Strona 1 z 1

Mój dieselek kopci na niebiesko........

: pt gru 17, 2004 14:52
autor: ck
..........jak się już rozgrzeje.Rano nawet dymka nie puści.Dzieje się to szczególnie,kiedy gwałtownie dodam gazu.Silnik bierze olej ok.0,4l/1000km,ale zawsze tyle brał.Ogólnie autko ładnie pali i przyspiesza.Byłem u mechanika i stwierdził,że to mogą być prowadnice zaworowe.Może i ma rację,bo rano jak go odpalę to strasznie dzwoni.Co Wy na to?

: pt gru 17, 2004 14:57
autor: Krzylu
nie masz hydraulicznych zaworow moze trzeba luz wyregulowac a jezeli kopci to moga uszczelniacze na zaworach byc w nie najlepszej formie

: pt gru 17, 2004 15:00
autor: longer
0,4l na 1000 to wg mnie ogromna ilość 4l na 10000 to tak jakbys 2 razy zmienial olej przy jednej zmianie hhehehe ale namotane :helm:

: pt gru 17, 2004 15:14
autor: ck
Moim zdaniem to norma jeśli chodzi o diesla.Jeździłem benzyniakami i brały więcej.W instrukcji pisze,że norma to 1l/1000km,ale wydaje mi sie ,ze tu trochę przesadzili,żeby nie brać odpowiedzialnosci za naprawy.

: pt gru 17, 2004 15:26
autor: Krzylu
dokladnie 0.4l/1000 to jeszcze dobry wynik
Longer to ty co ile wymieniasz olej co 10000km w Dieslu???????!!!!!!! :shock: wymienia sie co 7500km

: pt gru 17, 2004 15:43
autor: ck
To jaka w końcu jest przyczyna niebieskich bąków.Od czego mam zacząć?Wydaje mi się ,że jakby nie trzymał kompresji to miałbym problem z odpaleniem go ,a zwłaszcza na mrozie.

: pt gru 17, 2004 15:46
autor: longer
wg instrukcji wymienia sie co 10000 a w niektórych dieselach nawet co 15000 ;] ja wymieniam co 9000 tys i wciąga mi ok 1l na 9000 :helm: to i tak duzo ostatnio bo 2 razy wiecej niz zwykle jak zmienialem to juz moja 5 zmiana i zwykle na dolewki przez 10000 schodzilo mi 0,5 l a w tym cyklu wciągnął mi 1l ale to chyba dlatego ze głównie po miscie jeździłem jakbym wlewal 4l na 10000 km to bym wogóle oleju nie zmienial bo w sumie to juz bym zmienil <hahaha>

: pt gru 17, 2004 16:02
autor: Krzylu
wg ksiazki do mk2 diesla gorna wartoscia dolewki oleju jest 1L/1000km mozna jezdzic ale mozna tez szykowac sie do remontu malego
Longer to masz dobry silnik niema co sie martwic ze 1l na 9000km dolewasz tez bym tak chcial

: pt gru 17, 2004 16:21
autor: longer
thx ;] :grin:

ale musze zmienic te nakrętki co są od góry (trzy szt) nie wiem nawet jak sie to fachowo nazywa bo mi sie tamtendy poci dosc mocno i pewnie ten 1l oleju ucieka hihihihi

wie ktos moze jak to sie nazywa ;]]]

: sob gru 18, 2004 10:51
autor: ck
To jak w końcu z tym dymieniem bo narazie konkretów brak.Czy przez wyjechane prowadnice zaworowe może dymić na niebiesko,bo jak wcześniej wspomniałem po odpaleniu zimnego silnieka klepie niemiłosiernie,czy szukać gdzie indziej.Uszczelniacze napewno nie,bo by po każdym odpaleniu też zakopcił,a nie kopci.Poza tym były wymieniane,a zrobiłem na nich 60 tys.km.

: sob sty 01, 2005 14:21
autor: ck
chciałem zaznaczyć że nagle zrobił sie bardziej mułowaty

: sob sty 01, 2005 18:52
autor: king66
a moj TD przejechal 2500 km po wymianie i nie widac aby ubylo oleju :grin:
i wcale sie nie martwie z tego powodu
pozdro :helm: