[mk 3] GTi 16V jaka jest żywotność silnika?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
deSpool
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: pt gru 03, 2004 12:01
Lokalizacja: Wa.
Kontakt:

[mk 3] GTi 16V jaka jest żywotność silnika?

Post autor: deSpool » pn lut 13, 2006 10:58

Witam,
mam możliwość nabycia ladnego mk3 GTi 16V z udokumentowanym przebiegiem 210tys.

Prosze o opinie znawców i użytkowników takowego modelu, czy taki przebieg przecietnie jest już dużym przebiegiem, skladniającym się ku remontowi, czy też może spokojnie można zrobić np. 50tys? zakładając oczywiście, ze był "popranie" eksploatowany :)

Na co powinienem zwracać uwagę przy zakupie 16V (mialem do tej pory 8V) ?
Jaka powinnna być poprawna, czy też średnia kompresja takiego silnika o takim przebiegu, a jaka nowego/"dobrego" ?

Z gory dziekuje za pomoc,



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pn lut 13, 2006 11:02

Prawda jest taka, że każdy vw ze znaczkiem GTi służył po to żeby być szybkim bo po to został stworzony. Niemcy nie katują aut tak jak my więc do przebiegu 300000km raczej będziesz miał spokój. Gorzej jak auto jest kilka lat w naszym kraju.



Awatar użytkownika
kadet
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 428
Rejestracja: pt mar 25, 2005 19:11
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: kadet » pn lut 13, 2006 11:03

z ciekawosci zapytam ile taki silniczek bedzie cie kosztowal?



Awatar użytkownika
deSpool
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: pt gru 03, 2004 12:01
Lokalizacja: Wa.
Kontakt:

Post autor: deSpool » pn lut 13, 2006 11:08

Czyli moge zakladac, ze do 300tys. powinienem miec w miare spokoj o ile autko bylo "normalnie" eksploatowane? Autko jest z Niemiec.

Dam znak o cenie jak sie dogadam :)



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pn lut 13, 2006 11:14

Spokojnie, ale kompresje sprawdź przed kupnem.



Awatar użytkownika
deSpool
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 85
Rejestracja: pt gru 03, 2004 12:01
Lokalizacja: Wa.
Kontakt:

Post autor: deSpool » pn lut 13, 2006 11:17

a jaka kompresja mniej wiecej powinna byc poprawna, tudziez wskazujaca na 50% zuzycia silnika? Czy poprostu na stacji diagnostycznej mi powiedza, ze jest ok, czy nie ok?



Awatar użytkownika
TAZ
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 6292
Rejestracja: pn sie 23, 2004 21:35
Lokalizacja: PRL- Świętokrzyskie
Kontakt:

Post autor: TAZ » pn lut 13, 2006 11:29

Powiem szczerze, że w 8V kompresja powinna wynosić powyżej 10 barów. Remont powinno się zrobić przy 7,5 bara. W 16V według mnie powinno być podobnie.



Awatar użytkownika
homsky
VW Baron
VW Baron
Posty: 3307
Rejestracja: pt lis 11, 2005 20:03
Lokalizacja: Nowa Ruda

Post autor: homsky » pn lut 13, 2006 13:01

Motor 2.0 16V 150PS ma stopień sprężania 10,5 , ten silnik w idealnym stanie powinien mieć ciśnienie sprężania na poziomie 12,5-13,0 , ale silniczek ma juz swój przebieg więc jezeli pomiar wskaże że na każdym cylindrze jest powyżej 10 i cisnienie jest w miare równe na każdym cylindrze to bedzie OK - motor zrobi jeszcze sporo kilometrów!
Powodzenia przy zakupie!



Awatar użytkownika
muchenz
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 35
Rejestracja: czw wrz 29, 2005 22:54
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: muchenz » pn lut 13, 2006 13:21

TAZ pisze:Niemcy nie katują aut tak jak my
Oj katują, katują......nawet bardziej, bo mają gdzie to robić...........



wara99

Post autor: wara99 » pn lut 13, 2006 15:00

muchenz pisze:
TAZ pisze:Niemcy nie katują aut tak jak my
Oj katują, katują......nawet bardziej, bo mają gdzie to robić...........
zgadzam sie w 100% nikt nie kupuje 150KM zeby sobie do kosciola jezdzic . A co to niemcy inni niz polacy :chytry:



Awatar użytkownika
Wojtes3mkIII
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 164
Rejestracja: śr paź 26, 2005 23:35
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Post autor: Wojtes3mkIII » pn lut 13, 2006 16:21

wara99 pisze:
muchenz pisze:
TAZ pisze:Niemcy nie katują aut tak jak my
Oj katują, katują......nawet bardziej, bo mają gdzie to robić...........
zgadzam sie w 100% nikt nie kupuje 150KM zeby sobie do kosciola jezdzic . A co to niemcy inni niz polacy :chytry:
zgadzam się, nie można uogólniać, ze niemcy jeżdzą spokojnie, jak mają mocne furki to im depczą z tym żeoni rzeczywiście mają gdzie, a my tłuczemy nasze auta po tych dziurach



Awatar użytkownika
barteKKK03
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 15224
Rejestracja: sob mar 12, 2005 15:22

Post autor: barteKKK03 » pn lut 13, 2006 17:19

tylko z tym katowaniem to na to samo wychodzi :blush:
niemcy moze i katuja ale moja świetne drogi gdzie mozna zaszaleć :bajer:
w polsce bardzo eksploatujemy silniki ale na polskich (czyt dziurawych) drogach silnik jeszcze gorzej to przeżywa :blush:



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 370 gości