Mój dieselek kopci na niebiesko........
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Mój dieselek kopci na niebiesko........
..........jak się już rozgrzeje.Rano nawet dymka nie puści.Dzieje się to szczególnie,kiedy gwałtownie dodam gazu.Silnik bierze olej ok.0,4l/1000km,ale zawsze tyle brał.Ogólnie autko ładnie pali i przyspiesza.Byłem u mechanika i stwierdził,że to mogą być prowadnice zaworowe.Może i ma rację,bo rano jak go odpalę to strasznie dzwoni.Co Wy na to?
wg instrukcji wymienia sie co 10000 a w niektórych dieselach nawet co 15000 ;] ja wymieniam co 9000 tys i wciąga mi ok 1l na 9000
to i tak duzo ostatnio bo 2 razy wiecej niz zwykle jak zmienialem to juz moja 5 zmiana i zwykle na dolewki przez 10000 schodzilo mi 0,5 l a w tym cyklu wciągnął mi 1l ale to chyba dlatego ze głównie po miscie jeździłem jakbym wlewal 4l na 10000 km to bym wogóle oleju nie zmienial bo w sumie to juz bym zmienil <hahaha>

To jak w końcu z tym dymieniem bo narazie konkretów brak.Czy przez wyjechane prowadnice zaworowe może dymić na niebiesko,bo jak wcześniej wspomniałem po odpaleniu zimnego silnieka klepie niemiłosiernie,czy szukać gdzie indziej.Uszczelniacze napewno nie,bo by po każdym odpaleniu też zakopcił,a nie kopci.Poza tym były wymieniane,a zrobiłem na nich 60 tys.km.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 76 gości