Forum.VWGolf.pl

Mam pytanie jak w temacie.Do motoru o przbiegu 240 000 km nada się olej elf turbodiesel 15W40?Do tej pory jeździłem na Mobilu M 15W40,ale przed wymianą oleju słychac mi którąś szklankę.Czy ten olej sie u was sprawdził?A jak zimą?

Powiem tak:sam nie jeżdże na tym oleju,ale kolega który ma mk II TD z intercoolerem jezdzi na nim już trzy lata i wszystko cacy.Jego przebieg to 180kkm.Z tego co wiem to nie ma żadnych problemów w zimie(a zimy u nas ostre,oj ostre).I jeszcze jedno-znajomi mechanicy polecają to oleum.

15W40 to 15W40 i jak olej jest firmowy to bedzie dobry niewazne czy to mobil czy elf czy Lotos ale warunek jest jeden! Musi to byc olej konfekcjonowany bo te z beczki to tylko Ci co to sprzedaja wiedzą co to za badziewie! a to ze pisze ze to diesla to wiecej w tym marketingu niz róznic w skladzie! Na ogół te do Diesla maja tylko nieznacznie wyzszą liczbę kwasowa!

z tego co wiem to elf ma bardzo silnie plukajace dodatki , i moze ci sie ten caly syf wymyc a wiemy co wtedy bedzie , a co do mobila to u mnie sie jakis dziwny zrobil przy -temp. a u kumpla żel , ale dalem mu ostatnią szanse bo kupilem juz tera z bardzo pewnego zródla i zobacze jak bedzie . A jak znowu bedzie kupa zamiast oleju to wlewam vavoline max life.

Kumpel od paru lat leje go do Peugotea 1.8TD i zawsze sobie go chwalił. Jego ojciec tym samochodem jeździł na taksówce więc silnik był dość dużo eksploatowany a jest w eleganckim stanie. Kupował go często z beczki ale z dobrego sprawdzonego źródła.

Mój MKII jeździł w Niemczech na ELFie, a teraz w u mnie jeździ na MOBILu i nie narzekam na te oleje