Forum.VWGolf.pl

witam....mam problem , przy rannym odpaleniu auta gdy jest calkiem zimne oczywiscie jak przez ok.2s slychac klekotanie samoregulatorow (zwlaszcza jak sa duze mrozy)ale zaraz jest cisza i silnik chodzi normalnie . Problem zaczyna sie jak zaczynam ruszac tzn.jak silnik jest obciazony wtedy slychac klekotanie zaworow . Wszystko wraca do normy jak silnik sie lekko rozgrzeja ok.1km jazdy DLACZEGO DLACZEGO DLACZEGO CO JEST PROBLEMEM czy to samoregulatory czy CO ?
POZDRAWIAM.....

Ale jak się wszytsko uspokaja to jest chyba ok?? czy się mylę.

wlasnie to jest dziwne ze po jakims czasie sie uspokaja . Ale czy to jest normalne ?

a zapłon masz dobrze ustawiony ewentualnie paliwo ok? bo moim zdaniem jeśli zawory są dobrze ustawione to spalanie detonacyjne czyli albo przywczesny zapłon albo paliwo nie bardzo - kiedyś w Krakowie z tego co pamiętam był problem z oszukanym paliwem i wielu kierowców niepotrzebnie jechało regulować zawory

szczerze co do zaplonu to sie juz zastanawialem bo czasem mam objaw ze jak mu przycisne to go przymuli ale zaraz puszczajac lekko gaz autko wyraznie przyspiesza

[ Dodano: Czw Lut 09, 2006 21:37 ]
tylko dlaczego to slychac jak jest zimny a nie caly czas?

sprawdź zawory a potem zapłon - wszystko się wyjaśni

a jak mam sprawdzic te zawory bo nie mam pojecia .......

przecierz chyba zawory sa hydrauliczne a jak tak to sie same ustawiaja . To moze byc faktycznie zaplon a jezeli nie to zmien olej .
Ile masz przejechane na oleju i na jakim jezdzisz??

musiałbyś ściągnąć 1 część książki którą przeskanowałem tj dla silników 1,4-1,6 - http://rapidshare.de/files/12401794/Roz ... 6.rar.html i na stronie 47 i 48 masz opis z rysunkiem...

[ Dodano: Czw Lut 09, 2006 10:01 pm ]

wara99 pisze:przecierz chyba zawory sa hydrauliczne a jak tak to sie same ustawiaja

tak ale jeśli jest luz na popychaczach to też może być hałaśliwa praca

jak go kupilem to byl zalany polsyntetykiem ale z braku kasy(i mojej glupoty)zalalem go LOTOSEM MINERALNYM i zrobilem ok.7tys
czy moze to byc wina oleju . Problem jest bo jak go kupilem to bylo lato i wtedy takiego problemu nie ma a to jest moja pierwsza zima (a mrozy BYLY)

no olej może byc przyczyną - zimny inne ciśnienie

[ Dodano: Czw Lut 09, 2006 10:43 pm ]
i trzeba było tak od razu zacząć...

to co w pierwszej kolejnosci mam zmienic olej?a moze ktos mi doradzi jakis olej minerakny(bo chyba raczej juz nie lac polsyntetyka?)czy moze jest mineralny zadszy niz 15w 40 ?prosze o nazwe.

ponieważ jeździłeś krótko (7tys.) ja bym jednak zaryzykował powrót do półsyntetyka, ale nie lotos....

Stukanie samoregulatorów na zimnym silniku jest normalne.Do poprawnej pracy potrzebują oleju którego tuż pozapaleniu nie ma.Masz olej mineralny który w niskich temp. jest dość gęsty, i potrzebuje trochę czasu aby dotrzeć do góry. W zapłon jakoś nie bardzo wierzę. Po 1 - objaw znika po rozgrzaniu silnika (zapłon sam się nie przestawi) 2-jest coś takiego co się nazywa "czujnik spalania detonacyjnego i powinien "pilnować" aby do tego nie dochodziło. 3- spalanie detonacyjne brzmi inaczej niż klekotanie zaworów.
Co do oleju -jeśli auto nie ma bardzo dużego przebiegu, możesz zaryzykować półsyntetyk, markowy, np Mobil..