Strona 1 z 1
klekotanie ...w silniku
: czw lut 02, 2006 15:44
autor: SAMO
witam problem polega na tym że jak rano odpalam swojego golfika to przez chwile piszczy mi pasek podejżewam że od alternatora i słychac takie jakby klekotanie przerywane co chwile jakby cos było obluzowane czy jest to wina pompy wodnej czy cos innego dodam że wszystkie inne paski miałem wymieniane jakies 8 tys temu a tan od alternatora nie dzieki z góry
: czw lut 02, 2006 15:46
autor: fibolek
A może ci popychacze stukają a nie pasek.Ale pasek dobrzeby było zmienić.
: czw lut 02, 2006 15:50
autor: SAMO
no nie wiem własnie tez myslałem o zaworach jaki jest koszt tych popychaczy gdyby sie okazało że to one ?
[ Dodano: Czw Lut 02, 2006 14:51 ]
dodam że jak golfina sie nagrzeje to jest ok tylko na zimnym klekocze
: czw lut 02, 2006 16:15
autor: bodzio_j
Też myślę, że to popychacze. Jak silnik jest zimny to musi upłynąć chwilka zanim olej dotrze do popychaczy.
: czw lut 02, 2006 16:29
autor: piter_s
podzielam zdanie kolegów, raczej popychacze.
ściąg pasek i wtedy nachwilke zapal silnik, będzie wiadomo czy pompa czy coś innego.
pozdro.
Re: klekotanie ...w silniku
: czw lut 02, 2006 16:44
autor: pieko
SAMO pisze:witam problem polega na tym że jak rano odpalam swojego golfika to przez chwile piszczy mi pasek podejżewam że od alternatora i słychac takie jakby klekotanie przerywane co chwile jakby cos było obluzowane czy jest to wina pompy wodnej czy cos innego dodam że wszystkie inne paski miałem wymieniane jakies 8 tys temu a tan od alternatora nie dzieki z góry
Sadze ze napewno stukają ci popychacze,u mnie tez słuchac stuki na zimnym silniku.Szczególnie jak masz olej mineralny zalany.Pare sekund muszą po klekotac zanim olej pójdzie do góry.
pozdro.
: czw lut 02, 2006 16:49
autor: jeziorGTI19
pasek poprostu naciągnij a najlepiej wymien na nowy a zawory mogą klekotac przez zły olej jak długo nie był zmieniany sprawdz to
: czw lut 02, 2006 17:29
autor: djtom
zawory mogą klekotac przez zły olej jak długo nie był zmieniany sprawdz to
dokładnie tak było u mnie, juz chciałem robić szkalnki a okazało się ze nowy olej diametralnie wszystko zmienił.
: czw lut 02, 2006 17:36
autor: jakubu
Odkrec korek pokrywy zaworow i zerknij czy nie nazbieral sie nagar.
Jezeli tak to zanim zdecydujesz sie na wymiane czegokolwiek polecam zastosowac jakis
srodek w rodziny 'engine clean' - zalej go gdy motor bedzie rozgrzany - niech popracuje jakies 20min - spusc wszystko i zalej nowym olejem. Powinno pomoc.
: czw lut 02, 2006 18:52
autor: SAMO
dzięki panowie zastosuje sie chociarz mam mobil 10w40 zalany i przejechane 7 tys ale za jakis miesiąc jak bedzie cieplej to wymienie olej i swiece odrazu tym razem zaleje go chyba valvoline max life tez półsyntetyk ponoc do silników z wiekszym przebiegiem jest troszke lepszy u mnie jest 210000tys pozdro thx
[ Dodano: Czw Lut 02, 2006 17:56 ]
no to po punkciku i do roboty
: czw lut 02, 2006 18:59
autor: djtom
Powodzicha - napisz jak wyszło
: czw lut 02, 2006 19:06
autor: czyś
Gdybyś zmieniał olej, to miej trochę cierpliwości. W wewnątrz popychaczy b. długo trwa wymiana oleju - jak polatałem 15 tysia, to 500 km hydraulika dochodziła do ładu przy rozruchu, ale jest ok.
: czw lut 02, 2006 19:13
autor: SAMO
dzieki czyś zaraz cie wypunktuje
: pt lut 03, 2006 01:17
autor: Kosior
Jeśli kiedyś zdecydujesz o wymianie popychaczy to koszt 8x20 = 160+około 60 złoty robocizna, nie jest z tym za wiele roboty.Pozdrawiam.