Strona 1 z 1

Pojawił się kolejny problem kontr. oleju MrugaBzyczy

: śr sty 25, 2006 19:57
autor: simm
Dziś cały dzień się męczyłem żeby odpalić swojego Golfa no i przy pomocy denaturatu busa i przewodów udało się , podobno woda się dostała do gaźnika i zamarzła ale dodatkowo miałem zamienione miejscami kable WN. Wymieniłem tylko kopułke i palec na nowy, no i jade zadowolony ..a tu kontr. oleju bzzzzzzzzz :grrr: zaczyna po przejechaniu jakiś 2km na chwile przestaje, a później już bzyczy cały czas. Co to może być???

: śr sty 25, 2006 23:44
autor: Buli1984
Użyj opcji "Szukaj" Tematów na ten temat w ciągu ostatniego tygodnia było conajmiej kilka. Pozdro!

: czw sty 26, 2006 10:30
autor: Adamtd
Może być tak, że przy próbie zapalenia na niesprawnej instalacji zapłonowej za dużo benzyny dostało Ci się do oleju i rozcieńczyło go. Wymień olej i zobacz co się stanie

: czw sty 26, 2006 10:59
autor: bodzio_j
simm, Gdybyś przeczytał wszystkie posty z poprzedniego Twojego tematu to wiedziałbyś dlaczego tak sie dzieje. Cytuję :
A faktem mrugania czy świecenia kontrolki ciśnienia oleju wcale nie jestem zdziwiony. Podczas tych wszystkich manewrów z odpaleniem pośrednio wlałeś do oleju sporo benzyny. Olej jest olejem już chyba tylko z nazwy ( nawet nie powinno się używać tego określenia do tej cieczy).Po rozgrzaniu ma gęstość zbliżoną do wody.Właściwości smarne bliskie zeru.Jazda na czymś takim może być ryzykowna.Obawiam się, że czeka Ciebie wymiana oleju i filtra.

: czw sty 26, 2006 11:00
autor: rafekde
witaj w klubie..:)

________pozdrawiam

: czw sty 26, 2006 11:11
autor: Adamtd
bodzio_j pisze:simm, Gdybyś przeczytał wszystkie posty z poprzedniego Twojego tematu to wiedziałbyś dlaczego tak sie dzieje. Cytuję :
A faktem mrugania czy świecenia kontrolki ciśnienia oleju wcale nie jestem zdziwiony. Podczas tych wszystkich manewrów z odpaleniem pośrednio wlałeś do oleju sporo benzyny. Olej jest olejem już chyba tylko z nazwy ( nawet nie powinno się używać tego określenia do tej cieczy).Po rozgrzaniu ma gęstość zbliżoną do wody.Właściwości smarne bliskie zeru.Jazda na czymś takim może być ryzykowna.Obawiam się, że czeka Ciebie wymiana oleju i filtra.
O matko simm dopiero teraz do mnie to też dotarło, że to już było i że ja też Ci w tamtym temacie o tym pisałem. No czytaj te posty a nie pisz nowych bo to nie o ilośc chodzi tylko o jakośc :grin: .
I tak wogóle wymień wreszcie ten olej.

: czw sty 26, 2006 14:43
autor: simm
No dobra Panowie.. a co jeśli podczas odpalania padła membrana w pompie paliwa...wymienie olej a paliwo dale będzie mi się dostawać do oleju...tego właśnie się obawiam. No ale fakt jest taki że dziś rano sprawdzałem stan oleju...mył grubo ponad MAX był rzadki i śmierdział paliwem. A tak w ogóle to po czym można poznać że mambrana w pompie paliwa jest walnięta?

: czw sty 26, 2006 15:08
autor: Adamtd
simm pisze: a co jeśli podczas odpalania padła membrana w pompie paliwa
to musiałby być zbieg okoliczności, ale w przyrodzie jest wszystko możliwe

: czw lut 02, 2006 13:28
autor: simm
wymieniłem olej i filtr (75zł) pompe paliwa(70zł) i gra gitara, pozdro