Strona 1 z 2

disel wolnossący

: ndz lut 05, 2006 11:08
autor: jendrula36
co to jest disel wolnossący i czym się różni od tdi .co to za silniki HDI ,CDI ale one chyba nie chodzą w vw.dziękuję

: ndz lut 05, 2006 11:14
autor: Misiek311
chodzą w VWto jest pospolity 1,6D niema żadnego doładowania i sobie ssa normalnie powietrze tylko przez filter

TDI ma już turbine ktura mu wtłacz powietrze
CDI to jest chba ComonReayl

a reszta to niewiem

: ndz lut 05, 2006 11:31
autor: fend18
Misiek311 pisze:chodzą w VWto jest pospolity 1,6D niema żadnego doładowania i sobie ssa normalnie powietrze tylko przez filter

TDI ma już turbine ktura mu wtłacz powietrze
CDI to jest chba ComonReayl

a reszta to niewiem
tdi ma wtrysk bezposredni do cylindra oparty o pompowtryskiwacze, system common rail ktory stosuje peugeot citroen mercedes jest oparty o listwe z wtryskiwaczami do ktorej jest dostarczane paliwko pod bardzo wysokim cisnieniem nawet do 2000 barow i dopiero nastepuje wtrysk do cylindra.

ale interesuje mnie inna kwestia, jak to jest z tym wtryskiem bezposrednim? nie ma tam zaworu ssacego? bo przeciez nie ma niby dolotu? jak to jest?

: ndz lut 05, 2006 11:36
autor: bongo
jendrula36 pisze:HDI ,CDI
Są to silniki ze wspólną szyną ciśnieniową czyli common rail.
http://www.mt.com.pl/num/01_01/akadem.htm
Tu jest wszystko opisane.Natomiast wolnossący to tak jak napisali koledzy wyżej,napełnianie cylindra powietrzem nie jest w żaden sposób wspomagane,czy to przez turbo,czy przez mechaniczną spreżarkę.

: ndz lut 05, 2006 11:42
autor: bongo
fend18 pisze:ale interesuje mnie inna kwestia, jak to jest z tym wtryskiem bezposrednim? nie ma tam zaworu ssacego?
Oczywiście jest zawór,przecież zasada diesla jest taka że zasysa samo powietrze,paliwo jest podawane pod koniec suwu sprężania.

: ndz lut 05, 2006 12:15
autor: Michael G60
fend18 pisze:tdi ma wtrysk bezposredni do cylindra oparty o pompowtryskiwacze
Nie koniecznie, może mieć zwykła pompe elektroniczną i wtryskiwacze...

: ndz lut 05, 2006 13:31
autor: fend18
no wiec tak lopatologicznie, skoro wtrysk bezposredni to prosto do cylindra do komory spalania, wiec przez zawor ssacy co idzie? tylko powietrze ktore zostaje sprezone a dopiero po osiagnieciu odpowiedniej kompresji wtryskiwane jest paliwo?

: ndz lut 05, 2006 16:40
autor: homsky
fend18 pisze:no wiec tak lopatologicznie, skoro wtrysk bezposredni to prosto do cylindra do komory spalania, wiec przez zawor ssacy co idzie? tylko powietrze ktore zostaje sprezone a dopiero po osiagnieciu odpowiedniej kompresji wtryskiwane jest paliwo?
Własnie, jest dokładnie tak jak napisałeś !!!!! Wszystkie diesle pracuja na tej zasadzie, przez zawory ssące jest zasysane tylko powietrze, przez ruch tłoka do góry powietrze jest sprężane przez co osiaga wysoką temperaturę, pod koniec suwu sprężania wtryskiwacz podaje do cylindra rozpylone na mgięłke paliwo i nastepuje samozapłon - zaczyna się suw pracy! Tak to wygląda we wszystkich dieslach i tych z wtryskiem bezposrednim i tych z komorą wstępną.

: ndz lut 05, 2006 18:25
autor: stonalodz
no wiec tak lopatologicznie, skoro wtrysk bezposredni to prosto do cylindra do komory spalania, wiec przez zawor ssacy co idzie? tylko powietrze ktore zostaje sprezone a dopiero po osiagnieciu odpowiedniej kompresji wtryskiwane jest paliwo?

hehhe - kolega pewnie myslal ze w dieslu wtryskiwacz jest w kolektorze dolotowym przed zaworem ssacaym - jak w benzynach.

pozdro

: ndz lut 05, 2006 19:50
autor: fend18
homsky pisze:
fend18 pisze:no wiec tak lopatologicznie, skoro wtrysk bezposredni to prosto do cylindra do komory spalania, wiec przez zawor ssacy co idzie? tylko powietrze ktore zostaje sprezone a dopiero po osiagnieciu odpowiedniej kompresji wtryskiwane jest paliwo?
Własnie, jest dokładnie tak jak napisałeś !!!!! Wszystkie diesle pracuja na tej zasadzie, przez zawory ssące jest zasysane tylko powietrze, przez ruch tłoka do góry powietrze jest sprężane przez co osiaga wysoką temperaturę, pod koniec suwu sprężania wtryskiwacz podaje do cylindra rozpylone na mgięłke paliwo i nastepuje samozapłon - zaczyna się suw pracy! Tak to wygląda we wszystkich dieslach i tych z wtryskiem bezposrednim i tych z komorą wstępną.
no wiec idac dalej za ciosem, na czym polega wtrysk posredni z komora wstepna? bo bezposredni to juz wiem... czlowiek uczy sie cale zycie a i tak glupim umiera :grin:
stonalodz pisze:hehhe - kolega pewnie myslal ze w dieslu wtryskiwacz jest w kolektorze dolotowym przed zaworem ssacaym - jak w benzynach.

pozdro
tak wlasnie myslalem, choc mam tez diesla nigdy sie nad tym szczegolnie nie zastanawialem.

: ndz lut 05, 2006 19:58
autor: stonalodz
fend18 pisze:no wiec idac dalej za ciosem, na czym polega wtrysk posredni z komora wstepna? bo bezposredni to juz wiem... czlowiek uczy sie cale zycie a i tak glupim umiera
wtryskiwacz jest wkrecony do takiej komory, a ona jest w glowicy. powietrze przechodzace przez komore (przy sprezaniu), zostaje silnie zawirowane nastepuje wtrysk, i najpierw jest samozaplon w tej komorze i gazy sie spwrotem wydostaja do wnetrza cylindra, gdzie nastepnie jest dokanczany proces samozaplonu (poniewaz jest tam wiecej powietrza). w komrze tej znajduje sie takze swieca zarowa.
jak znajde zdjecie to wkleje.

pozdro

: ndz lut 05, 2006 20:14
autor: bongo
fend18 pisze:na czym polega wtrysk posredni z komora wstepna?
Bezpośredniemu wtryskiwaniu paliwa do komory spalania do niedawna towarzyszyły; duży hałas i drgania silnika oraz ryzyko skrócenia żywotności tłoków, gdyż gwałtowne uderzenie gazów pod wysokim ciśnieniem mogłoby zniszczyć denko tłoka. Dlatego konstruktorzy wymyślili wtrysk pośredni. Komorę spalania podzielono na dwie części; pomocniczą i zasadniczą, łącząc je ze sobą cienkim kanalikiem. Paliwo wtryskuje się do komory pomocniczej i w niej jest zapalane. Już płonąca mieszanka kierowana jest do komory zasadniczej. Tym samym zmniejszono niekorzystne zjawiska wtrysku bezpośredniego, ale skomplikowano konstrukcję głowicy silnika z komorami pomocniczymi. Poza tym wystąpiły duże straty ciepła z towarzyszącym większym zużyciem paliwa i trudności z rozruchem zimnego silnika
Czytałeś to wcześniej?Był link.