Strona 1 z 1
Ssanie [MK2]
: pt lut 03, 2006 19:02
autor: Łyskacz
Witam mam problem z ssaniem 1,6 2e2
Działa bardzo długo aż silnik sie nie nagrzeje do połowy wskaźnika temp.
Przy okazji wystepują wysokie obroty które mnie denerwują na maxa
Ile może kosztować naprawa albo nowy taki mechanizm????
Pozdro
: pt lut 03, 2006 19:15
autor: DAMIAN350
Ja mam to samo w moim ale ja mam 1.3 ale chyba nic sie nie da z tym zrobić
: śr lut 15, 2006 23:05
autor: Łyskacz
: czw lut 16, 2006 12:59
autor: endrju
Za ssanie odpowiada taka sprazynka ktora ma wejsc na ząbek czegoś tam. Ona jest sterowana przez bimetal przy gazniku. Jesli jest zimny to sprezynka wejdzie na ostatni zabek. A jak sie rozgrzeje to schodzi najpierw na drugi a potem na pierwszy. W sumie wydaje mi sie ze mozliwe ze zalezy tez to od temperatury bo obieg musi podac cieplo do tego bimetalu ktory kaze sprazynce zejsc. A zeby sie ssanie wlaczylo to trzeba z ranca wcisna pedal gazu raz do konca (ale zamieszalem)
No bylem u mechanika ostatnio i tak mi gadal. U mnie ta sprezynka nie wskakuje na ostatni ząbek ale poki co odpala i ladnie chodzi. Mowil ze jak cos to zebym taka sprazynke zalatwil moze byc ze shrotu byle dobra i cos zakombinuje tam znowu.
: czw lut 16, 2006 13:11
autor: Paweł Marek
Oraz siłownik podciśnieniowy sterujący klapką ssania, siłownik 3-położeniowy i jego elektrozawory, oraz element termokurczliwy
endrju pisze: A zeby sie ssanie wlaczylo to trzeba z ranca wcisna pedal gazu raz do konca (ale zamieszalem
a to już bajeczka
pogrzeb na forum. Pisałem sporo o tym gaźniku ja i inni, męczyłem sie z znim 10 lat i poznałem budowę do sotatniej śróbki. Co do regeneracji to w specjalistycznym zakładzie 200-250 zeta. Straszna kasa. A może wysdtarczy tylko regulacja. W necie jest wszystko opisane. Wpisz w google "pierburg 2e2" i sie naczytasz, również po polsku
: czw lut 16, 2006 13:22
autor: endrju
Paweł Marek pisze:Oraz siłownik podciśnieniowy sterujący klapką ssania, siłownik 3-położeniowy i jego elektrozawory, oraz element termokurczliwy
No wlasnie tylko nie wiedzialem jak to nazwac bo sie az tak to nie znam.
Z tym wciskaniem gazu do konca to juz sam nie wiem. 50% mowi ze tak a drugie 50% ze tak nie jest.
Ja tez myslalem ze u mnie regeneracja bedzie konieczna a tu sie okazalo ze regulacja w zupelnosci wystarczyla.
: czw lut 16, 2006 15:12
autor: Paweł Marek
endrju pisze:Z tym wciskaniem gazu do konca to juz sam nie wiem
Na stówę bez znaczenia jeśli chodzi o uruchamianie ssania. Nie ma tam żadnego stycznika żeby uruchamiał to w ten sposób jakoś elektrycznie. Samo działa w momencie zapalenia. A to wciskanie to chodzi o to o prostu, że niektóre silniki lubią żeby im strzelić porcję paliwa przed zapaleniem pompką przyśpieszacza (czyli jakby wzbogacenie mieszanki przyz zapalaniu, ale trudno to ssaniem nazwać). Inne w ten sposób się zaleje i kaplica. Zależy od ustawień, stanu silnika itd. Pisze oczywiście o silnikach na zwykłaych gaźnikach. Trza wyczuć w tym wzgledzie swoje auto - sa już MK2 stare niestety i raczej nie będzie wszystko w 100% jak należy. ale tak na 99 można zrobić.
: czw lut 16, 2006 18:51
autor: fibolek
Ale panowie mozna to tak ustawić żeby ssanie prawie wcale się nie włączało ja tak mam.I jestem zadowolony.Aler sam tego nie robiłem mechanior mi ustawił a wzioł za to pare groszy chyba 20 zeta.
Ustawienie całego gaźnika kosztuje 40 zeta.
[ Dodano: Czw Lut 16, 2006 17:53 ]
A z tą wymiana to daj se narazie na luz niech ci spróbują ustawić jak chcesz.
I nie dawaj sobie czasem wcisnąć ssanie od PIERBURGA 2EE bo jest ono elektroniczne.i będzie ci działać jak samo będzie chciało.Natomiast ssanie od 2E2 można z powodzeniem ustawić jak ci pasuje.