Forum.VWGolf.pl

mam pytamnie klepie tak jakby z zaworów silnik aex 1,4 golf 3 wrażenie jakby pracował disel.Po dzwignięciu maski słychać to z klawiatury cyżby popychacze ?

prawdopodobnie samoregulatory domgają sie wymiany innymi słowy szklanki

Siemanko

Najlepiej podjedź do fachmana. Bardzo często ludzie biorą dźwięk jaki wydaje wtrysk za popychacze. Mechanik powinien te dwa dźwięki odróżnić.

Pozdrawiam
Mariusz

U mnie w ABD pomogła wymiana oleju. I juz nic nie cyka. A tez wrozono mi szklani - zrob najpierw to.

U mnie silnik chodził wzorcowo aż do wymiany uszczelki pod głowicą. Po wymianie szklaneczki zaczęły stukać (oby tylko się nie potrzaskały )

Jeżeli hydropopychacze są juz mocno wyeksploatowane wymina oleu pomoże, ale na krótką metę. Wiem bo przerabiałem temat na własnym Golfie. Objaw miałem identyczny - na zimnym albo na gorącym silniku szklaneczki pukały. Wymieniłem komplet i od tego czasu jak ręką odjął. A kupiłem komplet na Allegro od użytkownika ZMAX marki INA. Szczerze polecam.

ile masz nacykane na oleju ?? jak duzo to moze byc to i jaki olej zalewasz bo to tez moze byc to, no i jaki przebieg ?? bo jak duzy to tez moze byc to

to na bank popychacze - nie martw sie "golf30" u mnie jest tak samo - ja narazie jezdze dopoki nie zaczna stukac tak glosno ze nie bede mogl tego wytzrymac.
Pozdrawiam

z popychaczami jest rożnie ja nie polecam jezdzic na klepiacych samoregulatorach, mialem kilka przypadkow ze uzytkownicy to olali samoregulator sie przyciał stracił ciśnienie oleju bo mial pelna przepustowosc, skonczyło sie wymiana wałka i samoregulatorów, koszt samoregulatorów to ok 200 wiec czy warto zazynac silmik???? POMYŚLCIE !!!

Ale jak sie ma drugi to chyb anie warto inwestowac w stary

golf30 - spróbuj najpierw olej wymienić... Wielu to pomogło .

Pozdr .

witam podepnę się pod temat,mam taki problem,ale zacznę od początku.Mianowicie jakiś czas temu tz po zakupię auta po ok.dwóch tygodniach,padła mi pompa oleju no i wiadomo klepały samoregulatory (szklanki) bo nie było ciśnienia,pompę zmieniłem ale po czasie i tak zaczął dziwnie pukać czy cykać trudno nazwać,pomyślałem ze to samoregulatory gdyż silnik ma już 250,000 km pojechałem do mechanika i zmieniłem je na nowe oraz uszczelniacze zaworowe zmieniałem bo zaczynał brać olej,ale powiem że w sumie nadal po odpaleniu słychać zawory przez jakiś czas ale ucichaj po może 20 sek.ale cykanie nadal jest i to dość denerwujące i na pewno nie jest to jednopunktowy wtrysk.Cyka ciszej niż przed wymianą ale jednak nadal.Byłem u mechanika zaczerpnąć porady ale on stwierdził że to jest przypadłość tych silników mój to 1.4 ABD i że mam się nie przejmować.Tylko że wcześniej tego nie było chodził cicho jak na ten silnik.powiem też że mam do wymiany uszczelkę pod głowicą gdyż tracę wodę lecz nie za szybko ok 0.5 l / 1000 km.Sączy moi się od strony paka rozrządu.

I tu moje pytanie,czy to cykanie może być spowodowane tym że jakaś ilość płynu chłodniczego dostaje mi się do pierwszego cylindra lub że akurat z tego miejsca uchodzi ciśnienie lekko z powodu zużytej w tym miejscu uszczelki głowicy? Proszę o pomoc z góry dziękuję.
Acha olej i filtr są nowe ok tyg.

Mogą być panewki korbowodowe,odpal silnik i zdejmuj po jednym kablu zapłonowym, jak cykanie ustanie to panewki, jakby dmuchał z pierwszego cylindra to by chodził na 3 cylindry, nierówno

sprawdzałem już tak i raczej różnicy nie było,przynajmniej mi ciężko to ocenić.Jeżdżę już tak dość długo i nie raz kręciłem go wysoko i myślę że jakby to była panewka to już by ją obróciło.Cykanie czy delikatne stukanie jest trochę denerwujące bo słychać to na zewnątrz no i wstyd taki lekki.Ono się wydobywa z głowicy przynajmniej tak mi się wydaję,a starałem dobrze się go osłuchać.Zastanawiam się czy to tłok może nie uderza delikatnie w zawór,sam już nie wiem.We wtorek jadę do warsztatu na kolejną konsultację,ale już innego niż wcześniej zobaczę co mi powie.Jeszcze trochę a będę miał wszystko w tym silniku wymienione