Strona 1 z 2

Jak ustrzec się w końcu przed zamarznięciem odmy??

: wt lut 07, 2006 20:25
autor: kodek
Na forum było wiele tematów na temat odmy ale nie znalaząłem rady jak postępować z nią zimą aby nie zamarzła. Przecież to nie jest możwlie żeby ciągle cały ten układ rozkrecać.
Proszę o radę. Jak sprawdzić czy już znowu nie zamrazła.

: wt lut 07, 2006 20:29
autor: misiek
mam proste pytanie dlaczego sadzisz że Ci zamarza, przecież tam nie ma wody

: wt lut 07, 2006 20:34
autor: Misiek311
ale są skropliny pary wodnej

musisz poprostu robić większe dydtanse w kilometrach że by sie silnik lepiekj wygżewał alu przeczyszczaj od czasyu do czasu

: wt lut 07, 2006 20:37
autor: greg
albo ASO i montować podgrzewacz odmy. Możesz też pokochać czyszczenie odmy i wtedy nie ma problema - nie zamarznie.

: wt lut 07, 2006 20:38
autor: logan
ew. przy jezdzie na gazie, warto pamietac aby wygaszac auto na benzynie (ja przelaczam zawsze chwilke przed dojazdem na miejsce postoju), w kazdym razie odkad tak robie to nie mam problemu...

: wt lut 07, 2006 20:51
autor: luk99
Podgrzewacz odmy. DO MKIV w ASO (Gdynia Cisowa) chciecli 160zł + koszt montażu 160zl 9?!?!?!? ).

No wlasnie dziwi mnie ten koszt montazu ? czemu tak duzo ? (cos tam mowili o podlaczaniu do sterwonika czy elektryki nie wiem)

Re: Jak ustrzec się w końcu przed zamarznięciem odmy??

: wt lut 07, 2006 20:53
autor: pieko
kodek pisze:Na forum było wiele tematów na temat odmy ale nie znalaząłem rady jak postępować z nią zimą aby nie zamarzła. Przecież to nie jest możwlie żeby ciągle cały ten układ rozkrecać.
Proszę o radę. Jak sprawdzić czy już znowu nie zamrazła.
Według mnie naleze jak najmniej na zimnym silniku jezdzic na gazie.Ja zawsze przy wiekszych mrozach zanim przełącze autko na gaz nagrzewam je do normalnej temperatury.Najlepiej to nagrzac je na postoju przynajmniej zeby wskazówka od temp.ruszyła chociarz 5 milimetrów.Tak stosuje i podczas tej zimy odma zamarzła mi tylko 1 raz,ale to przez moje zaniedbanie
Pozdrawiam

: wt lut 07, 2006 21:27
autor: misiek
Misiek311 pisze:ale są skropliny pary wodnej

musisz poprostu robić większe dydtanse w kilometrach że by sie silnik lepiekj wygżewał alu przeczyszczaj od czasyu do czasu
i tu się z Tobą zgodzę czasami zrobić jakiś dłuższy odcinek trasy, ale to ja mam teraz do Was pytanko czy w mk3 to jest normalne że odma zamarza?

[ Dodano: 06-02-07, 20:28 ]
jest to dla mnie trochę dziwne

: wt lut 07, 2006 22:34
autor: pieko
misiek10111 pisze:
Misiek311 pisze:ale są skropliny pary wodnej

musisz poprostu robić większe dydtanse w kilometrach że by sie silnik lepiekj wygżewał alu przeczyszczaj od czasyu do czasu
i tu się z Tobą zgodzę czasami zrobić jakiś dłuższy odcinek trasy, ale to ja mam teraz do Was pytanko czy w mk3 to jest normalne że odma zamarza?

[ Dodano: 06-02-07, 20:28 ]
jest to dla mnie trochę dziwne
Z tego co wszyscy piszą to normalne ze odma zamarza.Mi zamarzła jak było na dworku -30

: wt lut 07, 2006 23:13
autor: stonefree
A może powiecie,jakie was spotkały konsekwencje zamarznięcia powyższej odmy?Mojemu bracholowi w mkIV 1,4 wywaliło bagnetem półtora litra oleju,wymyłem rurę i ten separator plastikowy i zalaliśmy nowy olej.Nie było plam na pasku rozrządu.Czy mogą pójść symeryngi na wale i wałkach?

: śr lut 08, 2006 09:19
autor: Rafaello27
Odkąd 1 raz wywaliło mi olej opracowałem następujące metody:
1. Po odpaleniu jadę na benzynie dokąd silnik nie uzyska ~40*C.
2. Gdy przyjeżdżam do domu (garaż nie ogrzewany) zostawiam auto na wolnych obrotach na ~3minuty (zamykam bramkę, garaż), potem przytrzymuję go przez chwilę na obrotach ~3 tyś aż włączy się wentylator. Po takim zabiegu jeśli otworzę maskę i odkręcę korek, nie ma pod nim szlamu.
Kosztem jest wówczas zurzycie gazu na poziomie 11L

A gdy temperatura otoczenia spada poniżej -10*C - po prostu jeżdżę taty Unem :)

Przy mrozie -15*C trudno jest zagrzać zamochód (potrzebny jest większy dystans) - odma jest zimna i rośnie niebezpieczeństwo jej zamarznięcia.

Zakichana odma - to jedyny minus mojego ABU.

Dzwoniłem do ASO VW Bełtowski w Krakowie. Odpowiedziano mi, że "nie ma możliwości montażu podgrzewacza odmy w takim starym samochodzie jak Mk III. W Mk IV owszem 800zł."
Zezłościli mnie - ignoranci.

A jak sprawdzić czy nie zamarzła ?
Koło korka wlewu oleju jest rurka na którą nałożony jest wężyk (lub nie). Wystarczy zatkać ręką jeden otwór a w drugi mocno dmuchać powietrze. Jeśli lekko przejdzie - jest OK.
Jeśli czujesz że tworzy się ciśnienie i wydmucha z powrotem - to zatkana.
Kolejny sposób to ręczne sprawdzanie (ściskanie) wężyka odmy. Jeśli jest jak kamień - to kaplica.
Obejrzyj korek wlewu oleju - czy nie ma pod nim masełka.

Ale tak do końca nigdy nie sprawdzisz i nie będziesz w 100% pewny, że nie jest zatkana.

: śr lut 08, 2006 11:14
autor: than
zamarzlo mi dwa razy i za kazdym razem polecialo bagnetem .... przeczyscilem, dolalem oleju, puscilem przewod od pokrywy zaworow blizej bloku silnika, owinolem to cale badziewie folia bombelkowa, i nie ruszam sie samochodem az strzalka temp nie podniesie sie o ok 5mm ........... i to wszystko co sie da zrobic tak naprawde, i tak co jakis czas sie zatrzymuje i sprawdzam czy nie puscil bagnetem, a jak pusci to zdiac przewod od pokrywy zaworow dolac oleju i w dupie z ta cala ekologia ..... :satan: mozna jechac

Re: Jak ustrzec się w końcu przed zamarznięciem odmy??

: śr lut 08, 2006 13:45
autor: Forester
pieko pisze: (...)Ja zawsze przy wiekszych mrozach zanim przełącze autko na gaz nagrzewam je do normalnej temperatury.Najlepiej to nagrzac je na postoju przynajmniej zeby wskazówka od temp.ruszyła chociarz 5 milimetrów.Tak stosuje i podczas tej zimy odma zamarzła mi tylko 1 raz,ale to przez moje zaniedbanie
Pozdrawiam
nagrzewanie auta na postoju nie jest zalecane zarowno przez kolegow z forum jak i instrukcje obslugi mk3 :jezor:
ps. kiedys sprawdzalem przy -10st ile bedzie trwalo zanim wskazowka od temp. oleju sie podniesie - dokladni 10 min (kilka razy probowalem- za kazdym razem 10min)
pozdro!!

: śr lut 08, 2006 14:43
autor: sekol
logan pisze:przy jezdzie na gazie, warto pamietac aby wygaszac auto na benzynie
mozesz wyjasnic jaka jest roznica dla odmy na jakim paliwie gasze samochod?

pieko pisze:Według mnie naleze jak najmniej na zimnym silniku jezdzic na gazie.
j.w. jaki zwiazek tutaj ma jazda na gazie z odma?
Rafaello27 pisze:Po odpaleniu jadę na benzynie dokąd silnik nie uzyska ~40*C
Tez prosze o uzasadnienie :-) Tez jezdze na gazie i poki co tfu... nie mam problemow. Nie stosuje sie do zadnych z powyzszych zalecen ale chetnie to zmienie pod wplywem jakichs rozsadnych argumentow.