odgiąć A piknięcia syrenki ok 3 -4 razy i dziwne jej zachowanie moze swiadczyc o słabej baterii w pilocie!!! a z tym zegarkiem resetowanym to chwilowo zostało odcite zasilanie moze zeczywiście ktoś skanował twoje auto i potem odłączał ci kompa w celu zkasowania immobilisera i zegarek sie skasowal przy okazji ale to byś miał podszybie odgięte i otwarte auto
OK, dzieki! jutro rozbieram drzwi zeby naprawic klamke.

na jakiej zasadzie dziala ten przycisk (czujnik) zamkinetych drzwi? czy mozliwe, ze to nie on, tylko kable gdzies dalej?

: śr gru 22, 2004 03:01
autor: Piotro
przycisk dziala tak ze zwiera kabelek z masa. Dzialanie jest banalne jak rozbierzesz to zaraz zrozumiesz.
Kable...chyba nie bo kable sie tak same nie psuje , chyba ze sie nimi rusza. A te sa tak poprowadzone ze sie nie ruszaja

Drzwi zatrzasniete na amen, co robic, jak rozebrac?

: śr gru 22, 2004 22:30
autor: jazel
no to dzisiaj sie udupilem! rozkladam tapicerke i wszystko idzie OK do momentu korbki od szyby (JAK JA ZDJAC???). poruszalem tym wszystkim zaczela dzialac klamka w srodku. zamknalem drzwi (z na wpol rozebrana tabicerka (znaczy odczepiona, zle wciaz zalozona i trzymajaca sie na korbce)), wcisnalem centralny i....
nie dziala nic - drzwi sa zablokowane - zewnetrzna klamka nie otworze (dodam, ze zamek na kluczyk mam od zawsze zepsuty), klamaka wewnatrz znow zepsuta - nie otworze, tapicerki nie zdejme, bo jak? drzwi zamkniete! cycek nie chce sie podniesc, probowalem prawie na chama!

co robic, jak to otworzyc? do kogo ewentualnie sie zwrocic? ma ktos schematycznie rozpisane (rozrysowane wlasciwie) jak wygladaja te wszystkie urzadzenia?

albo powiedzcie mi chociaz jak zdjec korbke od szyby, to rozbiore drzwi pasazera i sam zobacze! (tyle, ze to sie skonczy tak, ze nie bede w ogole mogl wejsc do samochodu!)

jestem wsciekly jak nigdy. musze wczodzic od srony pasazera, a jeszcze dzisiaj wiozlem choinke - czytaj: skok na glowke!!!

: śr gru 22, 2004 23:13
autor: ku_bi
korbka od szyby zabezpieczona jest pierścieniem. sciągasz (wysuwasz) go w przeciwna stronę do ramienia korbki

: czw gru 23, 2004 17:40
autor: jazel
ku_bi pisze:korbka od szyby zabezpieczona jest pierścieniem. sciągasz (wysuwasz) go w przeciwna stronę do ramienia korbki
a jakos dokladniej, po godzine probowalem i sie nie da! mam cala korbka szarpnac (nie da sie, nawet mlotkiem walilem), czy jakos miedzy korbka i obiciem drzwi (tam jest taka obrecz plastikowa)...