Forum.VWGolf.pl

w moim seaciku(cordoba 1.6i 94r.)nagle zaczelo wywalac olej spod stalki,jak odkrecilem korek od wlewu oleju przestal lac sie ze stalki, ale barzo pryskalo wtedy spod korka i buchalo jakies cisnienie-samochod stal w garazu ok. miesiaca,zapalilem,zatankowalem,czekam na kolege, aten mowi ze olej cieknie-no nie.samochod chodzil ok.15 min-zanim zauwazylismy. co to moze byc???moze co s zamarzlo-mrozy byly ok -30???

No np odma zatkana. Ale tak na marginesie co to jest "stalka" bo jakos nie siedze w temacie....

Adamtd pisze:No np odma zatkana. Ale tak na marginesie co to jest "stalka" bo jakos nie siedze w temacie....

ha ha bagnet-nie czepiaj sie szczegolow
to ta puszka z tylu za filtrem powietrza??

pawel81 pisze:to ta puszka z tylu za filtrem powietrza??

no i to jest ten ból że nie wiem gdzie w twoim aucie jest odma - szukaj połaczenia pomiędzy miska olejową (skrzynią korbową) a kolektorem dolotowym, lub pokrywą zaworów
ps. się nie czepiałem tylko poprostu nie wiedziałem o co chodzi

Do Cordoby '94 montowano motor ABU.
Masz tak samo jak u nas w Mk III.

To puszka pod kolektorem dolotowym. Należy ją wymontować i wyczyścić.

Poczytaj tutaj: http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=34392

to tak jak myslalem,dzis ide sie w tym dlubac - z tego co widzialem nie ma tam zbyt dobrego podejscia- no ale dzieki
a motor tak jak piszesz ABU

[ Dodano: Pon Sty 30, 2006 17:34 ]
no i juz wszystko wiem-odkrecilem ta cholerna odme,ale wcale nie byla zapchaana ,jedynie na dnie odrobina lodu z mazia-zamarzniety natomiast byl ten przewod co idzie od kopulki zaworow do tej odmy-wyczyscilem i na razie chodzi ale za to cos z gazem nie tak-obroty nie chca spadac w dol a na benzynie ok. co to moze byc????