Strona 1 z 1

'Olej na sprzęgle'

: pn sty 30, 2006 19:09
autor: VWąski
Jak pozbyć się oleju, który dostał się do sprzęgła? Przepłukane było raz benziną, ale słabo pomogło... do skutku?
padły simmeringi, już zrobione, ale ślizga sprzęgłem... :(
F1

: pn sty 30, 2006 20:12
autor: Tomasz Żaguń
Jak benzyna extrakcyjna nie pomaga to sprubój rozpuszczalnikiem ale cieniutko widzę i raczej pozostaje Ci wymiana tarczy lub nabicie nowych okładzin

: pn sty 30, 2006 20:14
autor: misiek
szkoda że odrazu tarczy nie wymieniłeś, teraz będziesz musiał jeszcze raz rozbierać, bo tarczy raczej już niczym nie wyczyścisz

: pn sty 30, 2006 21:55
autor: Adamtd
Niestety nic Ci tak nie pomoże jak wymiana tarczy sprzęgła i chyba tylko to Ci zostało.

: pn sty 30, 2006 22:29
autor: Misiek311
ratuje cię zmiana tarczy bo już jest nasiąnęta olejem i będzie sie ślizgać
niema na to rady nie wymyjesz tego oleju

: wt sty 31, 2006 00:37
autor: golfir
tylko wymiana tarczy cie ratuje

: wt sty 31, 2006 10:43
autor: TAZ
A póki co to przegoń auto na ślizgającej się tarczy, olej powinien się zesmażyć i na jakiś miesiąc będziesz miał spokój.

: wt sty 31, 2006 19:18
autor: sas_gti
dokładnie, przekatuj troszke sprzegło, jak złapie temparatury to moze sie wysmaży.....
A skad ten olej tam? uszczlniacz wału pewnie? ale domyslam sie ze juz wymieniles a teraz chcesz sprzeglo tylko uratowac...

: wt sty 31, 2006 20:50
autor: czyś
Jak całe sprzęgło jest w miarę nowe (no, powiedzmy po max. 30-50 tys.), tj. poprzednio było wymieniane jako komplet (tarcza, docisk, łożysko), to zaryzykowałbym dobranie nowych okładzin do tarczy i przenitowanie ich. Np. Fomar robił okładziny, nawet da się jeździć na tym. Koszt ok. 50 zł, albo nową tarczę (ok. 200 zł), nie licząc wygrzebania sprzęgła na wierzch. Do tego umyć koło zamachowe i docisk i dałoby się spoko jeździć.